Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: WSK 125 M06B3 1978' by Mirek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Siemacie. W piątek (12.05.2017) stałem się posiadaczem kolejnego motocykla, swojej pierwszej WSK 125 M06B3 z 1978 roku z papierami. Wyciągnięta z szopy po około 20 latach Big Grin Wielkie podziękowania i pozdrowienia dla mojego 89-letniego sąsiada, od którego ją wyrwałem po dość długim czasie (około 3 lata) nękania o sprzedaży. Na pewno za niedługi czas ujrzy ją jeżdżącą i przypomni sobie dawne lata jak sam na niej jeździł Smile



Po wyczyszczeniu gaźnika i zalaniu świeżym paliwem odpaliła bez najmniejszego problemu (filmik jest na fanpage'u facebook'owym)



14.07 po głębszych sprawdzeniach, silnik okazał się do remontu. W ten sam dzień wyjąłem go z ramy i rozpołowiłem. Po segregacji części wziąłem się za czyszczenie elementów i polerowanie Smile



Jeden dekiel okazał się do spawania, więc w ten sam dzień zawiozłem go i czekając 10 min. dekiel miałem gotowy. Po wyszlifowaniu spawów wziąłem się za polerkę Smile



To by było na tyle. Pracę nad WSK'ą będę na bieżąco przedstawiał na forum i FB. Zapraszam do komentowania i na stronę: https://www.facebook.com/MirkowaWSK/
Widzę trochę części nieoryginalnych , ale jak z papierami to warto w nią zainwestować
(19-07-2017 23:53:21)Simpepsi97 napisał(a): [ -> ]Widzę trochę części nieoryginalnych , ale jak z papierami to warto w nią zainwestować

Spokojnie. Odpowiednie będą początkiem miesiąca, gdyż te co teraz mam idą na wymianę. Błotniki i osłony zawieszenia. Możliwe, że wpadnie jeszcze oryginalny korek zbiornika. Do dopełniania braknie mi lampy z krótszym kominem, chodź nie jestem pewien czy w tym roczniku powinien być długi czy krótki komin. Powiem ci tak, nawet jakby była bez papierów to bym inwestował, bo ma ona dla mnie wartość powiedzmy sentymentalną. Zanim sąsiad nie daj Boże umrze, chce żeby zobaczył ją jeszcze sprawną i błyszczącą Smile
Jest piękna. Taka wyciagnieta, ukurzona, klimatyczna Big Grin
Powodzonka w odbudowie Smile
(20-07-2017 00:51:00)Kolo4x4 napisał(a): [ -> ]
(19-07-2017 23:53:21)Simpepsi97 napisał(a): [ -> ]Widzę trochę części nieoryginalnych , ale jak z papierami to warto w nią zainwestować

Spokojnie. Odpowiednie będą początkiem miesiąca, gdyż te co teraz mam idą na wymianę. Błotniki i osłony zawieszenia. Możliwe, że wpadnie jeszcze oryginalny korek zbiornika. Do dopełniania braknie mi lampy z krótszym kominem, chodź nie jestem pewien czy w tym roczniku powinien być długi czy krótki komin. Powiem ci tak, nawet jakby była bez papierów to bym inwestował, bo ma ona dla mnie wartość powiedzmy sentymentalną. Zanim sąsiad nie daj Boże umrze, chce żeby zobaczył ją jeszcze sprawną i błyszczącą Smile

Lampa z długim kominem , w całości odlewana , chyba masz dobrą .
(20-07-2017 10:37:15)Pablo z Garażu napisał(a): [ -> ]Jest piękna. Taka wyciagnieta, ukurzona, klimatyczna Big Grin
Powodzonka w odbudowie Smile

Dokładnie, czuć klimacik Smile
,,Motór nie umiera nigdy, motór jest wieczny" :F

(20-07-2017 10:48:25)Simpepsi97 napisał(a): [ -> ]Lampa z długim kominem , w całości odlewana , chyba masz dobrą .

Cieszy mnie to. Nie będę musiał wydawać na lampę, tylko na coś bardziej przydatnego.

A tu ode mnie mały smaczek. Ukończyłem drugi dekiel. Nie wyszło idealnie i na pewno kiedyś będę to poprawiał Smile

"Jest gnój..."
Czyli że super Big Grin
(20-07-2017 11:38:48)Pablo z Garażu napisał(a): [ -> ]"Jest gnój..."
Czyli że super Big Grin

Dzięki wielkie Smile
Super maszyna. Ech te WSKi Big Grin
Zostało zdjąć osłony zawieszenia i dokonuje na dniach zamiany błotników i osłon na stricte od garbuski Big Grin

tak sobie siedzę patrzę i myślę , w co ja się wpakowałem...

Powodzenia w renowacji! Smile
Nie mów, że u ciebie jest gorzej Big Grin
gorzej nie ma malutko na budziku, ale jak tak patrze co przede mną to mi się odechciewa, z resztą niebawem zaprezentuje sprzęt z dzieciństwa Big Grin
Ja w sumie wiedziałem, że jak będę miał tą WSKę to trochę pracy będę miał. Ja na razie mam plan ukończyć silnik, ogarnąć z grubsza ramę i jeździć. A kiedyś tam jak będzie gotówka to już polakierować itd. Smile
Cieszę się, że wymiana odbyła się dość szybko jak na pocztę polską. 20 godzin i paczka dotarła. Są błotniki i 2 gaźniki. Jestem zadowolony, że mam już wszystko co jest potrzebne. WSK w końcu ma wszystko co było w oryginale Big Grin

Stron: 1 2
Przekierowanie