![]() |
problem z numerami jak wybrnąć ? - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Giełda (/forumdisplay.php?fid=35) +--- Dział: Czy warto kupić? Wycena, Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=98) +--- Wątek: problem z numerami jak wybrnąć ? (/showthread.php?tid=48115) Strony: 1 2 |
problem z numerami jak wybrnąć ? - vwMaly - 16-12-2018 22:01:53 cześć trafiła mi się jawka, nie miałem możliwości sprawdzenia numerów potem okazało się że nie pasują, mam papiery z ważnym oc do końca grudnia umowę i dowód stan jest zły jak się tego pozbyć żeby nie mieć problemów i za ile? ![]() ![]() ![]() ![]() RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - grek132 - 16-12-2018 22:06:18 ale mówisz o numerach silnika czy ramy ? RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - vwMaly - 16-12-2018 22:11:43 numery ramy tzn tabliczki znamionowej RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - Szymon72 - 18-12-2018 11:48:33 Moim zdaniem to warto spróbować kupić nową tabliczkę znamionowa (na jackmotors lub gmoto 20zl ) i nabić na nią numeratorem dane z dowodu. ![]() Jest to chyba najlepsze wyjście, problem może być jeśli osoba, która ma oryginalna tabliczkę z numerem z twojego dowodu postanowi zarejestrować ją na zabytek wtedy w systemie zobaczą twoja jawke, że ma taki sam numer ramy i rozstrzyganie sprawy odbędzie się drogą sądowa . Rzeczoznawca oceni, która tabliczka jest oryginalna i wtedy może się skończyć na zawiasach. Mimo wszystko jest to mało prawdopodobne i ja na twoim miejscu bym nabijał na nową tabliczkę ![]() RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - Artur - 18-12-2018 13:02:02 Moderatorzy widzę podatni na manipulacje wszelkiej maści są... ciekawe te znikające posty. ![]() Dopytywałem, co to za dowód. Stary, nowy? RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - stqc - 18-12-2018 13:34:37 Posty niestety namawiające na łamanie prawa będą usuwane, tak samo jak ci którzy namawiają do złego, były przypadki typu „zabij się” bo ktoś mówił ze nie radzi sobie z taka i taka sytuacja. Pomysl co by było gdy naprawdę autorowi się stało, i w procesie ustalania przyczyn znaleziono taki tekst. Wiec tak zapobiegamy takim sytuacja jak i innym ppdobnym RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - Artur - 18-12-2018 13:51:19 Hmm... co robi post nad moim? Poza tym - pamiętaj, że zostały również usunięte argumenty przeciwko. ![]() RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - czankete - 18-12-2018 14:21:58 (18-12-2018 11:48:33)Szymon72 napisał(a): Jest to chyba najlepsze wyjście, problem może być jeśli osoba, która ma oryginalna tabliczkę z numerem z twojego dowodu postanowi zarejestrować ją na zabytek wtedy w systemie zobaczą twoja jawke, że ma taki sam numer ramy i rozstrzyganie sprawy odbędzie się drogą sądowa . Rzeczoznawca oceni, która tabliczka jest oryginalna i wtedy może się skończyć na zawiasach....historia ciekawa ale chyba nie wzięta z życia. No i te "zawiasy" to kto ma konkretnie dostać i za co? RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - Odrestaurator - 18-12-2018 14:27:43 Ja też nie raz to proponowałem i nawet robiłem a kim jestem tutaj? ![]() RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - Odrestaurator - 18-12-2018 15:02:10 Sensownie, a legalnie... RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - dayan - 18-12-2018 16:04:50 Chwila... Rozumiem, że w takim przypadku gdy mamy legalny dowód i tablice, bierzemy jakąś rame, utrudniamy odczyt danych z tabliczki zn. (no bo stara i nieczytelna) i na legalu zwracamy się do diagnosty o wydanie zastępczej? Zakładam taki przypadek gdy numeru nie ma na ramie. RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - Szymon72 - 18-12-2018 16:13:50 (18-12-2018 16:04:50)dayan napisał(a): Chwila... Rozumiem, że w takim przypadku gdy mamy legalny dowód i tablice, bierzemy jakąś rame, utrudniamy odczyt danych z tabliczki zn. (no bo stara i nieczytelna) i na legalu zwracamy się do diagnosty o wydanie zastępczej? Zakładam taki przypadek gdy numeru nie ma na ramie.Chciałem napisać to samo. Skoro mój pomysł (samemu kupić tabliczke i nabić) jest źle to może to zrobic diagnosta? Tak zrozumialem RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - Artur - 18-12-2018 17:12:36 Nieczytelny numer? 1. Opinia rzeczoznawcy (zwykle koło trzech stówek) 2. Decyzja WK (u mnie 20 zł, ale podobno każdy wydział ustala indywidualnie) 3. Wizyta na stacji (45zł VIN + 35 zł tabliczka, jeśli mnie pamięć nie myli). Dostajemy wtedy i tablicznę zastępczą, i VIN zastępczy. Plus później przegląd, wymiana dowodu/przerejestrowanie itp. RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - Odrestaurator - 18-12-2018 18:16:09 No ale przecież kolega ma czytelny numer na tabliczce bo go odczytał dokładnie. Zaś jak sprawi go nieczytelnym to też zaingeruje w numery czyli będzie to nielegalne. Bo tak to idzie ze wszystkim zrobić, jakiś losowy dowód puk puk młotkiem w numery co wcaaale nie będzie podejrzane... Czy jest tu jakaś luka? Jeśli mamy być takimi szeryfami to w zasadzie idzie brzydko mówiąc uwalić 90% forum bo jeżdżą motorowerami przekraczającymi dopuszczalne 45km/h, nie wspominając o radach dot. tuningu, ba, nawet są ludzie którzy zamiast nas to zrobią. To też jest wykroczenie za które można dostać nie małą karę w razie wypadku i wykrycia takich modyfikacji. Wtedy jakoś wszyscy siedzą cicho i doradzają co dłubnąć a jak przychodzi korekta hehe tabliczki na ramie to nagle wielki hejt. Wybór należy do autora, podaliśmy mu kilka propozycji bardziej i mniej legalnych, prawdę mówiąc to nie za ciekawie będzie to wyglądać jeśli zgłosi się do WK czy gdziekolwiek z tym że jego jawka ma inne numery. Słaba sytuacja. Przypuszczam że ta jawka mogła być kradziona. A może poda ktoś w końcu jakiś w pełni legalny proceder? choć wydaje mi się że to sytuacja bez w pełni legalnego wyjścia. RE: problem z numerami jak wybrnąć ? - Artur - 18-12-2018 18:25:14 Cytat:Bo tak to idzie ze wszystkim zrobić, jakiś losowy dowód puk puk młotkiem w numery co wcaaale nie będzie podejrzane... Czy jest tu jakaś luka?Jest tylko mała przeszkoda - opinia rzeczoznawcy. ![]() Jeżeli masz numer przerdzewiały - to będzie wszystko w 100% legalne. Naprawy blacharskie, wypadki itp. - też. Kwestia odpowiedniej dokumentacji, obszerny temat. Cytat:A może poda ktoś w końcu jakiś w pełni legalny proceder? choć wydaje mi się że to sytuacja bez w pełni legalnego wyjścia.Bardzo dobrze się Tobie wydaje. ![]() Tzn. można legalnie. Ale dojście do tego będzie już nielegalne (patrz: początek posta). |