Ocena wątku:
- 1 głosów - 5 średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
[Ogar 205] Tydzień w garażu- nie pali. Simmering?
|
Autor |
Wiadomość |
Brzoz3k
Uczeń
Liczba postów: 289
Imię: Adam
Skąd: Warszawa
Pojazd: Romet Ogar 205
|
RE: Tydzień w garażu- nie pali. Simmering?
Nie pomogło. Kompresja nigdzie nie ucieka (?), to jest pewne. Cylinder ma "ssanie", ale przy tylu próbach odpalenia nawet świecy nie zalało. Przepalał, ale nie trzymał wolnych obrotów. Iskra wielka, magneto nie trze. Później nawet na dawkę nie reagował. Powoli tracę siły, naprawiałem bardziej skomplikowane konstrukcje, a tutaj już nie mam pomysłów.
Próbowałem odpalić na k60b i oryginalnym gaźniku.
Od strony sprzęgła simmering cały.
Teraz pytanie: czy możliwe jest, że na złączach karterów jest nieszczelność (na środku silnika), która wpływa na takie problemy? Poprzedni właściciel dał nowe uszczelki i doprawił sylikonem. Jeśli tak, to czy może to spowodować uciekanie kompresji?
Dlaczego nie odpala po dawce, jeżeli zapłon ustawiłem książkowo?
Ta domniemana nieszczelność jest już moim pomysłem. Doradźcie, bo powoli tracę cierpliwość i zapał.
Ku********* mać. Dopiero teraz ogarnąłem, że mam dwie świece F75S iskry zamiast F80S. Czy ta świeca może być problemem?
Po lekturze forum itd- jaka świeca będzie najlepsza? Szczerze mówiąc olałem ten temat i nie zwróciłem uwagi ://
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13-05-2014 00:59:22 przez Brzoz3k.)
|
|
13-05-2014 00:47:16 |
|
|
Wiadomości w tym wątku |
RE: Tydzień w garażu- nie pali. Simmering? - Brzoz3k - 13-05-2014 00:47:16
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości
|
|