4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
|
Autor |
Wiadomość |
Szatek
Fanatyk Rometa 50-T-1, 50-TS-1 i 50-T-3
Liczba postów: 741
Imię: Patryk
Skąd: Łódź
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
|
|
20-07-2015 15:51:09 |
|
|
nie_mientki
Pomocny użytkownik
Liczba postów: 6,375
Imię: Michał
Skąd: Puławy
Pojazd: Romet 50-T-1
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20-07-2015 16:03:12 przez nie_mientki.)
|
|
20-07-2015 15:52:12 |
|
|
Szatek
Fanatyk Rometa 50-T-1, 50-TS-1 i 50-T-3
Liczba postów: 741
Imię: Patryk
Skąd: Łódź
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Romet z Warki został zarejestrowany czasowo w związku z poprawieniem (w większości błędnych i brakujących - w tym istotny rok produkcji) danych w dowodzie. Pozostało tylko złożyć dokumenty do stałej rejestracji.
Jeśli kogoś to interesuje, to niżej napisałem jak można to zrobić. Większość zależy od urzędu, bo w niektórych wbiją wcześniej adnotację bez problemu (np. w Warce, ale nie chciało mi się jechać specjalnie ponad 100 km w jedną stronę lub zajmować czas poprzedniemu właścicielowi) a w innych chcą opinii rzeczoznawcy.
Aby zmienić dane musiałem wykonać przegląd z wynikiem negatywnym (koszt jak za zwykłe badanie techniczne) ze względu na niezgodności w dowodzie rejestracyjnym. Następnie na odwrocie wydrukowałem cztery zdjęcia: dwa całego motoroweru (drugie z widoczną tablicą rejestracyjną), numerów na ramie oraz tabliczki znamionowej. Kolejno musiałem złożyć wniosek o rejestrację czasową na "dziennik" (nie wiem jak to się fachowo nazywa), czyli chyba osobne rozpatrzenie danego problemu podczas rejestracji - czas trwania od dwóch tygodni. Po miesiącu Pani z urzędu zadzwoniła, że danych nie zmienią bo diagnosta oraz załączone zdjęcia nie są dla nich wystarczające i wspomniała o rzeczoznawcy - odmówiłem i chciałem wycofać dokumenty aby zrobić przegląd z pozytywnym wynikiem i już zarejestrować motorower mimo tych danych. Pani z urzędu niechętnie przyjęła to do wiadomości. Za dwa dni zadzwoniła ponownie, mówiąc że rozmawiali telefonicznie z rzeczoznawcą i wszystkie błędne dane zostaną zmienione oraz zarejestrują motorower czasowo.
Z racji porządków wyprowadziłem wszystkie sprzęty:
W następnym tygodniu składam dokumenty do stałej rejestracji dwóch Rometów i zabieram się za jednego z nich.
|
|
02-08-2015 16:51:40 |
|
1 osoba postawiła piwo Szatek za ten post:1 osoba postawiła piwo Szatek za ten post.
Błażej (08-02-2015)
|
Szatek
Fanatyk Rometa 50-T-1, 50-TS-1 i 50-T-3
Liczba postów: 741
Imię: Patryk
Skąd: Łódź
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
|
|
07-08-2015 13:53:19 |
|
|
joozek
senior
Liczba postów: 2,409
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Ja te elementy nazywam ślimaczkami W 750 były tylko w górnych mocowaniach sprężyn, dały się wykręcić w lewą stronę. Ale rozbierałem przednie zawieszenie chyba od T1 - dostałem kiedyś z ramą od sztywniaka - i ku mojemu zdziwieniu było tam właśnie takie rozwiązanie. Te ślimaczki dolne były u mnie wkręcone o jeden obrót więcej niż te górne (były dłuższe). Jeden dał się wykręcić, ale drugi już nie, wyglądało to u mnie jakby było zaprasowane na rancie lagi, więc to zostawiłem. W sumie więc sam nie wiem ... Gdyby zamontować lagę w uchwycie tokarki i lekko zebrać to zaprasowanie, to dalej powinno się dać wykręcić.
Co do piaskowania ... robiłem to po naprawach blacharskich ... spawanie, szlifowanie.
Powodzenia
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07-08-2015 14:52:25 przez joozek.)
|
|
07-08-2015 14:50:27 |
|
|
joozek
senior
Liczba postów: 2,409
Imię: Józek
Skąd: Lubin
Pojazd: Inny
|
RE: 4x Romet 50-T-1 1975-76 r. - Szatek
Do 750 dorabiałem z A2 - nierdzewki - tak to wygląda
Tak, ja naprawy blacharskie robię przed piaskowaniem. Najpierw porządnie ją umyłem, a potem szlifierka kątowa ze szczotką drucianą lub tarczą listkową i jazda Niestety po spawaniu i szlifowaniu wychodzą nierówności, a piaskowanie ładnie wyrównuje powierzchnie. Zaleta - żaden z moich Robaków nie był poprawiany szpachlą, a jedynie podkładem poliuretanowym. Co do ponownego piaskowania ... nie wiem czy to dobry pomysł, czy aby nie za bardzo go "odchudzisz" i nie powstanie w cienkich blachach sito.
Ja w sprawach blacharskich i lakierniczych jestem amatorem ale "mój" lakiernik nigdy nie narzekał na moje przygotowane elementy.
Blacharz ... to dobry pomysł
Denerwować się, to tracić własne zdrowie z powodu cudzej głupoty
|
|
07-08-2015 23:51:30 |
|
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
|
|