Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak (/showthread.php?tid=50279)

Strony: 1 2 3


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - trzcinka - 28-03-2020 01:33:23

Super robota, czekamy na dalsze relacje Big Grin


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - Mixol - 28-03-2020 12:37:48

Jak zwykle robota na tip top pryma sort.Filmy powinieneś robić z relacjami pracShy


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - joozek - 02-04-2020 19:14:34

No to działam dalej, mam już właściwy, oryginalny tylny błotnik i bagażnik.
Zdjęcia po mojej obróbce "włosami murzyna" mającej na celu identyfikację usterek.
Wgniotki wyklepane, krawędzie wyprostowane, otwory poprawione. Widać, że bez spawania się nie obejdzie. Zaznaczone czarnym pisakiem Blush
Bagażnik - stan idealny.








Teraz pora na pasowanie tyłu. W trakcie, dowiedziałem się Cool że wsporniki tylnego błotnika są prawe i lewe.







No i na koniec "truskawka" na torcie Big Grin hmm Big Grin




Szkoda tylko, że nie zrobiłem średnicy bocianiego gniazda Big Grin Big Grin Big Grin

cdn ...


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - aeroxteam2 - 02-04-2020 20:11:03

Ten twój odblask jest od wczesnych 2330. 232 miały białe plastikowe oczywiscie z odpowiednim kształtem do montazu na przetłoczenie i napisem Zzr z tyłu.Bardzo podobne byly rowerowe lecz po zamocowaniu odblask nie był pionowo.Tak to powinno wyglądac


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - joozek - 02-04-2020 20:18:24

No wiem, ale nie mam takiego Huh


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - aeroxteam2 - 02-04-2020 20:26:39

Jak wiesz to ok. Mam oryginał ale zamiennik za 5 zl z allegro bardziej mi odpowiada. Jest bardzo podobny do oryginału i w dodatku ładnie sie swieci odblask.


Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - jakubiak22 - 02-04-2020 20:40:06

Tak jak ktoś wcześniej wspomniał pomyśl o założeniu kanału na Youtube, z wielką chęcią oglądał bym prace poczyniane przy robakach

Wysłane z mojego SM-A920F przy użyciu Tapatalka


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - joozek - 03-04-2020 00:50:57

(02-04-2020 20:26:39)aeroxteam2 napisał(a):  Jak wiesz to ok

Chciałem napisać, że wiem, że ten co pokazałem nie był stosowany w sztywniakach. Zwłaszcza w tym malowaniu szaro/niebieskim.
Już trochę tych odblasków nazbierałem, jeden rowerowy jest nawet do montażu pod katem, ale rocznik 1974. Mam nowe z epoki Września i Grudziądz, ale lata 80. No i taki szary metalik PCV - producent nie znany Dodgy który rocznikowo by się zmieścił 1969, ale montaż prosty. Do tego jest trochę duży. Już nawet kombinowałem by dać między nim a błotnikiem ukośną tulejkę PCV, ale jakoś mi nie pasi, więc chyba będzie ten co jest hmm






Przy okazji ... wywołałeś temat do tablicy tym swoim zdjęciem Cool
Chodzi o śruby montażu wsporników do błotnika. Już o tym kiedyś rozmawialiśmy. Pewnie też bym takie zastosował, ale ... przecież musze coś zmienić, poprawić po swojemu Big Grin Więc wymyśliłem takie coś. Śruby stożkowe z łbem soczewkowym pod wkrętak płaski.



Oczywiście patent nie do końca jest mój Rolleyes a zapożyczony od ... Żaka Tongue
Potrzebuję ich 5 szt - 2 na tylny błotnik i 3 na przedni.
Jeszcze muszę dopracować przyrząd który umożliwi wykonanie osadzeń pod taki łeb śruby, w błotniku. Oczywiście zanim go pomaluję.
Tak coś w tym stylu hmm




cdn ...

(02-04-2020 20:40:06)jakubiak22 napisał(a):  Tak jak ktoś wcześniej wspomniał pomyśl o założeniu kanału na Youtube, z wielką chęcią oglądał bym prace poczyniane przy robakach

No pewnie Rolleyes jeszcze mi dokładasz roboty ???


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - aeroxteam2 - 03-04-2020 10:42:27

W jakim celu chcesz zastosowac te sruby? Te półkuliste z plaskim nacieciem są juz dostępne w przystepnej cenie. No chyba ze ma to byc nierdzewka ?


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - kwiatek83 - 04-04-2020 23:23:57

Masz cierpliwość cłlopie.Ale właśnie o to w tym wszystkim chodzi.Jest zapał,są efekty.PS:Bywasz na oldtimer bazarze we Wrocławiu?Jestem za każdym razem z kolesiem.Jakieś tam graty wystawiamy jakby co Wink


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - Jorginsson - 05-04-2020 02:16:33

Poprawianie fabryki rzecz święta Big Grin Podobnie jak wymyślanie narzędzi w tym celu Wink
BTW, aeroxteam2, takie lampki tylne jak pokazałeś na zdjęciu są do kupienia?


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - aeroxteam2 - 05-04-2020 11:59:26

Pytasz o lampe czy odblask? Lampa to od wfm.


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - joozek - 06-04-2020 02:10:15

(03-04-2020 10:42:27)aeroxteam2 napisał(a):  ... Te półkuliste z plaskim nacieciem są juz dostępne w przystepnej cenie. No chyba ze ma to byc nierdzewka ?

Mateuszu, nie doczytałeś dokładnie, jakie chcę użyć śruby. Wypukłe od zewnątrz, a od spodu to stożki. Dlatego w błotniku chcę wykonać stożkowe "dołki" tak by wypukły łeb śruby po skręceniu, licował się do powierzchni błotnika.
Zrobiłem sobie już narzędzie do ich wykonania :F ale punktakiem, czy śrubą stożkową, nie za każdym razem wychodzi tak samo. Najlepsza byłaby kulka łożyska fi 12, ew 10 mm, no ale takiej dużej nie posiadam. Pewnie znalazłbym i to nie jedną na złomie, ale w obecnej sytuacji ... nie da się hmm Ale, ok, mam czas.
Oczywiście będę to robił na prasie.






W sobotę trochę podziałałem przy silniku, trzeba było sprawdzić co ma w środku :F
Zdążyłem zrobić tylko 2 fotki, a potem już byłem cały uwalony w oleju i syfie facepalm
Na uwagę zasłużyło "artystyczne zabezpieczenie sprzęgła Rolleyes i kostki magneta.




Po rozebraniu całości, umyciu w benzynie z dodatkiem ropy, całość prezentuje się tak Big Grin
Kartery są w super stanie, tylko delikatna rysa od łańcucha w komorze zębatki zdawczej. Żadnych pęknięć, wyszczerbień, czy wyrobień gniazd - luksusik Big Grin
Niestety wał pójdzie do wymiany - korba dość ciężko się obraca - mimo to silnik działał do końca Undecided
Wszystko wewnątrz jest ładnie umyte, usunięte resztki uszczelek i nagarów watą stalową. Potem z zewnątrz będzie wyszkiełkowane i przetarte watą stalową, w celu uzyskania efektu satyny - na gotowo.
Części silnika po wstępnym umyciu były wyszczotkowane na miękkiej szczotce mosiężnej, a następnie znów umyte. Po przedmuchaniu zroszone olejem silnikowym Lux.











Przy okazji, mój zestaw narzędzi, których użyłem przy pracach Tongue Czyste, bo po zakończonej robocie zostały umyte i wytarte.
Brakuje: opalarki, wanienki - myjki, ze 3 różnych pędzli do mycia, kompresora z pistoletem do przedmuchiwania, szlifierki stojącej ze szczotką drucianą, kubka po kawie i kilku piw :F
cdn ....


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - bkrukl - 06-04-2020 07:57:28

Joozek, a czy w pokrywie sprzęgła nie jest wyłamany kawałeczek przy popychaczu?


RE: Komar 232 1967 rok ZZR - mój kolejny Robak - joozek - 06-04-2020 10:41:25

(06-04-2020 07:57:28)bkrukl napisał(a):  Joozek, a czy w pokrywie sprzęgła nie jest wyłamany kawałeczek przy popychaczu?

Dziękuję za informację, sprawdzę Shy