Post: #16

a wg mnie wykrzyknik oznacza zdanie rozkazujące ;3
zdanie twierdzące kończy się piękną kropeczką a nie wykrzyknikiem

A co do tego akumulatora to nie musisz mnie pouczać bo akurat troszeczkę siedzę w elektronice także wiem co mówię

a co do tematu ja wychodzę niech się inni wypowiadają bo mi szkoda nerwów

Post: #17

Przy oryginalnej nie naładujesz akumulatora, ta prądnica jest przystosowana do przedniej i tylnej żarówki. Oświetlenie pobiera cała moc prądnicy. Po za tym do ładowania akumulatora potrzebujesz prądu stałego a prądnica daje zmienny. Wydajność prostownika to około 50% wiec mająć 20W na wejściu na wyjściu otrzymasz około 10W. Bez przerobienia całej instalacji elektryczne i przewinięcia cewek nic nie zdziałasz.

LEDy to wiocha

Post: #18

No i tutaj kolega CLAy sie wypowiedział zwieźle i na temat a nie tak jak pan moderator prosto czytelnie i widać że sie zna na rzeczy .
!

Post: #19

Weź się lepiej zamknij...

Post: #20

(24-01-2015 23:03:22)rafik7332 napisał(a):  No i tutaj kolega CLAy sie wypowiedział zwieźle i na temat a nie tak jak pan moderator prosto czytelnie i widać że sie zna na rzeczy .
!

Czy Ty w ogóle przeczytałeś ze zrozumieniem, co napisał Ci Bartek?

Post: #21

A nie łatwiej kupić kilka latarek w sklepie "wszystko po 3 złote" i przyczepić pod spodem? Odpada problem ładowania, cały sezon laski będziesz wyrywał zanim baterie wymienisz.

Post: #22

Nie mam zamiaru się z kimś kłócić. Skoro on jest mądrzejszy to niech robi po swojemu.
Tylko niech nie placze, że trafiło mu aquś po godzinie jazdy

Pozdrawiam konstruktora ledów ! (Zdanie twierdzące jbc)

Post: #23

hah dobre panie moderatorze

Post: #24

rafik7332 napisał(a):może to troche wiocha ale jest On/off także luz co o tym myślicie

Skoro już pytasz, to myślę, że masz rację. Wiocha na całego.

rafik7332 napisał(a):ale być mogą co to komu szkodzi lepsze założenie do takiego motoru niż do chinola przynajmniej widać że sie oto dba

Wręcz odwrotnie. Montowanie tego typu wynalazków, do klasyków polskiej motoryzacji to wiocha pełną gębą. Nie widać, że ktoś dba, tylko, że ktoś na siłę z zabytku chce zrobić jeżdżącą choinkę. Akurat w tym przypadku takie pseudo bajery widzę właśnie w skuterach, na pewno nie w 30 letnim Romecie. Mogę zrozumieć tuning, ale ze smakiem. Np. Ładnie ulepszone zegary, komponujące się w całość z przykładowo zmienionym zawieszeniem, podrasowanym silnikiem. Wtedy widać, że ktoś ma pomysł na usprawnienie. Sorry, ale doklejenie pasków led pod bakiem to nie to samo.

rafik7332 napisał(a):no tak bo widać że ktoś zrobił coś by go jeszcze w coś wyposarzyć . Myślejeszcze nad stacyjką i akumulatorkiem lepsze to niż obklejanie go naklejkami jakimiś bóg wie skąd

Skoro już tak bardzo chcesz "wyposarzyć" w coś lepszego swojego Ogarka, to zainwestuj w dobre opony, nowe szczęki hamulcowe wraz z przetoczeniem bębnów jeśli trzeba. Do tego remont kapitalny silnika i dobry olej do paliwa oraz skrzyni biegów. Do tego mycie i polerka tego pojazdu co dwa dni albo częściej i wierz mi, że będzie zadbany aż zanadto.

rafik7332 napisał(a):po drugie można kupić akumulator 6v albo 12v i bedzie ładowało tylko trzeba kupić też taki przekaźnik żeby zapobiec przeładowaniu akumulatora !! czy coś w tym stylu

Najpierw trzeba się wyposażyć w wiedzę, bo na razie to głupoty piszesz. Nic Ci ładowało nie będzie, bo prądnica przy prądzie przemiennym ma zaledwie 20W mocy. Nie wiem czy wiesz, ale przednia żarówka pobiera 15W, a tylna 5W. Gdyby tak zsumować te dane, to wychodzi właśnie 20W poboru mocy. Ile Ci zostanie na ładowanie akumulatora? Piękne 0, tak ZERO. Ponadto jeżeli chcesz ładować akumulator, to dochodzi jeszcze prostownik, na którym będziesz miał na dzień dobry spadek napięcia ok 1,5V i to w zależności od jego obciążenia (w zależności od mostka i obciążenia, spadek ten może wynieść nawet 2V!) czyli automatycznie straty mocy! Tylko co tu tracić jak już nie ma z czego?
Napiszesz - będę jeździł bez świateł. Spoko, tylko, że po pierwsze mamy od dobrych kilku lat obowiązek jazdy na światłach przez całą dobę, a po drugie - jak wyłączysz światła, to cała moc prądnicy pójdzie w akumulator. Myślisz, że go nie ugotuje? Mylisz się. Owszem można zamontować regulator napięcia, tylko po co to wszystko robić, skoro korzyści z tego żadnej. Prawda jest taka, że zajedziesz akumulator i tyle z tego będzie

Ale skoro wiesz lepiej, to wpakuj tam nawet i halogeny 300W.

Zwykle nie odpowiadam w taki sposób, ale denerwują mnie ludzie, którzy zadają pytanie na forach tylko po to, żeby przeczytać aprobatę innych. Nie ważne jak głupi jest to pomysł i totalnie bez sensu. Jak ktoś się nie zgadza = nie ma racji. Spoko, tylko po co w takim przypadku pytać się na forum?

No i ten tekst "nie wcale" - od razu widać z kim ma się do czynienia.

Pokory trochę. Czasem trzeba wziąć na klatę opinię innych skoro już pytasz.