Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
[Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221)
+--- Wątek: [Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" (/showthread.php?tid=6679)



[Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - djdar_95 - 11-08-2012 23:45:04

Witam...
Otóż robie kumplowi ogara 205, w którym rozpoławiałem silnik: wymienione: tłok, pierścienie, łożyska przy wale, simmeringi, tarcze sprzęgła ble ble ble...
Dzisiaj został odpalony silnik no i... jazda próbna... no i jest mały haczyk, otóż wrzucam na jedynke, ruszam i jedzie tak jakoś leniwie, na dwójce tak samo... czuć że przyspiesza, lecz jedzie tam z 20-30 km/h... po prostu silnik ma tak mało mocy, lub jest tak leniwy, że nie chce mu sie jechać :F... napiszcie mi co jeszcze podregulować, dorobić, naprawić, aby dodać temu silnikowi trochę werwy Smile. Z góry dzięki


RE: [Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - seba_1239 - 11-08-2012 23:55:27

Zapłon dobrze ustawiony? Na jałowym dobrze się wkręca? Myślę że najpierw powinien się dotrzeć a później go testować Big Grin


RE: [Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - djdar_95 - 11-08-2012 23:59:43

Wiesz... ja mam ogara 200 na którym "zjadłem zęby"... a oczywiście charakter pracy silnika jawki a dezameta jest inny ;]. Ja jestem przyzwyczajony, że jak silnik świeżo złożony to jest w miarę żwawy... ale może masz rację, że ten silnik musi się jeszcze dotrzeć... wkońcu nowy tłok Wink... Nie chce nic mówić... ale dezameta rozkładałem pierwszy raz :F


RE: [Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - minio1998 - 12-08-2012 00:10:01

musi się dotrzeć , ale moc powinna systematycznie rosnąć jak nie będzie rosnąć to jest coś nie tak , też tak miałem że jak zrobiłem silnik to szedł może 25 km/h a z dwójką był problem nawet na prostej ale z czasem dostał tej mocy ;P


RE: [Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - mati123307 - 12-08-2012 00:19:08

na 100% dotarcie trochę musisz nim pojeździć bez dużego gazu ale i tez bez małego pamiętaj żeby wlewać więcej oleju do paliwa


RE: [Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - djdar_95 - 12-08-2012 23:13:13

hmmm dzisiaj postanowiliśmy się przejechać, ja swoim, on swoim pod górkę na dwójce miał problem, a jak się go odpala to nawet na biegu jałowym jakoś tak troszku ciężko się wkręca... coś zaczynam podejrzewać, że to wina cylindra, ale przecież jak składałem silnik i oglądałem ten cylinder to był w porządku, żadnych rys, tłok też kupiłem dobry... więc musi trochę pojeździć, aby nabrał tej mocy?


RE: [Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - barcelxxl - 12-08-2012 23:35:43

Po remoncie tak jest że silnik jest słaby, ale jak dobrze dotrzesz to nie będzie sprawiać ci takich trudności.


RE: [Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - mati123307 - 13-08-2012 00:23:53

docieraj docieraj wkoncu zobaczysz duża różnice a jak nie do zaplon z gaznikiem do regulacji narazie to niekonieczne


RE: [Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - Icey - 13-08-2012 00:53:14

Miałem tak samo, poczekaj aż sie dotrze Smile Jak zmieniałem tylko tłok i pierścienie to tak nie było. Mojemu silniczkowi nie chciało sie pracowac po tym jak wyminiłem wałek zdawczy. Chodził, słabo, a teraz już śmiga, poczekaj aż sie dotrze Big Grin


RE: [Ogar 205] po remoncie "to nie jest to" - kadetmen - 13-08-2012 09:23:27

A ja własnie tak nie miałem , mam założony nowy tłok z cylindrem i od początku chodził dobrze i miał moc .