Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Rejestracja po zmarłym dziadku - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Prawo (/forumdisplay.php?fid=99)
+--- Dział: Dokumenty (/forumdisplay.php?fid=101)
+--- Wątek: Rejestracja po zmarłym dziadku (/showthread.php?tid=5654)

Strony: 1 2


Rejestracja po zmarłym dziadku - raider0 - 30-06-2012 11:30:49

Witam,posiadam Rometa T-1 i chciałbym go zarejestrować. Posiadam do niego tablice i dowód zarejestrowany bezterminowo w 1980 r. nr ramy też się zgadzają.Mój problem wygląda tak że nigdy nie rejestrowałem żadnego pojazdu i nie wiem jak kto po kolei wygląda.Tego rometa dziadek dał ojcu a ojciec dał go teraz mi Smile bez żadnych umów Undecided do tego jest taki fux dziwny że dziadek miał na imie Stanisław syn Stanisława i dał takie same imię mojemu ojcu i tak samo się nazywają . Pomocy da się go wgl jakoś rometka zarejestrować bez jakiś podziałów majątków i grubszej kasy


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - kw112 - 30-06-2012 12:00:26

nie da się tak jak nie masz umów to tylko sprawa spadkowa w sądzie.


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - Semmao - 30-06-2012 12:42:37

Żadna sprawa spadkowa, jeśli dziadek zostawił testament to nie widzę problemu. Ten kto dziedziczył całość po dziadku, bądź ruchomości jest w tym momencie właścicielem pojazdu i on winien się udać do WK z aktem poświadczenia dziedziczenia (notarialny testament) albo wyrokiem spadkowym (jeśli postępowanie było drogą sądową) i bez problemu przerejestruje motorower na siebie. Zakładam, że jest to Twój tata - a potem może darowizną przekazać Tobie część motoroweru i będziesz też wpisany w DR jako współwłaściciel, a zniżki na ubezpieczenie będą Twojego taty. Smile

jeszcze jedno - nie ma teraz przeglądu bezterminowego, dla motorowerów jest teraz przegląd dwu letni, więc przed przerejestrowaniem zrobić przegląd i z papierkiem i dokumentami do WK. Smile


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - raider0 - 30-06-2012 12:54:30

Dzięki Semmao, ale jest jeszcze jeden problem zanim dziadek umarł miał rozwód z babcią i ożenił się z inną kobieta no i też właśnie miał z nią dzieci i miał chatę z nią w innym mieście no i w dowodzie jest właśnie jego adres z tej drugiej rodziny. i spadek po nim mają z tego innego miasta ma jego inna rodzina.


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - Semmao - 30-06-2012 13:45:59

U nas w WK nie było problemu z takim mykiem: jeżeli żyjecie z nimi w zgodzie, to można spisać oświadczenie, na jednej kartce wszystkich jego spadkobierców (zależy czy tylko jego druga żona tylko czy dzieci, wnukowie itp), że zrzekają się spadku w postaci motoroweru na rzecz Twojego taty i nie roszczą żadnych pretensji z tego tytułu. Smile

Żeby wyglądało to mniej więcej:

Dnia X.X.X w miejscowości X.

Jan X. legitymujący się dowodem osobistym serii XXX nr 00000 zamieszkały w X,
Helena Z legitymująca się dowodem itp itd ( wpisać tylu ile jest spadkobierców)

Wszyscy wyżej wymienieni i niżej podpisani oświadczają iż zrzekają się spadku po (dane dziadka - ksero aktu zgonu też chyba było by pomocne) w postaci motoroweru Romet 50-t-1 (nr ramy i rej) na rzecz (dane taty z numerem dowodu) i nie roszczą, bądź nie będą rościły z tego tytułu żadnych pretensji.

Pod tym podpisy wszystkich na kartce z datą (tą samą co na górze).

Z tą kartką, nowym przeglądem, dowodem rej. i tablicą do WK i nie powinno być problemu ! Smile u mnie przynajmniej podobne przeszło !
Ale wcześniej radziłbym zadzwonić do WK w którym jest motorower zarejestrowany i spytać, czy takie coś uznają, ale myślę, że problemu być nie powinno. Smile


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - raider0 - 30-06-2012 14:54:38

to niestety chyba odpada bo nie mamy do nich żadnego kontaktu a poza tym to są tacy ludzie że na pewno by się nie chcieli zrzec ;/ jeszcze po tym jak go odremontowałem Smile a co sądzicie o tym aby go ubezpieczyć i jeździć na tych blachach i jak by co to mówić ze zarejestrowany na ojca jest ? wypali coś takiego ?


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - Musio PL - 30-06-2012 15:03:54

Weź go rozkręć troszkę i skontaktuj się z nimi w sprawie romecika. Jak zobaczą, że w częściach i nie jeździ to może się dogadacie xD


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - Semmao - 30-06-2012 15:18:24

(30-06-2012 14:54:38)raider0 napisał(a):  to niestety chyba odpada bo nie mamy do nich żadnego kontaktu a poza tym to są tacy ludzie że na pewno by się nie chcieli zrzec ;/ jeszcze po tym jak go odremontowałem Smile a co sądzicie o tym aby go ubezpieczyć i jeździć na tych blachach i jak by co to mówić ze zarejestrowany na ojca jest ? wypali coś takiego ?

Skąd wiesz, że nie będą chcieli się zrzec ? Każdy jest człowiekiem, może wystarczy tylko porozmawiać. Smile

Może przejść, ale policjant może się przyczepić do przeglądu bezterminowego - jak mówiłem, teraz już takich nie ma (od kilku lat) i dowód może zatrzymać i zażądać wymiany na nowy, a wtedy klapa... ale jak pisałem - może, ale nie musi. Może jak będzie OC to przymknie oko i tylko da pouczenie, ale drugi raz to raczej nie przejdzie... Sad

Może kupić ramę z papierami ? Sad


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - kw112 - 30-06-2012 18:35:32

jak zostawił testament to nie ma żadnego problemu.


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - Semmao - 30-06-2012 19:51:24

(30-06-2012 18:35:32)kw112 napisał(a):  jak zostawił testament to nie ma żadnego problemu.

chyba, że zapisał w testamencie wszystko na tą drugą rodzinę... to motorower jest ich własnością.


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - raider0 - 30-06-2012 20:19:48

Mój dziadek nie zostawił testamentu.Były nawet chyba nawet sprawy spadkowe o majątek


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - Semmao - 30-06-2012 20:48:34

To jak się nie dogadasz z tamtą rodziną to oryginalnych papierów nie odzyskasz, a szkoda ! Sad Sad


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - raider0 - 01-07-2012 15:22:04

więc zostaje sprawa spadkowa tak ? a jak to mniej więcej wygląda ? i ile trwa ? a koszta są duże tego ?


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - Semmao - 01-07-2012 15:32:48

Powództwo cywilne o przyznanie części spadku to chyba koszt początkowy 300,- zł za same wniesienie sprawy do sądu. Dalsze koszta procesowe, jeśli zostaną naliczone to później. Trwa, w PL - długo niestety. Licz się z tym, że od roku wzwyż. Po za tym jest szansa, że przegrasz skoro cały spadek po dziadku dostała tamta rodzina...
Moim zdaniem większe szanse byś miał idąc na ugodę z nimi, bez sprawy. Po prostu pogadać i zapytać się co by np chcieli w zamian. Zawsze to mniejsze koszta zapłacić np 50zł spadkobiercy za podpisanie zrzeczenia się niż koszta sądowe... próbując nic nie tracisz moim zdaniem Smile


RE: Rejestracja po zmarłym dziadku - raider0 - 01-07-2012 15:39:17

Tylko że wgl nie wiadomo gdzie oni mieszkają Smile wyprowadzili się z tego miasta gdzie mieszkali z dziadkiem ;/ Hej bo wydaje mi się ze spadek dziadka był rozdzielany pomiędzy moją babcie a drugą żonę dziadka a jak by się okazało że ta druga żona dziadka też zmarła bo na to są dość spore szanse jak moja babcia ma 89 lat w tym roku 90.To by wystarczyło iść do babci po ten i podpisik ze sie zrzeka tego rometa i to by przeszło ?