+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Poradniki, instrukcje i schematy (/forumdisplay.php?fid=27)
+--- Wątek: Jak naprawić by nie kupować nowego (/showthread.php?tid=45072)
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - Quake96 - 05-11-2017 00:17:47
Bez przesady, trochę cierpliwości i dobrych chęci
Na forum czy olx/allegro handel się nie kończy 
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 08-11-2017 11:17:59
Obiecane zdjęcie - efekt prawie końcowy. Zapomniałem o uchwytach lampy
no ale to się zrobi ... może na "kropelkę" ???
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - bkrukl - 08-11-2017 11:57:21
Jako właściciel tych nieszczęsnych lag muszę przyznać że jest mi głupio iż nie zwróciłem uwagi że widełki były krzywe. Tak to jest jak sie nie siedzi w tym temacie. Joozek wielki szacun dna Ciebie że chciałeś się w to bawić. Nasuwa sie tylko pytanie kiedy zaczniesz budować swojego komara od podstaw? Bo patrząc na Twoją prace nie mam żadnych wątpliwości że dałbyś rade :-)
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 22-11-2017 17:27:55
Bogdanie, zostałem wyrwany przez Ciebie do tablicy, więc jestem.
Tym razem Romet T-1 .... stan .... beznadziejny, ale mimo to podjąłem się tego wyzwania
oryginalny 1979 rok z papierami.Na razie kilka zdjęć jak wyglądała sama rama i to co zrobiłem w kilka godzin.
Zapraszam do oglądania i komentowania
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - bkrukl - 22-11-2017 18:22:32
Uff Joozek pocieszyłeś mnie. Teraz wiem że mój komar nie jest aż taki najgorszy :-)
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - em_ko - 22-11-2017 19:08:09
Pięknie go podjadło. Ciekaw jestem jak to połatasz, sam mam podobną reparaturkę do wykonania na błotniku. Tzn. nie ja- blacharz, który to weźmie do rąk
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - gregorian2008 - 22-11-2017 20:04:59
Najlepiej komar jakis i z niego brac dawce czesci bo tyl jest taki sam wiec wszystko powinno pasowac
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - kaziq - 22-11-2017 20:28:44
No to ładne blacharki się tu odstawiają
.
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - JGNZM - 22-11-2017 21:24:56
Chyba mam od niego silnik xD widać że poprzedni właściciel albo nie dbał albo zostawił go gdzieś na x lat
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - marcin1479 - 22-11-2017 22:35:04
zgadza sie stał ponad 15 lat w szopie nie używany...a latka zrobiły swoje
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 23-11-2017 10:53:22
Cdn, prac blacharskich
Dawca, to T-1 z 1981 roku, a raczej to co z niego zostało i teraz może się przydać.
Mimo różnic widocznych gołym okiem, tak jak napisał Grzegorz - nada się
No i nasz biorca prawie gotowy na operacje - przeszczepy
Kolejna sprawa to numery ramy. Wyczyściłem dokładnie, niby oryginały, a widać, że trzcionki cyfr 79, różnią się od pozostałych cyfr, np 7
Szatku, chyba miałeś rację, ze te numery rocznika nabijano później, w innym miejscu produkcji Romet-a.
(24-10-2017 08:53:46)JGNZM napisał(a): Wtrącę się, do czego jest ten otwór pośrodku w podnóżku kierowcy? Nie mogę skojarzyć co tam się dokręca.
Mikołaju, też chciałem to wiedzieć, i okazało się, że mój lakiernik taką przedstawił tezę ... "to jest otwór technologiczny do zamocowania tego elementu np w lakierni, podczas malowania".
Eureka
??? może to być.
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - Szatek - 23-11-2017 12:30:36
joozek, dlaczego zdzierasz stary lakier, w danych miejscach, w których blacha jest ok?
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 23-11-2017 13:04:33
Jak by Ci to wytłumaczyć ...
klient nasz Pan kupuje, ocenia oczami Przy okazji ... wyszły kolejne dziury pod lakierem, których nie było widać
Widziałeś te numery ramy, co o tym sądzisz???
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - bkrukl - 23-11-2017 13:19:49
Końcowa 2 też inna...
RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - Szatek - 23-11-2017 14:30:36
Były wybijane innymi numeratorami, ale są na pewno fabryczne
Nie wiem dlaczego tak robiono...