Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Ogólnie o szkole - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23)
+--- Wątek: Ogólnie o szkole (/showthread.php?tid=7694)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


RE: Ogólnie o szkole - Taśma - 19-12-2012 22:50:29

Masz szczęście że nie musisz kisić się w Gimbazjum jak większość z nas...


RE: Ogólnie o szkole - arasszymaras - 19-12-2012 23:12:57

Miałem 6 zagrożeń i już je poprawiłem.
Kolega ma 10, już ich nie zdąży poprawić Smile


RE: Ogólnie o szkole - Komardriver - 20-12-2012 00:08:34

Szkoła jak szkoła, uczyć się trzeba Big Grin Wszystko zależy od tego jak nauczyciel przeprowadza lekcję, jeśli jest to coś w stylu "przeczytajcie sobie na str 234 i zróbcie notatkę" , to nie ma co się dziwić, że opinia o przedmiocie jest jedna- czyli jedna wielka nuda, ale tak ogólnie to powiem:

Polski- Przedmiot którego uczyć się trzeba, bo w końcu jakoś należałoby się w miarę poprawnie wysłowić zarówno w mowie jak i w piśmie, ale niektóre tematy to istna magia.

Mata- U mnie działa to na zasadzie wahadła, raz jest fajnie i wszystko rozumiem, a innym razem zadaję sobie pytanie : "Co ja tu robię?"

Niemiecki- Nie traktuję go jak większość "pseudopatriotów" którzy spamują tylko słowami typu "szwabski", wiem, że po ukończeniu szkoły chcę wyjechać zagranicę by zarobić troszkę na swój interes i najprawdopodobniej będą to Niemcy, a do tego potrzebny jest język.

Angielski- Mimo iż nastawiam się bardziej na Niemiecki szanuję również ten język, ale przykładam do niego mniejszą wagę.

Biologia- Przedmiot mnie nie kręci, ale oceny w miarę ujdą, bo nauczycielka jest spoko.

Geografia- Fajny przedmiot, ale pod warunkiem, że uczę się o jakiś ciekawych rzeczach, a nie o geologii.

Chemia- Nie trawię tego przedmiotu, ale mamy taką nauczycielkę, która wie czego chce i nie wymaga od nas nie wiadomo jakiej wiedzy.

Fizyka- Fizykę w miarę lubię, szczególnie tematy w których można poznać zasady działania różnych urządzeń i obliczyć interesujące mnie wartości Big Grin

Religia- Czyli przedmiot do podbijania sobie średniej, mam ją fajnie prowadzoną więc nie nudzę się na niej.

Historia- Tego co uczą na Historii w szkole nie trawię, wolę dowiadywać się od osób starszych jak żyło się kiedyś, są to wiele ciekawsze informacje np. Gdzie kupowało się MZ Big Grin. No ale są też rzeczy których nie dowiem się od innych i dlatego właśnie uczę się historii.

W-F- Nie wiem, na jakiej podstawie nazywa się to przedmiotem. Sport to hobby tak samo jak np. motoryzacja, kolekcjonowanie znaczków, oranie pola itp. Nie rozumiem więc dlaczego muszę być oceniany z dziedziny zainteresowań jaką jest sport, mimo to, iż nie interesuję się właśnie tym. Żeby mieć dobrą ocenę z W-F trzeba wiele czasu poświęcić na ćwiczenia poza szkołą, a ja w czasie wolnym mam nieco bardziej sensowne zajęcia niż bieganie za piłką jak pies za kotem, albo bieganie dookoła jak koń po stadninie.

Ogólnie w szkole jest fajne to, że są znajomi z którym zawsze można pogadać na sensowne tematy.