Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Pony 301 pływak gaźnika - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221)
+--- Wątek: Pony 301 pływak gaźnika (/showthread.php?tid=51179)



Pony 301 pływak gaźnika - RYCHO35 - 27-09-2020 23:38:56

Koledzy taki problem: grzebię w piździku kumpla i zrobił się problem z gaźnikiem: nagle zaczął na postoju przepuszczać paliwo od strony filtra powietrza. Gaźnik rozebrałem ( nie było uszczelki komory pływakowej), pływak wgnieciony od spodu, pompka poryta jakby od pilnika. No ale nic, zamówiłem zestaw naprawczy od Kniazia z allegro i niby wszystko ok ale nowy pływak nie zamyka dopływu paliwa i wywala przez pompkę.
Zważyłem obydwa pływaki i stary waży 2,8 grama a nowy 5,2 grama!!! Dokupiłem inny, niby leżak z prl-u i też waży 5,2 grama.
O co chodzi, były różne rodzaje? Nie potrafię znaleźć żadnej informacji na ten temat a może źle szukam.


RE: Pony 301 pływak gaźnika - Norweski Zomowiec - 28-09-2020 13:12:48

Jak wsadzisz i zadkasz iglicę z pływaka do pokrywy, to leci paliwo?


RE: Pony 301 pływak gaźnika - RYCHO35 - 28-09-2020 22:24:02

Sprawdzałem na zdjętej pokrywie i nowy pływak potrafi zamknąć dopływ paliwa. Problem jest w tym że nie potrafi go zamknąć będąc w komorze pływakowej no ale nie ma się co dziwić bo 80% większa masa przy tak malutkiej komorze pływakowej nie ma szans działać. Myślałem że jest jakaś alternatywa i zastanawiałem się nad pływakiem plastikowym ale nie wiem czy i on nie jest zbyt ciężki.
Myślałem też o zdjęciu cyny z nowego pływaka ale nie bardzo jest jak.


RE: Pony 301 pływak gaźnika - Norweski Zomowiec - 28-09-2020 22:31:32

A nie jest przypadkiem dziurawy ten pływak? nie nie pływa wewnątrz?


Możesz ewentualnie wyciągnąć trochę iglicę do góry z pływaka, ale to lepiej robić w plastikowym pływaku


RE: Pony 301 pływak gaźnika - RYCHO35 - 18-10-2020 08:48:45

Trochę kiepsko z czasem żeby grzebać ale mam nadzieję że problem rozwiązany (przynajmniej na razie), pomógł plastikowy pływak. Waży dokładnie tyle samo co stary blaszany no i nie topi się w komorze pływakowej.
Dzięki wszystkim za wypowiedzi i sugestie.