Nie będziecie zadowoleni skoro uznaliście że niszcze ogara i zabieram serce wsk-ce ale muszę zapowiedzieć rometa dragstera z silnikiem jawy 50 który dzięki moim przeróbką może wyciągnie 80 km/h w super przyśpieszeniu na ramie ważącej 15kg nie złościć się ratuję złom daje nowe życie którego nie miały. I bardzo je kocham.
A przerabiaj se jak chcesz
Zobaczymy co wymajstrujesz .
Jak chcesz odchudzić tą ramę?
Widełki i przednie koło ze składaka rometa, błotniki won, bagażnik - a po co to komu? Ciach! Bak? Pff, plastikowy zbiorniczek z samochodu lub butelka starczy
A tak serio to jestem ciekawa jak to będzie wyglądać, skoro "dragster"
do padzie silnika pojdzie na zlom i takie to ratowanie zycia. po judaszowemu. takie wskrzeszanie trupa w celu całkowitego zniszczenia.
charper napisał(a):takie wskrzeszanie trupa
Romet Zombie
Ogólnie fajny pomysł ,,prodżekt Romet Zombie " kupić komara w jak najgorszym stanie wizualnym , a silnik zrobić na igiełke .
Co to za próba zgapienia kadeta z silnikiem jawki
Cytat:Bak? Pff, plastikowy zbiorniczek z samochodu lub butelka starczy
Bak z pocketa
Tarcza na przód i skośny zacisk na linkę
tylny hamulec? a po co to komu?
olej w silniku? zbędny balast
Pozdrawiam, Rafał
Cała rama jest zbędnym balastem
Najlepsze rozwiązanie to moto-monocykl!
Myślałam że nie ma takiego słowa, a tu proszę, nawet jest coś takiego zbudowane xD
Rezo urywa pewnie dupę