S51 B1-4 baj Staś. - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Inne jednoślady PRLu (/forumdisplay.php?fid=174) +--- Dział: Inne - Nasze sprzęty (/forumdisplay.php?fid=193) +--- Wątek: S51 B1-4 baj Staś. (/showthread.php?tid=9093) Strony: 1 2 |
S51 B1-4 baj Staś. - stasiu006 - 18-11-2012 17:53:36 Jakiś tam badziewny opis pojazdu: Kupiony 26.09.2009 roku, w stanie dst/db, wymagał dużego wkładu finansowego, chodź i tak nadal perełką nie jest. Cena? 1450, z utargowanej ceny 1700. W zimę 2009-2010 było sporo do zrobienia, do marca zrobiony, wbity przegląd był na 2 lata. Potem jazda, pierwsze wyglądały dosyć dobrze, później dopiero jako laik zaczęły się problemy, blokował się pływak, kondensatory odmawiały posłuszeństwa, i inne nieudogodnienia. Gaźnik po x razach rozkręcania, ustawiania, oraz innych możliwych regulacjach jest na cacy. Kondensator wsadzony z 126p, iskrzenie na platynach w końcu zostało ograniczone... Później inne rzeczy typu, podłączanie elektryki światła tył, stopu, klaksonu. Jak i innych mechanicznych części. Sporo tego było, i pewnie coś kiedyś dojdzie. Silnik: Jest to DDR'owski oryginał. Cylinder 50 nie grzebany, prawdopodobnie bez szlifu. Wszelkie inne części też są ddr, prócz łożysk oraz uszczelniaczy, które w zimę 2011-2012 zostały wymienione. Na wale skf'y z luzem c3, na reszcie ZVL też z luzem c3. Gaźnik to 16 n1-11. Zapłon 6v platyny. I to chyba wszystko. Mankamenty? Nieznacznie dzwoniące pierścienie (norma), i sporo skrzywione koło tylnie, w zimę do centrowanie idzie. Teraz simson w przygotowaniu do malowania, sprayami bo sprayami, na lakiernika mnie nie stać, a nigdy więcej nie zaufam kolegom bez doświadczenia. Zdjęcie po kupnie (2009 rok): + z 2011. http://www.bikepics.com/pictures/2456050 Link do bp, z nieaktualnymi póki co zdjęciami. http://www.bikepics.com/members/stasiu006/82s51/ Temat napisany z powodu nadmiernego zbędnego czasu. Do tego dodam że simson śmiga po okolicach Gliwic. Niedawno zakupiłem Stelle, przerobioną przez jakiś smarkaczy z okolic. Jedynym powodem kupna był silnik 3 biegowy, do podregulowania. Rozkręcony co do śrubki, silnik podregulowany, pomalowany, i sprzedany z perpsektywą kupna czegoś innego i przywrócenia do życia. Chyba na tyle póki co RE: S51 B1-4 baj Staś. - alek736 - 18-11-2012 18:00:40 Szkoda se Simek nie ma orginalnego koloru . RE: S51 B1-4 baj Staś. - stasiu006 - 18-11-2012 18:05:25 Na to już nic nie poradzę, poprzedni właściciel tak go załatwił. Teraz zagości błękit, bardzo przybliżony do oryginału. RE: S51 B1-4 baj Staś. - mati123307 - 18-11-2012 18:43:52 fajny simek ! RE: S51 B1-4 baj Staś. - Przemi998 - 18-11-2012 19:27:00 Spoko maszynki ! RE: S51 B1-4 baj Staś. - maczos - 18-11-2012 19:40:42 śmiesznie ta stella wyglądała hahaha RE: S51 B1-4 baj Staś. - stasiu006 - 21-11-2012 00:06:44 Jakieś tam śmieszne działanie...
Bak wyczyszczony do gołej, 3 warstwy podkładu czarnego, potem 2 warstwy bazy i jedna akrylu, stoi i czeka mam nadzieje że sie nie po*ebie z tym nic... Boczki zapewne do poprawy, znając los i szczęście. Umyty silnik tzw. potocznie chemią. Chyba tyle, teraz fotki. RE: S51 B1-4 baj Staś. - Marwerick - 21-11-2012 01:05:08 jaką chemie użyłeś do czyszczenia silnika ? RE: S51 B1-4 baj Staś. - stasiu006 - 21-11-2012 22:19:38 Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia na zbiorniku po tym pisało "Acryllon" o ile się nie mylę, za darmo to i to wystarczy. RE: S51 B1-4 baj Staś. - janosikmz19822 - 28-11-2012 00:43:37 No i co z simkiem się dzieje ? RE: S51 B1-4 baj Staś. - stasiu006 - 28-11-2012 21:26:50 Szczerze powiedziawszy, co każdy dzień bawię się z czymś innym, już wiem że bak to będzie tragedia. Powgnatiany z prawej strony, w szpachle się bawić nie będę, fundusze napłyną wpadnie może z s50'tki. Póki co to składanie powoli do kupy, tu montaż błotnika, tu malowanie wieszaka tłumika, tu malowanie stopek... Póki co brakuje mu baku i boczków. Jedyne co zostanie do ukończenia by był może nie na perfekcje ale na motor jeżdżący i jakoś tam estetycznie nie rażący oka, zostaje mechanika. Tudzież koło tylne idzie do centrowania, zabieram się z tym już z miesiąc Do kolejnego to na pewno wykonam. Oraz zmiana simmeringów na przednich lagach, do tego też zabieram się bardzo optymistycznie, wynajdując ot co nową robotę Jakoś się kręci, lekturę napisałem, może ktoś przeczyta, licze się z tym że odzewu sporego nie musi być Nie ma dużo czasu na pracę przy simsonie, wieczorami wyrywać się na te pare godzin też nie zawsze jest chęć. Byłoby na tyle RE: S51 B1-4 baj Staś. - alek736 - 28-11-2012 21:31:36 Tak jak napisałeś ważne ze jezdzi i nie wpada w oko. RE: S51 B1-4 baj Staś. - MrF4k - 28-11-2012 21:34:33 No to widze ze roboty nie brakuje. No simek fajna sprawa troche pochłania kasy jak chce sie ładnie zrobić Ten bak z s50 to ma tekigo garaba jak sie nie myle ??? RE: S51 B1-4 baj Staś. - janosikmz19822 - 28-11-2012 22:57:54 (28-11-2012 21:26:50)stasiu006 napisał(a): Szczerze powiedziawszy, co każdy dzień bawię się z czymś innym, już wiem że bak to będzie tragedia. Powgnatiany z prawej strony, w szpachle się bawić nie będę, fundusze napłyną wpadnie może z s50'tki. To tak jak u mnie zaplecze do remontu duże to czasem niema czasu albo chęci Dzieki za odpowiedz RE: S51 B1-4 baj Staś. - stasiu006 - 29-11-2012 01:04:16 (28-11-2012 21:34:33)MrF4k napisał(a): No to widze ze roboty nie brakuje. No simek fajna sprawa troche pochłania kasy jak chce sie ładnie zrobić Ten bak z s50 to ma tekigo garaba jak sie nie myle ??? Dokładnie, jego pojemność to grubo ponad 9l jak dla mnie praktyczniejszy, a i wygląd ma ładny. Nie ma co się pruć, pogoda jak jest taka jest, niby warunki do jeżdżenia są, ale cóż z tego jak spadł pierwszy śnieg to simson rozłożony został. W silniku do podregulowania mam jeszcze 1 bieg, lubi ciężko wchodzić, ale to kwestia 5 minut. Simson ma jeździć, co jest najważniejsze, bo gdy przyjdzie pogoda to trasy Gliwice-Starokrzepice (niedaleko Kłobucka) są robione nawet i po pare razy w miesiącu. 90 kilemetrów bez przerw i awarii, to się ceni. |