4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
|
Autor |
Wiadomość |
Szatek
Fanatyk Rometa 50-T-1, 50-TS-1 i 50-T-3
Liczba postów: 741
Imię: Patryk
Skąd: Łódź
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25-08-2015 16:14:43 przez nie_mientki.)
|
|
24-08-2015 21:31:04 |
|
1 osoba postawiła piwo Szatek za ten post:1 osoba postawiła piwo Szatek za ten post.
Kanilox (08-25-2015)
|
joozek
senior
Liczba postów: 2,409
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
W końcu coś się dzieje Faktycznie, te modele Romet-a są ciekawe ... niestety nie mam takiego, ale jak to w wtedy bywało ... wszystko do siebie są podobne. Po kolei;
1. Za bardzo zeszlifowałeś tą tulejkę nóżki centralnej, tam jest tylko szpilka zabezpieczona zawleczką i teraz jak ta tuleja jest za krótka to Romet stojąc na nóżce, będzie bujał się na boki.
2. ten ogranicznik nóżki centralnej w ramie z bardzo Ci ten spawacz namodził, powinien on wyglądać tak
a po przyspawaniu tak
Przy okazji widać jak powinien być odgięty ogranicznik nóżki centralnej złożonej. Tam jeszcze jest montowany gumowy odbój, taki jak w Komarze z przedniego wahacz-owego zawieszenia.
3. "pierścień" czyli bieżnię dolnego łożyska sztycy, ściągniesz za pomocą płaskiego wkrętaka mechanicznego, wbijając go po mału w szczelinę między nią a półkę dolną. Należy to robić w 3, 4 miejscach co 120, 100 stopni po obwodzie.
4. Piaskowanie ... zalecam wykonać na końcu prac blacharskich
Powodzenia w dalszych pracach, jak masz jakieś pytania, to zawsze podpowiem. Powodzenia
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
|
|
25-08-2015 01:09:09 |
|
|
Szatek
Fanatyk Rometa 50-T-1, 50-TS-1 i 50-T-3
Liczba postów: 741
Imię: Patryk
Skąd: Łódź
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
(25-08-2015 00:50:14)ananas napisał(a): Zazdroszczę bardzo, to rzadki i piękny model rometa, a ty masz ich 4...
Ty też możesz takiego mieć, wystarczy trochę poszukać
P.S. Na czterech się raczej nie skończy
(25-08-2015 01:09:09)joozek napisał(a): 1. Za bardzo zeszlifowałeś tą tulejkę nóżki centralnej, tam jest tylko szpilka zabezpieczona zawleczką i teraz jak ta tuleja jest za krótka to Romet stojąc na nóżce, będzie bujał się na boki.
Tak było wcześniej - ta rurka nie wystawała tak jak na Twoim zdjęciu. Jest tak jak piszesz, stopka buja się na boki. Chyba dam tam po prostu podkładki P.S. Nie ja to szlifowałem
(25-08-2015 01:09:09)joozek napisał(a): 2. ten ogranicznik nóżki centralnej w ramie z bardzo Ci ten spawacz namodził, powinien on wyglądać tak
a po przyspawaniu tak
Przy okazji widać jak powinien być odgięty ogranicznik nóżki centralnej złożonej. Tam jeszcze jest montowany gumowy odbój, taki jak w Komarze z przedniego wahacz-owego zawieszenia.
Myślę że w porównaniu do tego co było, to wygląda przyzwoicie - cudów nie będzie. W moim przypadku, odcinanie teraz tego ogranicznika i przyspawywanie nowego, byłoby trochę przesadne
Górnego ogranicznika nie zaginałem, zagnę pod tym samym kątem co wspornik tłumika. O gumie oczywiście wiem. Jeśli zostawiłbym to tak jak teraz, to stopka opierałaby się o wspornik tłumika.
(25-08-2015 01:09:09)joozek napisał(a): 3. "pierścień" czyli bieżnię dolnego łożyska sztycy, ściągniesz za pomocą płaskiego wkrętaka mechanicznego, wbijając go po mału w szczelinę między nią a półkę dolną. Należy to robić w 3, 4 miejscach co 120, 100 stopni po obwodzie.
Chyba nic z tego, bo ta bieżnia dolnego łożyska sztycy ma mniejszą średnicę wewnętrzną niż sztyca
(25-08-2015 01:09:09)joozek napisał(a): 4. Piaskowanie ... zalecam wykonać na końcu prac blacharskich
Tak jak napisałem, zrobię to na końcu
(25-08-2015 01:09:09)joozek napisał(a): Powodzenia w dalszych pracach, jak masz jakieś pytania, to zawsze podpowiem. Powodzenia
Fachowa porada zawsze się przyda, dzięki
(25-08-2015 11:06:04)kanilox napisał(a): No fajnie to wszystko wygląda, nie wiem czy już pisałeś ale na jaki będziesz kolor malować?
Fajnie by wyglądał w kolorze takim jak mój.
O niebieskim myślałem, ale raczej będzie taki:
Ogólnie to wszystkie moje są/były pomarańczowe, ale nie chcę ich malować na jeden kolor. Do wyboru mam: żółty, zielony (groszkowy), pomarańczowy, czerwony i niebieski
(25-08-2015 11:06:04)kanilox napisał(a): A i jak tam części odemnie? Jesteś zadowolony?
Z części jestem jak najbardziej zadowolony. Przesyłka starannie zapakowana, stan części jak na zdjęciach, szybko wysłana Aha, dzięki za drugą obręcz i pas zębaty
|
|
25-08-2015 16:31:53 |
|
|
Szatek
Fanatyk Rometa 50-T-1, 50-TS-1 i 50-T-3
Liczba postów: 741
Imię: Patryk
Skąd: Łódź
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Kolejna aktualizacja po troszkę dłuższym czasie
Wciąż nie mogę oddać części do piaskowania, ponieważ nie mam jeszcze podnóżek kierowcy i niektóre części są jeszcze w trakcie naprawy. Gdyby ktoś miał takie podnóżki, to proszę o informację:
Dolne i górne uchwyty sprężyn są w trakcie toczenia ze stali nierdzewnej A2. Sprężyny będę musiał prawdopodobnie dorobić, ponieważ w sprzedaży są jedynie o długości 22 cm a moje mają 26 cm, więc 4 cm różnicy to raczej zbyt dużo. Dystans między tulejki nóżek dolnych chyba jednak tylko ocynkuję.
A tutaj tulejki nóżek dolnych dorobione z teflonu:
Udało mi się też dostać dwie pokrywy schowków z białego plastiku, jak i również same schowki. Te które kupiłem wcześniej, były nowszego typu - z dodatkowymi mocowaniami i otworami.
Tutaj trochę nowych i oryginalnych części które udało mi się dostać. Niektóre z nich nie będą wykorzystane w tym motorowerze.
Więcej zdjęć: http://www.fotosik.pl/u/xxSzatekxx/album/1753519
A tutaj używana głowica, pompka i pokrowiec (raczej nie oryginalny, ktoś wie jaki powinien być?).
Trzy wysokie głowice które posiadam. Jak widać pierwsza ma zewnętrzne żeberka na całej szerokości:
Zamienniki gum gdyby nie udało mi się jednak dostać orygialnych:
I oryginalna instrukcja obsługi w bardzo dobrym stanie którą kupiłem od WorseBoya:
Na koniec dodam, że zakładany przeze mnie wygląd motoroweru, może się ostatecznie różnic ponieważ często zmieniam co do niektórych kwestii zdanie Niedługo kolejna aktualizacja, tym razem nastąpi szybciej
Mile są widziane komentarze
|
|
27-09-2015 14:19:56 |
|
1 osoba postawiła piwo Szatek za ten post:1 osoba postawiła piwo Szatek za ten post.
joozek (09-27-2015)
|
Szatek
Fanatyk Rometa 50-T-1, 50-TS-1 i 50-T-3
Liczba postów: 741
Imię: Patryk
Skąd: Łódź
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Liczyłem na to, że napisze coś jeszcze wcześniej, ale niestety przedłużyło się do trzech tygodni
Dalszy ciąg napraw blacharskich:
W tym miejscu osłona łańcucha była zagięta do środka - odgięta i zaspawana:
A tutaj ktoś dospawał nakrętki bo puścił mu gwint - odcięte, zaspawane i nagwintowane.
Poprzedniemu właścicielowi ułamały się mocowania wsporników błotnika (to chyba typowe w tym modelu, w dwóch moich 50-T-1 także są ułamane) . Przyspawał je, ale krzywo i tego nie oszlifował - poprawione:
Pierścień został zdjęty. Trzeba było stoczyć trochę sztycę bo inaczej nie dało rady tego zrobić:
Dodatkowo zrobiłem jednak to podłużne nacięcie w sztycy na podkładkę z wypustem. Niby go nie było, ale wolałem zrobić bo sztyca była spawana i nie wiadomo czy ktoś przyspawał rurkę, nagwintował, ale zapomniał o tym nacięciu. Ta sztyca jest duuużo grubsza niż ta z innej dolnej półki którą mam (z późniejszego rocznika).
Dorobiłem dolne i górne uchwyty sprężyn, oraz sprężyny (w sprzedaży są zbyt krótkie) ze stali nierdzewnej A2:
Dolne uchwyty sprężyn będą utwierdzone w nóżkach dolnych w taki sposób (oryginalne plastikowe były zaprasowane):
Dotoczyłem też oś wahacza, stal nierdzewna A2 + poliamid. Zostało dokupić nakrętki i podkładki:
Zleciłem także wykonanie oryginalnej tabliczki znamionowej:
Zakupiłem też w międzyczasie pare nowych i oryginalnych gratów:
Na zakończenie dodam, że motorower pochodzi prawdopodobnie z serii próbnej wyprodukowanej przez Ośrodek Badawczo - Rozwojowy Rometu (tak samo jak 50-TS-1). Świadczyć mogą o tym na przykład podobna i ręczna numeracja na główce ramy (OBR nie miał prasy do wybijania numerów), lakierowane pokrywy schowków narzędziowych z białego plastiku których fabryka nie produkowała oraz kilka innych ciekawych faktów o których wiem.
Myślałem że na mojej ramie numery były przebijane ze względu na brak rocznika (późniejsze wersje z 75-go roku go mają) i dlatego że są nierówno wybite (głównie "0"). Zainteresowałem się tematem, gdy pewna osoba wysłała mi zdjęcie główki ramy swojego 2370 z 75-go. Tutaj zdjęcie:
Pozdro.
|
|
19-10-2015 16:49:51 |
|
3 użytkowników postawiło piwo Szatek za ten post:3 użytkowników postawiło piwo Szatek za ten post.
joozek (10-20-2015), nie_mientki (12-03-2015), Przemi998 (10-20-2015)
|
Szatek
Fanatyk Rometa 50-T-1, 50-TS-1 i 50-T-3
Liczba postów: 741
Imię: Patryk
Skąd: Łódź
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
W międzyczasie zdecydowałem się wyjąć i rozebrać sprzęgło trzytarczowe z silnika do Rometa z Warki.
Schemat:
Kompletne sprzęgło:
Różnice w porównaniu do dwutarczowego sprzęgła:
1. Wysokość kosza sprzęgła (bez koła zębatego):
- dwutarczowego - 22 mm;
- trzytarczowego - 24 mm.
2. Montaż koła zębatego kosza sprzęgła:
- dwutarczowe - przyspawane (sztywne);
- trzytarczowe - wprasowane (luźne - prawdopodobnie wyrobione).
3. Wysokość "poprzeczek" w tarczy dociskowej:
- dwutarczowe - 20,5 mm;
- trzytarczowe - 23,5 mm (luźne, prawdopodobnie wyrobione).
4. Ilość i rodzaj tarcz wewnętrznych:
- dwutarczowe - jedna tarcza bez wytoczenia (płaska, grubość 2 mm);
- trzytarczowe - dwie tarcze z wytoczeniem (wypukłe, grubość 1 mm).
5. Zabierak sprzęgła:
- dwutarczowe - nowego typu;
- trzytarczowe - starego typu.
6. Wysokość sprężyny:
- dwutarczowe - 43 mm;
- trzytarczowe - 35 mm.
*7. Gwint na wale od strony sprzęgła:
- dwutarczowe - M10;
- trzytarczowe - M8.
*Mało istotna i nie pewna różnica dotycząca wału.
Pozdro.
|
|
30-10-2015 16:30:57 |
|
3 użytkowników postawiło piwo Szatek za ten post:3 użytkowników postawiło piwo Szatek za ten post.
ananas (10-31-2015), ApriliaMxByLaxa (03-10-2017), nie_mientki (10-30-2015)
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|