Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Romet zza oceanu - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: Romet zza oceanu (/showthread.php?tid=54077)

Strony: 1 2


RE: Romet zza oceanu - Jorginsson - 21-05-2023 23:55:12

Pozostając przy omawianej Syrenie, to widziałem zarówno poczynania Eda Chiny jak i fachowców pod egidą niezrównanego Adama Klimka - po emisji programu rodzimej produkcji na jakiś czas "obraziłem się" nawet na Mike'a i Eda... Jednak fakty są takie, że na Wyspach Syrena była, jest i będzie - tak egzotycznym (oraz archaicznym i rachitycznym...) tworem, że w sumie to bez improwizacji/ pomysłowości ani rusz... Tym bardziej, że WD i SMKiZ to dwa zupełnie różne formaty, co tylko częściowo zostało ujęte w dyskusji - Brytyjczycy mają jeden nadrzędny cel - kupić "zmęczonego klasyka" i sprzedać z zyskiem. To wyznacza zupełnie inne kompromisy czy drogę do finału, niż w warsztacie Adama, gdzie faktycznie chłopaki dążą do ideału, za to z ograniczeniem w postaci ustalonego budżetu, przeważnie przy pomocy właściciela pojazdu i ewentualnie podziałem zadań pomiędzy nim, a warsztatem - przy procesie (czy kierunku) odbudowy.
Przy czym w WD sama idea programu wraz z kolejnymi sezonami nieco się zatraca - mamy też znacznie więcej "magii telewizji", bo tam także często - gęsto samochody są budowane dla "konkretnych zainteresowanych", aniżeli przypadkowych kupców Wink


RE: Romet zza oceanu - jurek_1961 - 22-05-2023 12:21:25

Oczywiście, że to wszystko co Jorginsson napisał, doskonale uzupełnia, to, co o Syrenie napisano wcześniej.
Zwrócę jeszcze uwagę, że w programie brytyjskim podliczając na koniec koszty naprawy nie uwzględnia się kosztów pracy mechanika programu (najpierw Eda, potem kolejnych), a także takich "drobiazgów" jak prąd zużywany w warsztacie, opłaty za ten warsztat i jeszcze wielu innych (o których mógłby napisać każdy, kto taki warsztat prowadzi), zatem ten podawany po sprzedaży samochodu zysk, nie jest do końca prawdziwy.
Ale to też ta magia telewizji. Przecież Mike i Ed nie prowadzą tego programu za darmo, a i producent programu też musi "wyjść na swoje". I na pewno wychodzi, bo przecież inaczej nie powstałoby tyle serii tego programu...


Romet zza oceanu - wojakrob - 25-05-2023 07:29:23

Za wszystko płaci stacja TV.
A zysk zapewniają reklamy