Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Komar po 30 latach postoju... - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221)
+--- Wątek: Komar po 30 latach postoju... (/showthread.php?tid=50891)



Komar po 30 latach postoju... - CYCU* - 24-07-2020 22:57:02

No elo
U wujka stoi komar który nie był odpalany przez ok 30 lat z powodu jakiejś awarii. Model to 2350 z 1976r.
Bak jest dosyć pordzewiały więc w kraniku też znajduje się syf, dziś rozebrałem gaźnik w nim też znalazłem dużo syfu (uszczelki były spraciałe i się rwały jak go rozkładałem).
Iskra niby w nim jest ale zamówiłem nową fajke i świecę. Mam plan wlać trochę mieszanki do cylindra zakręcić i próbować go odpalić. PONOĆ było w nim coś nie tak ze sprzęgłem obstawiany był kosz sprzęgłowy. Ale to raczej nie przeszkadza bo na luz jak ciągnę da się wbić (nie ma manetek wystają same urwane linki..). I tu pytania się nasuwają:
1. Czy ten pomysł zadziała bo zapłon niby dobrze jest ustawiony
2. Ile wlać tej mieszanki żeby nie zalać świecy
3. Jeśli to nie zadziała lub nie ma prawa zadziałać co robić żeby odpalił (nie chce dużo wydawać bo nie mam pewności co do odpalenia go)
POZDRO


RE: Komar po 30 latach postoju... - bkrukl - 24-07-2020 23:23:16

Ja wlewam okolo 10 ml, i zwykle to wystarcza zeby pyrkną pare razy.
A jeśli jest iskra to bez sensu wymieniac.


RE: Komar po 30 latach postoju... - CYCU* - 24-07-2020 23:37:06

Z świecą było już coś nie tak a fajka gdzieś zgineła... prąd jest bo złapałem za kabel i kopnąłem w kopnik i poczułem że prąd jest Big Grin. A w jakich proporcjach rozmieszać olej z paliwem? Czy na pyrknięcie nie zalewać oleju ?


RE: Komar po 30 latach postoju... - bkrukl - 25-07-2020 09:56:46

Na pyrkniecie to nie musisz dolewac oleju. Nic mu nie bedzie. Chyba ze masz syf w cylindrze.


RE: Komar po 30 latach postoju... - Dawdzio - 25-07-2020 11:10:45

10ml to dużo. Wystarczy 1. Zresztą wlej na oko nakrętkę benzyny bez oleju i będzie dobrze. Za dużo też nie może być, bo zaleje świecę. Normalnie tam trafia tylko mgiełka z gaźnika.


RE: Komar po 30 latach postoju... - CYCU* - 25-07-2020 14:14:25

Dobra czekam na świece jak odpali to napiszę


RE: Komar po 30 latach postoju... - CYCU* - 31-07-2020 19:46:22

Jednak nie odpalił gdzieś była nie szczelność i paliwo uciekało a po 2 wyrwało gwint w cylindrze... był już trochę zjechany jak wkręciłem świece i zacząłem kopać po 3 min świeca wyskoczyła razem z gwinetm do góry xDDD idzie na sprzedaż nie chcę się z nim bawić


RE: Komar po 30 latach postoju... - clavia - 04-08-2020 17:35:41

Głowica do regeneracji lub wymiany.


RE: Komar po 30 latach postoju... - Dawdzio - 04-08-2020 20:17:30

Clavia, czyżbyś miała i coś silnikowego z Bydgoszczy?