Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Jak naprawić by nie kupować nowego - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Poradniki, instrukcje i schematy (/forumdisplay.php?fid=27)
+--- Wątek: Jak naprawić by nie kupować nowego (/showthread.php?tid=45072)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - marcin1479 - 24-11-2017 17:45:59

Naklejki zamówię odpowiednie dopiero jak wszystko bedzie poskładane itp , nic takiego nie powiedzialem


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - Szatek - 24-11-2017 17:56:41

(24-11-2017 17:10:04)joozek napisał(a):  Ktoś może naklejki dorobi????



RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - marcin1479 - 24-11-2017 18:11:44

widziałem, chodziło mi o to że już wszyscy wiedzą co i jak będę robił , czego ja nie wiem hmm


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - wiczi - 24-11-2017 22:47:05

(24-11-2017 17:10:04)joozek napisał(a):  Mikołaju, domyślam się Smile patrząc na to moje gruzowisko Smile
Ale wiesz co ... kiedyś był na forum pomysł zbudowania wspólnymi silami Ogara.
T-1 bardzo podobny Smile, a oprócz nas 2 przy tym projekcie, jest jeszcze Grzesiu. Robił do niego koła, a teraz będzie jeszcze malował Smile
Może jeszcze Pajączek by mu licznik wystrugał Tongue
Ktoś może naklejki dorobi????
Potrzebuję też metalową osłonę łańcucha. Kamil ma, ale Marcinowi trochę drogo za "kawałek blaszki za 40 zł" ....

Naprawdę wielki szacun ile to trzeba cierpliwości ...


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - marcin1479 - 24-11-2017 23:35:16

noo trzeba trzeba Smile


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - em_ko - 25-11-2017 10:30:40

(24-11-2017 23:35:16)marcin1479 napisał(a):  noo trzeba trzeba Smile

Cierpliwość jest zawsze tam, gdzie robi się to, co się lubi i wkłada się w to całego siebie.
Józek, robisz dobrą robotę! Smile


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 27-11-2017 15:18:26

Dziś przepis na ... urwaną szpilkę amortyzatora tylnego.
Odcinamy resztki starej, szlifujemy, punktujemy miejsce wiercenia i wiercimy wiertłem fi 6,8 mm. Najlepiej oczywiście to zrobić na wiertarce stołowej - zachowamy osiowość.
Teraz gwintujemy gwintownikiem M8, najpierw 1 pasek, na koniec bez paska. pamiętamy o smarowaniu olejem. Ja dodatkowo, od spodu, nawierciłem otwór fi 5 mm z fazą fi8 mm by to potem zaspawać. Jeśli nie chcemy tego spawać, szpilki wkręcamy na klej do łożysk - 2, 3 krople. Szpilki wkręcamy na 2 nakrętki - tak jak te od cylindra.
Pora na szpilki - wymiary i rys poniżej. Ja dorobiłem z pręta gładkiego fi8, nierdzewka A2, twardość 7,0.
Potem już tylko montaż.







Aha, te nakrętki kołpak-owe nakręcam na koniec by nie uszkodzić gwintu w transporcie i potem, podczas piaskowania.


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - Szatek - 27-11-2017 17:33:59

A nie łatwiej i lepiej byłoby, po prostu wybić całą szpilkę, dotyczyć nową i wbić?


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - marcin1479 - 27-11-2017 17:37:53

Józek swietnie Ci idzie z ta moja ramaSmile Cale szczecie ze oddalem do świetnego fachowaca, bedzie lepiej niz fabryka widze Smile


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 28-11-2017 01:15:43

(27-11-2017 17:33:59)Szatek napisał(a):  A nie łatwiej i lepiej byłoby, po prostu wybić całą szpilkę, dotyczyć nową i wbić?

Ano nie łatwiej. To nie jest szpilka fi 8 wprasowana w wałek fi 16, tylko z jednego kawałka walka fi 16 na końcach zatoczono te szpilki fi 8. Trzeba wiercić.
Powyżej pokazałem stosunkowo najłatwiejszy sposób naprawy. Kiedyś w swoim wątku Komara 2350, pokazałem sposób naprawy, po rozwierceniu na wylot walka fi 16, wiertlem fi 8, ale niestety, to długie wiertło gdzieś mi się zapodziało.

Małe przypomnienie z przed ponad 3 lat Smile





RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - Szatek - 28-11-2017 04:34:31

A u mnie w 50-T-1, ta szpilka obraca się w okół własnej osi, z dwóch stron jednocześnie Huh


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 28-11-2017 17:00:15

Dziś przepis na urwany, przerdzewiały gwint, mocowania tylnego błotnika - ten wewnętrzny.
Niby prosta sprawa, ale bez niego będzie trudno, przy skręcaniu i pionowaniu tylnego błotnika.
Oczywiście można rozwiercić i nagwintować gwint M7, a nawet M8, ale co zrobić jak już nie ma, w czym gwintować - sito. Tak było w tym przypadku.
Z płaskownika 20 x 4 mm, odciąłem odcinek 40 mm i od wewnątrz wspawałem z obu stron. Dalej to już tylko otwór 4,6 mm, gwintowniki M6 w odpowiedniej kolejności i proszę bardzo - buba uleczona Smile




RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - Mixol - 01-12-2017 19:54:44

Jest smak roboty, aż miło popatrzeć.


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 03-12-2017 14:16:14

Pamiętacie skrzywiony przód od Komara Bogdana???




Tak to wygląda teraz, po kompleksowej reanimacji Smile
Mam nadzieję, że wkrótce Bogdan pokaże nam go w pełnej krasie, pomalowany Smile





RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - Texas Ranger - 04-12-2017 00:10:07

Joozku mam małe zastrzeżenie. W temacie jest jasno napisane "jak naprawić...", a więc brakuje tutaj tego najważniejszego elementu, opisu naprawy. :F:F:F