Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych (/showthread.php?tid=52403)

Strony: 1 2 3 4 5 6


RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Spaceman164 - 08-08-2021 16:28:29

Segery na tłok nie są zbyt dobre bo te rowki są za małe i seger będzie wystawał a druciak wejdzie cały w rowek, jeżeli kupisz takiego druciaka z lepszego materiału, dobrze go zamontujesz i EWENTUALNIE odetniesz ten taki języczek, który odstaje to na pewno będzie bezpieczniejszy niż seger. Ja mam druciaki oryginalne na tłoku i nic nie wypada, jak już zamontujesz to nie ruszaj bo z każdym demontażem się deformuje jakoś tam. Najlepsze są chyba te takie typu C albo z jednym języczkiem.


RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Debesta - 08-08-2021 17:39:07

Dlaczego nie na sprezynkach? Zwroc uwagę na to czy rowek pod zabezpieczenie ma przekrój kwadratowy, czy okrągły. Jeśli założysz seger o kwadratowym przekroju, do tłoka z rowkiem o okrągłym przekroju, to chyba wiesz co może sie stać.


Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 08-08-2021 21:38:50

Jak czegoś nie jestem do końca pewien, to pomagam się YT, tam gościu pokazuje jak odrestaurowuje jawe50. Też zmienia sprężyny na segery i myślałem że tak faktycznie będzie pewniej. Kilka silników przerobiłem w swoim życiu i zawsze sprężynki montowałem, o segerach dopiero w tych filmach się dowiedziałem, myślałem że tak będzie lepiej/pewniej, ale jak piszecie, rowek jest półokrągły i seger nie będzie siedział tak pewnie jak skrzynka, więc chyba za Waszą radą i przemyśleniami, założę sprezynki.

Łatwiejsza część zrobiona, teraz trzeba będzie wziąć się za nadwozie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Spaceman164 - 08-08-2021 21:53:15

Wiem, o który film Ci chodzi z gościem co montował segery, popatrz w komentarze, niektórzy piszą, że właśnie druciak lepszy bo rowek jest za mały na seger i może wypaść.


RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Debesta - 08-08-2021 21:57:21

Jak zamawiałem Aliena do wski, to w zestawie miałem segery i nie bylo opcjonalnych drutów. Zastanawiałem sie co tu mi gościu naslal, jak to ma działać. Po przyjrzeniu sie tłokowi, okazało sie ze rowek ma przekrój kwadratu, w związku z czym seger idealnie tam pasuje. Gdyby m założył sprężynki mogłoby byc różnie. Dlatego przy wymianie tłoka na współczesny, zawsze trzeba go dokładnie obejrzeć, bo nie każda marka stosuje fabryczne rozwiązania.


RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Spaceman164 - 08-08-2021 21:59:05

Dziwne bo właśnie dzisiaj oglądałem film co gość recenzował cylinder od Aliena i tam razem z tłokiem dostał sprężynki typu C czyli te bez języczka.


RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Debesta - 09-08-2021 07:11:15

To może teraz zmienili patent. Ja kupowałem tłok ze trzy, może cztery lata temu, pasowanie na 5 setek i jeździ do tej pory.


RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - łogór 200 - 09-08-2021 09:50:41

kwadratowy rowek seger, półokragły druciane i tyle w temacie.

To honowanie to rzeczywiście słabe siatki honowniczej tam wogóle nie widać.Trzeba to było chociaż dać do zmierzenia czy to sie nadaje do honowania bo jeśli nie to szkoda pieniędzy i czasu było.


RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Debesta - 09-08-2021 13:57:24

Dlatego ja sam sobie pomiary robię, a na honowanie oddaje co w hurcie wychodzi 10-15zl i jest jak byc powinno. Po co leźć pod gore żeby zaoszczędzić 10zl., jak przeciętnie można na sankach zjechać tu tego.


Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 26-08-2021 16:25:22

Silnik mam poskładany, teraz czas na resztę. Dzisiaj zacząłem rozbiórkę i już problemy.
Pierwsze pytanie. Ukręciłem szpilkę lewego amortyzatora. Ona jest na stałe wspawana do ramy i trzeba wiercić i gwintować żeby dać wkręcaną szpilkę, czy jest wkręcana i po prostu zagrzać i wyjdzie.


Drugi problem z mocowaniem stopki centralnej i hamulca tylnego. Przymierzałem stopkę hamulca i za cholerę mi to tam nie pasuje. Nie wiem czy stopka jest taka jak powinna być. Chciałem zabrać się za wspawanie rurki żeby stopę zamontować i poprawić te smarki co tam są, ale nie mam gdzie porównać jak to zrobić i czy stopka jest taka jak powinna być. Może ma ktoś zdjęcia z renowacji swojego sprzętu i mógłby wrzucić żebym mógł obczaić jak to ma być zrobione.
Znalazłem całkiem dobre zdjęcie na necie i chciałem tak zrobić, ale nie bardzo mi to tam pasuje. Foty mojego złomka poniżej:




Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - siwy1958 - 26-08-2021 22:18:12

Witam !
1.Z ta urwana szpilka amortyzatora, najprosciej rozwiercic IDEALNIE w osi preta wspawanego w rame najpierw wiertlem ok 6 mm pozniej ok.6.7 mm i nagwintowac M8. Pozniej wkrecic na "chama" srube wzmocnione 8.8 lub lepiej 10.5 , a pozniej leb jej odciac i bedzie jak oryginal . Lub wyciac caly walek, pret , wytoczyc nowy, bo jes to z jednej czesci zrobione i wspawac ( duzo roboty). To czesta awaria !

2. Pedal hamulca masz nie oryginalny i dlatego nie mozesz go przypasowac !

3. Z podnozkami tez masz nakombinowane i jest oderwane , opor podstawki centralnej i brak prawidlowego otworu na pedal. I cos z sama podstawka nie tak.
Radze pozyczyc lub zrobic sobie dokladne zdjecia i wtedy to odtworzyc z oryginalu ! W przeciwnym razie bedziesz mial klopoty z hamulcem i z prawidlowym postawieniem motoroweru , aby sie nie przewrocil !

Nie jest to skomplikowane i czesto sie z tym spotkalem .

Powodzenia
Marek.


RE: Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - Debesta - 27-08-2021 21:51:47

Szybciej i taniej wyjdzie kupno zdrowej ramy i przełożenie numerow, sporo włosów wtedy zaoszczedzisz na głowie.


Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 27-08-2021 22:51:22

Dzięki Marku za info. Co do transferu numerów na zdrową ramę, to mniejsze koszty i kombinowanie widzę w naprawieniu tego co mam. Śruba amortyzatora - chwila roboty. Rozwiercę, nagwintuję, wkręcę szpilkę i gotowe. Mocowanie stopki hamulca to też nie problem, wspawam rurkę 1/2 cala odpowiednio rozwierconą. Stopkę i tak muszę kupić. To że mam nie do tego mopika, to dla mnie cenna informacja, już szukam pasującej. Samo spawanie i znalezienie materiału to mały pikuś, bo mam trochę "złomu" użytkowego.
CDN...

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 28-08-2021 21:15:31

Gwint amortyzatora naprawiony. W sumie 15 minut roboty.
Pasowała szpilka z rozrządu. Kawałek musiałem dogwintować, wklejone na mocnym kleju do gwintów.
Została trudniejsza część, muszę dorwać stopkę hamulca żeby ramę dokończyć. Jak się okazuje, wcale nie jest to prosty temat.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


Moje boje, Ogar 200 - dla wytrwałych - dimmus - 20-10-2021 16:52:38

Ma ktoś w swoich zbiorach zdjęcie tego elementu? Czy W tym miejscu czegoś brakuje? Od strony wewnętrznej nie widać śladów "sztukowania", a od strony zewnętrznej jak na załączonej fotce.

W końcu mogę trochę ruszyć z robotą. Skutecznie przyhamował mnie mały remont w domu.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka