Jesteś nowy na forum? - Zachęcamy do przywitania się w dziale "Powitalnia" Smile

Zapraszamy na nasz oficjalny profil - facebook.com/ChlopcyRometowcy

Odpowiedz 
Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Autor Wiadomość
Wodnik Offline
El Dezametto Mecánico
*


Liczba postów: 323
Imię: Szymon
Skąd: Kleczew (PKN)
Pojazd: Romet 2375
Post: #31
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Szacun że tak to fajnie wyszło. :F
Oscara mu ale najpierw Ban za działalność na szkodę forum i zamach na dobre imię Dezameta.

Pewnie pół dnia zajeło ,,Ogarnięcie'' tego. A wszystko przez tą Jawkę facepalm

Podrywasz Blachary i bujasz się na mieście bo masz Rometa za złotówek całych 200
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 18-04-2020 01:00:16 przez Wodnik.)
18-04-2020 00:59:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Reklama
Quake96 Offline
Zielono mi :D
Moderatorzy


Liczba postów: 2,757
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
Post: #32
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Cytat:Lecz się best

Nigdy! Gdzie byś znalazł drugiego takiego śmieszka? krejzi

Cytat:Pewnie pół dnia zajeło ,,Ogarnięcie'' tego. A wszystko przez tą Jawkę :facepalm:

Pierwszy filmik to jakieś pół godziny, może trochę więcej nawet. Drugi to na fali poleciałem, także jeszcze szybciej wymyśliłem Big Grin

- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...


"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
18-04-2020 02:07:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Jorginsson Offline
OBR filia w Szczecinie
*


Liczba postów: 585
Imię: Jerry
Skąd: Szczecin (ZS)
Pojazd: Romet 50-TS-1
Post: #33
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
A tam, raz na jakiś czas dobra gównoburza nie jest zła, zwłaszcza jeżeli towarzyszą jej różne śmieszkowe wrzuty Big Grin
Tym bardziej, że dyskusja pod tytułem Srawa czy Dezłomet ma taki sens jak wewnętrzne spory Łodzian pomiędzy fanami RTS-u i ŁKS-u - obie sprowadzają się do niekiedy inspirujących wrzutek na murkach Big Grin
Oczywiście jak zauważył (nie tylko) Tomasso i tak szacun, że te marne powielenia Dekawki, te pierdziawki komunistyczne, dzisiaj wciąż działają, ale Dezłomet powinien się wstydzić tak czy siak, że dopiero w 88 roku udało się im zrobić działającą skrzynkę trzybiegową Tongue i to też mocno pokopiowana konstrukcja Smile
No kurde, ja wszystko rozumiem, ale u Czechów nie było jakiegoś większego dobrobytu, a jednak pierdźjawa, mimo iż wygląda jak jajo dinozaura z brzydką naroślą, co gorsza połączoną rurą od odkurzacza z filtrem powietrza wielkości pralki Frani, przez co trzeba nią zjechać ze skoczni narciarskiej żeby łaskawie zapaliła - posiada działające trzy biegi. Oczywiście założone odwrotnie. Ale przynajmniej iskrownik jest jak trzeba, na wierzchu. Dobrze pomyślane, biorąc pod uwagę, że zapłon trzeba ustawiać codziennie. Rzecz jasna jeśli jeździmy tylko raz w miesiącu.
Ale doceniam upór konstruktorów z Nowej Dęby - stworzyć po kilka wersji tego samego silnika to nie lada wyczyn. Dwa kroki w przód, cztery kroki w tył, przynajmniej nudno nie było w pracowniach.
Trzeba jednak przyznać uczciwie, że te małe motorki zostały zaprojektowane i obliczone wytrzymałościowo na większą moc. Prócz sprzęgła. I choinki. No i jeśli tylko trochę się przy tym gówienku pogrzebie, zmieni gaźnik, wyliczy wydech, skoryguje okna, rozwierci króciec, wypełni wał, splanuje głowice, wypoleruje kanały... chyba wszystko wymieniłem (tak jak wszystko trzeba tam "wymienić"), to możemy osiągnąć prawie taką samą moc jak w nominalnym 223! Inżynierowie zadbali po prostu, aby każdy posiadacz naszego krajowego silniczka poznał jego konstrukcję oraz wprowadził się w świat mechaniki. W latach dwudziestych.
No generalnie to wolę 223 panowie Smile
Oczywiście powyższy post należy potraktować z przymrużeniem oka Wink Nie wyobrażam sobie innego silnika, niż 019. W replice TS'a rzecz jasna, bo do "kustoma", który ma jeździć, a nie tylko odrobinę szybciej stać, wsadzę jedyny słuszny motor, czyli M541 Simson.
Smile


18-04-2020 12:19:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 1 osoba postawiła piwo Jorginsson za ten post.
Simon Offline
Ogarnięty Chartcore


Liczba postów: 1,469
Imię: Szymon
Skąd: Ożarów
Pojazd: Romet Chart
Post: #34
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
mateusz5625 pokazał jakie to 027 jest "złe" objeżdżając Polskę dookoła, a potem ruszając w wyprawę na Nordkapp. Owszem silnik mimo że na papierze był jak dobrze pamiętam już na początku lat 80, został wprowadzony za późno. Ale koszt produkcji miał tu dużo do powiedzenia.
Co do 023, kupiłem Ogara z nim kiedy miał 9 tyś km przebiegu. Zrobiłem kolejne 10 tyś km, bez problemu, a dojeżdżałem tym sprzętem do szkoły robiąc codziennie 30km.
Z awarii, chciałem być młody gniewny, uwaliłem zębatkę zdawczą. Po 10 tyś wymieniłem pierścienie, a coś po koło 18 tyś km zrobiłem remont, mimo że do końca Ogar odpalał na dotyk. Prosty silnik, który w zasadzie jak ma sprawny gaźnik i zapłon to przepyrtoli wiele kilometrów.



Mój Romet Chart 70ccm
"Śpieszmy się kochać Motóry polskiej produkcji - Tak szybko odchodzą"
19-04-2020 11:39:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Kamyk92 Offline
Nowy
*


Liczba postów: 11
Imię: Marek
Skąd: Kraina Baryczy
Pojazd: Romet Komar
Post: #35
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Ja z kolei lubie obydwa silniki.Polecam trochę pojezidzić komarem potem wsiąść na ogara lub jawke. Czuć odrazu różnice. Dezamet bije tylko 223 w spalaniu.Jak by nie był ustawiony 223 i tak spali nie mniej niż 3-3.5l A dezamet litr półtora mniej.Do jawki trzeba mieć troszke więcej wiadomości i fachu jeśli chodzi o naprawy i regulacjeSmile Ale za to w dwie osoby mknie bez pocenia sie a nie jak dezametSmile
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19-04-2020 16:56:42 przez Kamyk92.)
19-04-2020 16:55:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Quake96 Offline
Zielono mi :D
Moderatorzy


Liczba postów: 2,757
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
Post: #36
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Cytat:Do jawki trzeba mieć troszke więcej wiadomości i fachu jeśli chodzi o naprawy i regulacje

Zawsze mnie to bawi Big Grin Ja do 223 nie potrzebuję takich wynalazków jak szczelinomierz albo suwmiarka nawet Big Grin

Kto mnie z resztą zna, ten wie że regulacja tego silnika to bułka z masłem dla mnie. Tam nie trzeba nic oprócz śrubokręta, kilku kluczy i ewentualnie ściągacza do zębatki wału.

- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...


"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
19-04-2020 23:18:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
ananas Offline
Technik
*


Liczba postów: 1,076
Imię: Kamil
Skąd: Zabrze
Pojazd: Inny
Post: #37
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Też nie wiem dla czego ludzie uważają ten silnik za taki trudny w naprawie, nie rozumiem co w nim takiego trudnego. Tylko porządnie wszystko poskładać i ustawić, żadnej filozofii. Dezameta dużo gorzej mi się naprawia, moim zdaniem jego rozwiązania techniczne są znacznie gorzej przemyślane.
20-04-2020 12:17:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
KeiSangi Offline
unfunny boy
*


Liczba postów: 1,458
Imię: Ignaś
Skąd: Poznań
Pojazd: Inny Romet
Post: #38
Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Fakt:
Dezamety to silniki robione z tanich materiałów, niewielką precyzją wykonania, bardzo przestarzałą technologią, niedopracowane i niedoprojektowane.
Fakt 2:
Dezamety musiały być robione tak jak były robione ze względu na biedę PRL.
Fakt 3:
Jest możliwe doprowadzenie Dezameta do 100% sprawności poprzez tytaniczny nakład pracy i wyszukiwanie najlepszych części.
Fakt 4:
Dzisiaj dezamety są awaryjne gdyż części do nich produkowane są jeszcze gorsze niż dawne
Opinia:
Normalne wyroby tamtych czasów, motorowery z normalnych krajów, to przepaść od Dezameta. Zapłon CDI, wytrzymałe skrzynie i kopniki, wyrafinowane gaźniki, dopracowana konstrukcja i bardzo drogie materiały z idealnym wykończeniem. Olejowe, mięciutkie zawieszenie i nawet czasem hamulce tarczowe. Komfort jazdy jest nieporównywalny. Moc, wygoda, satysfakcja z pracy mechanizmów to coś cudownego w innych motorowerach. Nie wszystkich oczywiście. Ale jednak japończyki z lat 80, to faktycznie było 30.000km bez zaglądania do silnika ani razu. Żadnego ustawiania platynek, odpalania na pych, sprawdzania iskry, przedmuchiwania gaźnika. Kop i jazda. Na tym polega motoryzacja.

Gdybanie:
Gdyby założeniem Rometa było stworzenie dobrego motorka, a nie taniego środka transportu na chwilę dla ludu pracującego wsi, to nie mielibyśmy o czym dyskutować. Czy ktoś dyskutuje na zachodzie o jakosci starych produktów Hondy, Suzuki, Yamahy, Piaggio, Minarelli? Nie, bo nie ma takiej potrzeby. Gdyby 023 był zrobiony z twardych materiałów i przy projekcie wykorzystano parę tysięcy prototypów to dzisiaj jeździlibyśmy bez zastanowienia i pochylania nad platynkami i gmfem.

Jeżdżę po to by jeździć,
Żyję aby nie żyć
20-04-2020 22:08:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Quake96 Offline
Zielono mi :D
Moderatorzy


Liczba postów: 2,757
Imię: Piotr
Skąd: Bydgoszcz
Pojazd: Romet Ogar 200
Post: #39
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Coś mnie pominęło przez czas nieobecności na forum? Ignaś nie gada od rzeczy tylko w końcu napisał coś co ma sens i więcej niż dwa zdania?

Cholera, gdzie trole sprzed lat? ;_;

- Patrz pan, ale ciśnie tą jawką, no wariat!
- Ale panie, to dopiero drugi bieg się kończy...


"Skończyło się jak Bruce Lee, czy misja w kosmodromach
Nie nagra tego Grundig czy Unitra Diora...."
21-04-2020 00:32:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 2 użytkowników postawiło piwo Quake96 za ten post.
Simon Offline
Ogarnięty Chartcore


Liczba postów: 1,469
Imię: Szymon
Skąd: Ożarów
Pojazd: Romet Chart
Post: #40
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Fakt 3 jest trochę słaby, 023 to pierwszy silnik w którym zrobiłem pełny remont sam i bezproblemowo działa dalej.
A trzeba podkreślić fakt, że z moimi umiejętnościami nie jest w cale to takie łatwe, później próbowałem rozebrać 027 i rozwaliłem kartery.
Konstrukcja prosta jak budowa cepa, do iskrownika raz w życiu zajrzałem wymienić platynki bo się skończyły, jak był syf w baku to nie ważne akurat czy to dellorto, czy gm, zapchany kranik i tak nie puści paliwa. A z drugiej strony, jeżeli układ paliwowy jest czysty, to nawet gm się nie zapcha.
Fakt 4 jestem już starym człowiekiem, ale 4 czy 5 lat temu bez problemu szło dostać dobrej jakości zamienniki.



Mój Romet Chart 70ccm
"Śpieszmy się kochać Motóry polskiej produkcji - Tak szybko odchodzą"
21-04-2020 02:01:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Wojciszek Offline
Uczeń
*


Liczba postów: 165
Imię: X
Skąd: X
Pojazd: Inny
Post: #41
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Dzisiaj w większości przypadków dostaniesz części albo gównianej jakości, albo całkowicie niedopasowane i odstające wymiarami. Chociaż z tego co czytam to z roku na rok jest coraz lepiej. Kiedyś bałem się tykać wałów chińskich, a teraz jestem skłony zaryzykować stwierdzeniem, że jakościowo są takie same jak ZMD, a nawet lepiej.
21-04-2020 15:56:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
trzcinka Offline
Technik
*


Liczba postów: 509
Imię: Paweł
Skąd: Sulmierzyce
Pojazd: Romet Komar
Post: #42
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Tak jest, do polskich wsk, komarkow itp. to cały czas sięga parę razy zastanawiam żeby kupić zamiennik, ale do simsonów i mz-tek, to bez obaw można kupywac z mza i na 99% będzie pasować
22-04-2020 00:25:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
kacperszkudlarek Offline
Dobro obywatela, celem partii!
*


Liczba postów: 1,012
Imię: Tak
Skąd: Tak
Pojazd: Inny
Post: #43
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
Ten spór nigdy nie będzie rozstrzygnięty. Tak samo czy diesel vs benzyna. Każdy ma swoje + i -. Ja osobiście wolę dezameta. Silnik tak prosty konstrukcyjnie że chyba jedynie trudniejszą konstrukcje ma cep. Jak ktoś, chociaż trochę przyłożył się i popatrzył na tryby w skrzyni, na luzy jakie ma skrzynia i to co było zużyte wymienił, to skrzynia nie będzie sprawiać problemu. Tak samo sprzęgło, jak dobre tarcze i olej to też można jedynie co jakiś czas podregulować. Zapłon, też nie jest jakiś trudny konstrukcyjnie. Ja osobiście cały zapłon ustawiłem używaj jedynie Śrubokręta, klucza 8mm. Moc, może i (od 1.4 do 2.5 km) ale spokojnie w 2 osoby da się jechać.
Na temat Jaw się nie wypowiem bo nigdy nie miałem (I raczej nie chcę mieć)
Mam 3 dezamety i każdy ma inną charakterystykę pracy, 1 ma moc dopiero przy wyższych partiach gazu, 2 praktycznie od dołu ciągnie aż do samego końca, a 3 ma moc, ale jest mułowaty (bardzo powoli się rozpędza). Mimo iż silniki mogę być takie same np. 1.9 TDI, to tak naprawdę nie ma 2 pracujących tak samo. I też nie ma awaryjnych silników, gdyż koncerny samochodowe tak robią iż zawsze wypuszczają kilka silników z danym oznaczeniem które poprostu nie mają typowych bolączek dla tego modelu (przekonałem się na temat 2.0 TDI i już nie twierdzę że każde np. 1.4 TSI to złom).
26-04-2020 12:33:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Patryko350 Offline
Uczeń
*


Liczba postów: 134
Imię: Patryk
Skąd: Siedlików
Pojazd: Inny
Post: #44
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
223 to niezawodne silniki stosowane nawet w samolotach.
Tutaj mamy An-223
27-04-2020 01:49:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
[+] 4 użytkowników postawiło piwo Patryko350 za ten post.
gabriel0 Offline
☭Ciśniem klamoty do lasu☭
*


Liczba postów: 1,493
Imię: Tak
Skąd: Góra Kalwaria
Pojazd: Romet 50-T-1
Post: #45
RE: Bo Dezamet jest do niczego, a Simson taki dobry
(20-04-2020 12:17:56)ananas napisał(a):  Też nie wiem dla czego ludzie uważają ten silnik za taki trudny w naprawie, nie rozumiem co w nim takiego trudnego. Tylko porządnie wszystko poskładać i ustawić, żadnej filozofii. Dezameta dużo gorzej mi się naprawia, moim zdaniem jego rozwiązania techniczne są znacznie gorzej przemyślane.

Ty niczego nie rozumiesz sad Dezamet jest nasz polski rodzimy, jak dzik jest królem pustyni.
Jak możesz porównywać to brzęczące, płaskie, odwrotno-biedgowe, sprzęgło-ślizgajace coś do naszego wspaniałego produktu.
Powinieneś się leczyć.


"Ten komar za pomału się porusza"
27-04-2020 05:23:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Postaw piwo Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 





Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości


Forum by Tomasso94 2010 - 2023. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis i odczyt zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
POMÓŻ W UTRZYMANIU FORUM!

Zaloguj do Poczty
Kontakt | Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! | Wróć do góry | Wróć do forów | Wersja bez grafiki | RSS | Mapa użytkowników | Lista banów
 Witaj, Gość
Musisz się zarejestrować przed napisaniem posta.


  

Hasło
  





Reklama


 Szukaj na forum

(Zaawansowane szukanie)

 Ostatnie wątki
Jaki to Romet
Ostatni post: zawiass
Dzisiaj 11:52:49
» Odpowiedzi: 0
» Wyświetleń: 13
Jak ustawić palec wysprzę...
Ostatni post: romek
Wczoraj 21:41:22
» Odpowiedzi: 9
» Wyświetleń: 1419
Brak sprzęgła na biegu
Ostatni post: pitus74
Wczoraj 21:32:59
» Odpowiedzi: 11
» Wyświetleń: 1438
Romet ogar 205 popychacz ...
Ostatni post: pitus74
Wczoraj 20:27:43
» Odpowiedzi: 5
» Wyświetleń: 1645
Problem z adv 250
Ostatni post: romek
Wczoraj 19:19:11
» Odpowiedzi: 8
» Wyświetleń: 546
Paliwa E10 a silniki dwus...
Ostatni post: Spaceman164
Wczoraj 13:34:47
» Odpowiedzi: 39
» Wyświetleń: 10685
Romet Duet - Jaki rocznik...
Ostatni post: Wojtasik
Wczoraj 12:02:01
» Odpowiedzi: 9
» Wyświetleń: 625
FSM Pinokio z 89 roku
Ostatni post: Wojtasik
Wczoraj 11:53:57
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 144
Instrukcja komar 2352 i s...
Ostatni post: Debesta
Wczoraj 00:16:02
» Odpowiedzi: 2
» Wyświetleń: 184
OldtimerBazar Wrocław 7/3...
Ostatni post: Debesta
Wczoraj 00:13:17
» Odpowiedzi: 38
» Wyświetleń: 16326
Naprawa przełącznika świa...
Ostatni post: Blusik
Wczoraj 00:01:46
» Odpowiedzi: 2
» Wyświetleń: 151
Wigry 1 z 1976 - szczegół...
Ostatni post: zaz
23-04-2024 23:45:30
» Odpowiedzi: 5
» Wyświetleń: 226
Hej Rometowcy, pozdrowien...
Ostatni post: wigryman
22-04-2024 20:50:51
» Odpowiedzi: 7
» Wyświetleń: 234
Renowacja kół komar 2320 ...
Ostatni post: joozek
22-04-2024 20:12:22
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 192
Części 50-T/TS-1: zbiorni...
Ostatni post: gladiator_86
21-04-2024 22:08:17
» Odpowiedzi: 1
» Wyświetleń: 1112

Reklama