Ocena wątku:
- 0 głosów - 0 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Komar - nie pali z kopki i gaśnie na wolnych obrotach.
|
Autor |
Wiadomość |
LiSiC
126p fan
Liczba postów: 248
Imię: Mateusz
Skąd: SRC
Pojazd: Inny
|
Komar - nie pali z kopki i gaśnie na wolnych obrotach.
Witam,
Sytuacja rysuje się następująco: Mam w moim Komarze typ 2352 silnik Dezamet 023 z radzieckim gaźnikiem К60В.
Dzisiaj próbowałem go odpalić i trochę pojeździć.
Próbowałem go kopać i nic. Pompowałem paliwo aż gaźnik już kapał, kręciłem śrubami regulacyjnymi i włączałem i wyłączałem "ssanie" i nic.
Odpalił dopiero na pych, przejechałem z 500m i stwierdziłem że się zatrzymam. Zwolniłem, wrzuciłem luz i silnik zgasł. Potem próbowałem zaś kopać i po raz kolejny nic z tego. Następnie zaś odpaliłem go na pych i przejechałem dłuższy kawałek, okazało się że na drugim biegu strasznie słabnie na początku aż potem zaczyna normalnie znowu przyspieszać. Potem musiałem zawrócić i zaś zgasł. Podczas jazdy sprawdzałem światła i działały nie wpływało to zauważalnie na moc, jechał tak jak jechał przed włączeniem świateł.
Powiedziałem co się dzieje kilku osobą które się coś tam znają i mam trochę jak zdanie przeciw zdaniu.
1) Że może być coś z zapłonem, platynki albo kondensator, a gaźnik okej.
2) Że gaźnik jest wadliwy, a zapłon sprawny.
Ktoś się zna na tym gaźniku К60В? Miałem wcześniej GM12F1 chińskiej produkcji, ale się nim nie nacieszyłem bo w komorze pływaka porobiły się wżery i plastikowy pływak się zaczepiał a paliwo lało po gaźniku i silniku.
К60В który posiadam jest niby Polskiej produkcji. Na pudełku było napisane "Polish carburatore brand" ale "Made in Poland" nie widziałem więc nie wiem.
Pomożecie?
Bycie druciarzem zobowiązuje.
|
|
11-11-2015 21:29:07 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|