![]() |
Wagant z piwnicy i jego dokumenty - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207) +--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208) +--- Wątek: Wagant z piwnicy i jego dokumenty (/showthread.php?tid=55218) |
Wagant z piwnicy i jego dokumenty - pawka54@gmail.com - 07-04-2025 22:45:32 Witam sympatyków pojazdów ROMET. Zostałem poproszony o sprzątnięcie piwnicy w bloku mojej cioci. Mogłem zabrać co mi się spodoba a resztę wyrzucić. Pośród licznych szpargałów odsłoniłem rower Wagant rocznik 1979 w całkiem dobrym stanie. Oczywiście go zatrzymałem. Ale najciekawsze jest to, że przeglądając papiery przed wrzuceniem ich do niszczarki, znalazłem oryginalne dokumenty zakupu roweru. Czyli „Kartę gwarancyjną” ze specyfikacją wyposażenia roweru, „Instrukcję obsługi” i paragon zakupu roweru z dnia 19.X.1979 oraz ceną 3050 zł. Dzięki temu wiem co należy dokupić z wyposażenia aby rower był kompletny jak w dniu zakupu. Numer ramy na rowerze jest zgodny z numerem na Karcie gwarancyjnej. Pozdrawiam [attachment=23545][attachment=23546][attachment=23547][attachment=23548] RE: Wagant z piwnicy i jego dokumenty - zaz - 07-04-2025 23:30:00 Zrób serwis i jeździj RE: Wagant z piwnicy i jego dokumenty - wigryman - 08-04-2025 16:03:01 Niezłe znalezisko. Gratuluję łupu. Stałeś się posiadaczem kompletnego zabytkowego pojazdu z potwierdzoną autentycznością i historią. Osobiście to bym go całkowicie odrestaurował i zostawił potomnym. Nie jest to jakiś biały kruk rometowski, ale ze względu na kompletność i papiery. Do jazdy możesz kupić podobny za grosze. RE: Wagant z piwnicy i jego dokumenty - pawka54@gmail.com - 08-04-2025 20:12:06 Dziękuję za sugestie. Rower jest w miarę kompletny a braki w wyposażeniu w zasadzie można dokupić, np. koszyczek na bidon jest ale o oryginalny plastikowy bidon już jest trudno. Opony są twarde i guma na zagięciach kruszy się w palcach. Należy je wymienić ale to już nie będą oryginały. Podobnie lampka tylna rozpadła się na kilkanaście kawałków bo biały plastik zamienił się po latach w cienką kruchą bibułkę. Planuję zrobić jego serwis, uzupełnić braki i zostawić jako jeżdżący eksponat w mojej kolekcji. Trochę to potrwa bo w kolejce czeka serwis Trapera i składanie Jubilata z części ze złomu. Pozdrawiam RE: Wagant z piwnicy i jego dokumenty - wigryman - 09-04-2025 15:43:46 Myślę że opony, bidon i lampkę znajdziesz bez problemu. Poczekaj, na pewno coś wypłynie na olx. |