Post: #1

Witam. Mam trzy motorynki, wszystkie bez papierów. I moje pytanie brzmi czy mogę się jakoś po numerach tych ram dowiedzieć czy widnieją one jako zarejestrowane ? Chodzi o to by dojść do tej osoby i ewentualnie sie dogadać spisać umowe itd. Chciałbym jakoś legalnie ogarnąć ten temat.

Post: #2

https://historiapojazdu.gov.pl/
Jest coś takiego ale jak masz tylko numer ramy to raczej nic nie zdziałasz.

Post: #3

Nawet, jeśli masz numer rejestracyjny i date pierwszej rejestracji (można lecieć cały rok produkcji po kolei tak sprawdzilem kiedyś malucha) to i tak danych nie wyświetli.

Poza tym motor musiałby być w systemie elektronicznym, a do któregoś roku nie są zawarte.

Nie ma na to szans tak ci powiem.

Post: #4

Nie masz szans, dane chroni ustawa o ochronie danych osobowych.

Post: #5

Znajomy policjant zapewne po numerze ramy by sie sporo dowiedział. Lecz niestety by teraz można było to sprawdzić potrzebny jest powód sprawdzenia. Kurde szkoda Chce ramy dać do piaskowania ale puki nie będę miał czystej sytuacji z numerami to piaskowanie muszę wstrzymać

---

(07-02-2015 13:53:08)romek napisał(a):  Nawet, jeśli masz numer rejestracyjny i date pierwszej rejestracji (można lecieć cały rok produkcji po kolei tak sprawdzilem kiedyś malucha) to i tak danych nie wyświetli.

Poza tym motor musiałby być w systemie elektronicznym, a do któregoś roku nie są zawarte.

Nie ma na to szans tak ci powiem.

Mam stary dowód rejestracyjny z motorynki od kolegi z roku chyba 89, wpisałem numer rejestracyjny i numer ramy i w popularnych stronkach do sprawdzenia numeru vin, wychodzi, że jest zarejestrowana. Czyli nawet te stare są w systemie.

Post: #6

Jeśli miałeś umowę k-s to musiał byś się wybrać do WK gdzie była zarejestrowana i tam by ci dali kopie dokumentów tylko byś musiał wybrać się z właścicielem aby podpisał dlaczego zgubił

Post: #7

Mówisz, że potrzebny jest powód sprawdzenia? To chyba tak oficjalnie. Mam wujka w policji, kiedyś sprawdzał nam numery, ale ciągnika wiec nie wiem jak to jest z motorami

Post: #8

Kiedyś też sprawdzałem, ale od jakiegoś czasu policjant musi zaznaczyc powód sprawdzenia danego pojazdu. Chyba pujdę z rama na komęde hehe

Post: #9

(07-02-2015 18:03:54)spsport2000 napisał(a):  Kiedyś też sprawdzałem, ale od jakiegoś czasu policjant musi zaznaczyc powód sprawdzenia danego pojazdu. Chyba pujdę z rama na komęde hehe

W najgorszym wypadku pójdziesz na 48h do wyjaśnienia

Post: #10

Nawet jak by była kradziona to mam dowód od kogo kupiłem, aukcje są w systemie i nie ma bata.

Post: #11

(07-02-2015 23:19:03)spsport2000 napisał(a):  Nawet jak by była kradziona to mam dowód od kogo kupiłem, aukcje są w systemie i nie ma bata.

I tak ostaniesz oskarżony o paserkę i tak.

a pójście z ramą na komendę nic nie da, bo jak mówiłem - dane chroni ustawa o ochronie danych osobowych i nikt nigdy nie zaryzykuje karnie, żeby dać Ci nawet imię.

Post: #12

Pogadam jutro z kumplem policjantem obadamy czy idzie jakoś temat rozegrać.