Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet 50-T-1 elektronik 1981 by JGNZM
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
(27-06-2018 23:21:12)damian94 napisał(a): [ -> ]Z tego co pamiętam, ten Twój zmęczony silnik Jawki poległ w starciu z Komarem z S38 Tongue.

To było w 2013, gdy jeździłem na pierwszym silniku, który ledwo jeździł. Nie ma tu czego porównywać, bo dezamet w analogicznym stanie, o ile by zapalił to nie miałby pewnie siły jechać.


(27-06-2018 23:47:16)seler1500 napisał(a): [ -> ][...] Pewnie po części od wagi jeźdźca.

Po znacznej części powiedziałbym Big Grin Kumpel miał fabrycznie zblokowanego Ogara. Ze mną jeździł jak typowy zablokowany Ogar. Jak kumpel na niego wsiadał (lżejszy ze 20-25kg jak nie lepiej), to swoim odblokowanym nieraz nie mogłem go dogonić. Waga robi dużą różnicę.
Dziwne, kiedyś miałem z kolegą takie T-1 to toż to była rakieta :F jeszcze kolanko i wydech z Simsona sporo dawał. Jeździliśmy we dwóch i fajnie dawał radę, dynamicznie się jeździło dopóki nie wyskoczył drugi bieg... Jedyne co w silniku zmienione było to wał i wiadomo uszczelki simery łożyska, więc pewnie wina leży w cylindrze. Nawet ten sam kolor i rocznik co Twój.
(28-06-2018 13:31:05)Quake96 napisał(a): [ -> ]To było w 2013, gdy jeździłem na pierwszym silniku, który ledwo jeździł. Nie ma tu czego porównywać, bo dezamet w analogicznym stanie, o ile by zapalił to nie miałby pewnie siły jechać.

Tja. Miałem w Charcie jakieś 0.4 MPa (czyli kwalifikuje się do remontu), a on nie dość że zapalał to jeszcze bez problemu zamykał szafę. Z pasażerem też dawał radę.
No no, a mi się jawka nie psuje.

A co do tematu to ładniutki motorek
Specjalnie pobrałem zdjęcia żeby powiększyć i się do czegoś przyczepić, ale... nie ma do czego Big Grin No, może prócz wystających nieco przewodów w okolicach kopki, ale to nic takiego Wink
Ładny, zadbany T1, przynajmniej z wyglądu :F




/OT/W moim wyżyłowanym 023 sprężanie 0,45 MPa, a ciągnie jak dzik aż do odcinki (platyny), Vmax 75 km/h, więc nie trzeba dużej kompresji. Co innego seria, tam spadek poniżej 0,5 MPa powodował tak znaczący spadek mocy, że wyprzedzały mnie rowery :F /OT/

Więc jeśli słabo z mocą, celowałbym właśnie w kompresję. Miałem cylinder klamota, faktycznie okna i kanały mniejsze i źle spasowane, ale mimo tego odczuwalnego spadku mocy nie było. Dopiero po znacznym zużyciu pierścieni praktycznie nie dało się jechać.
Oj jest sporo rzeczy, no bo wciąż nie mam na przykład pręta tłumika. Chociaż ogólnie jest ok, ja wciąż nie jestem jakoś za bardzo zadowolony z tego motoroweru
Ostatnio jechałem całkiem dobrym 019 i stwierdziłem, że chcąc czy nie chcąc muszę też swojego ogarnąć. Nie ma bata.
Cylinder almota ale po szlifie, więc o kompresję się nie martwię. Zawsze od razu szlifuję almot, bo często robią jajowate tuleje. Myślę, że jak wpadnie mi trochę kasy to w tą zimę złożę ten silnik na jakimś porządnym org wale po regeneracji, org cylndrze, tłoku itp. Chcę mieć ten motorower chociaż sprawny Wink
Przewodów koło kopki nie ma za bardzo jak ukryć, bo tyle musi ich być, w końcu jest tu zapłon z Charta Tongue
Ewentualnie spróbować bez kostki, w samej koszulce. Faktycznie, w zapłonie Chartolota trochę tego jest.
(02-07-2018 16:53:10)damian94 napisał(a): [ -> ]
(28-06-2018 13:31:05)Quake96 napisał(a): [ -> ]To było w 2013, gdy jeździłem na pierwszym silniku, który ledwo jeździł. Nie ma tu czego porównywać, bo dezamet w analogicznym stanie, o ile by zapalił to nie miałby pewnie siły jechać.

Tja. Miałem w Charcie jakieś 0.4 MPa (czyli kwalifikuje się do remontu), a on nie dość że zapalał to jeszcze bez problemu zamykał szafę. Z pasażerem też dawał radę.

Ale nie miałeś tłoka założonego na odwrót. Nie będę się kłócił, ale wierz mi, ten silnik był w gorszym stanie niż Ci się wydaje. Poza tym pragnę przypomnieć, jaka jest zdolność pokonywania wzniesień w silniku 223, a rzeczony Komar wyprzedził mnie na stromym podjeździe pod górkę. Na prostej to jako tako jechało, póki tłok nie puchnął czy kij wie co się działo. O czym my w ogóle mówimy, jak to było ponad 5 lat temu, gdy zaczynałem z Ogarami i nie miałem o nich większego pojęcia. Nie ja ten silnik tak załatwiłem, ja go takiego kupiłem. Wtedy "ktoś" mi mówił, że sprzedam tego Ogara i kupię lepszego. Jak widać, mylił się.
Chciałbym zamknąć temat T-1 i pożegnać się z nim chociażby tutaj. Już dawno chciałem go sprzedać, po kupnie Malucha decyzja zapadła. Wystawiłem go za 1300 zł na olx i pojechał gdzieś za Wrocław, wiozlem go osobiście.
Pomijając to, że facet oszukal mnie na 100 zł, mimo ustaleń przez telefon, to szczerze mówiąc nie żałuję. Nie łączyło mnie nic szczególnego z tym motorowerem a kasa przydała się przy robocie z 126.
I jak ogarnąłeś go w końcu czy nie?
Przed sprzedażą był bez silnika, bo używałem go do sprawdzania innych silników, które remontowałem na zlecenie. Założyłem silnik i chodził bardzo dobrze. Właściwie chyba nie miałbym żadnych zastrzeżeń do tego motoroweru, oprocx tego, że był piekielnie wolny a skrzynia delikatna.
(11-01-2020 03:51:01)JGNZM napisał(a): [ -> ]Chciałbym zamknąć temat T-1 i pożegnać się z nim chociażby tutaj. Już dawno chciałem go sprzedać, po kupnie Malucha decyzja zapadła. Wystawiłem go za 1300 zł na olx i pojechał gdzieś za Wrocław, wiozlem go osobiście.
Pomijając to, że facet oszukal mnie na 100 zł, mimo ustaleń przez telefon, to szczerze mówiąc nie żałuję. Nie łączyło mnie nic szczególnego z tym motorowerem a kasa przydała się przy robocie z 126.

Romet 50-T-1 elektronik 1981 by JGNZM Witam na prośbę przyjaciela daje Panu poradę aby Pan nie publikował zdjęć. Bez czyjejś zgody skoro zaistniało między Panem a kupującym coś podczas sprzedaży proszę to inaczej wyjaśnić a nie publikować zdjęcia. Jeszcze raz powtarzam żeby Pan usunąć publikowane zdjęcie oraz oszczerstwa kierowane do właściciela posesji. W przeciwnym razie zostanie to zgłoszone. Ponieważ jest to naruszenie praw bez czyjejś zgody.
(01-07-2017 21:59:12)kacperszkudlarek napisał(a): [ -> ]Mikołaju 50 t-1 fajny Smile (nawet razem zaczęliśmy remonty, ja remontuje właśnie 2375 Wink ). Ogólnie życzę żeby tobie ten 50 t-1 wyszedł ci jak najlepiej (tak samo jak chart).

Jak remontujesz 2375 to mam dolną półkę widelca kpl nowa nie używana,
jak interesuje napisz na js.witkowski@o2.pl
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Przekierowanie