Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Jak naprawić by nie kupować nowego - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Poradniki, instrukcje i schematy (/forumdisplay.php?fid=27)
+--- Wątek: Jak naprawić by nie kupować nowego (/showthread.php?tid=45072)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - Paskal - 09-03-2019 03:01:43

Józku mam pytanko, chcę wymienić prety amortyzatorów tylnych (ogar/ motorynka, springi na wierzchu) ale w twoich relacjach nie znalazłem jak usunąć stare. Nie mam tokarki żeby to prosto nagwintować a wykręcić tego nie mogłem.



RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 09-03-2019 12:21:38

Nie są wykręcane, są zaprasowane i wtopione w aluminium.
Ja je obcinam, wiercę otwór fi 8,5 pod gwint M10 i gwintuję.
Tu mała uwaga - używam gwintownik do otworów nie-przelotowych
Nie ma opcji, trzeba to zrobić w tokarce, obroty 70
Jeszcze jedno, w imadle masz zamontowane 2 różne główki amortyzatorów, nie tworzą kompletu.

Przy okazji, wzór na dobór wiertła pod dany gwint Smile

D = M – P
D = 10 – 1,5 = 8,5 mm
D – Średnica otworu, M – Rozmiar Gwintu, P – Skok Gwintu


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 11-03-2019 13:18:33

Repera-turki pokazywałem w innym swoim wątku, tu pokaże jak je wspawuję.
W sumie wszystko widać na zdjęciach Smile






Sposób na "skarpetkę" widelca już pokazywałem, ale zdjęcia wygasły, więc ... Rafałku Smile





RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 13-03-2019 10:56:17

Znów dostałem telefon od mojego klienta, ze po zamontowaniu nowego, kupionego u mnie zestawu wahaczy pchanych, koło przednie ustawia się na lewy bok i w żaden sposób nie można go wyprostować.
Z racji wykonywanej własnie usługi - kilka pomocnych porad.
Po krótkiej rozmowie - diagnoza - należny podbić dolne mocowanie gumowego odboju.
Z rozmowy wynikało, że widelec był po przejściach, więc został wypiaskowany i na nowo pomalowany. Niestety nikt na tym etapie już go nie sprawdził.
Wystarczyło założyć same wahacze - można bez sprężyn - i przyłożyć oś przedniego koła, ew pręt fi 10. Resztę widać na zdjęciach - wkrętak wskazuje miejsce podbicia.
Podbijamy, najlepiej za pomocą 2 młotków i kontrolujemy ułożenie osi, podciągając i przytrzymując wahacze w dół (można na czas prób, unieruchomić je za pomocą trytytki).







RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 26-03-2019 15:16:02

Była już o tym informacja, ale się ... zbyła Confused
Przy okazji zamówienia ... wpadają zdjęcia do poradnika Smile
Sworzeń i tuleja stojaka centralnego do Pony i Ogara 205/Komara
W moim wykonaniu z A2 razem z podkładką i zawleczką 3,2 x 21








Rafałku ... czyń swoją powinność Smile


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - stqc - 26-03-2019 16:24:52

Piękna robota, jak widać nic nie stoi na przeszkodzie jak się chce, a ile to można zdziałać mając chociażby tokarke Big Grin
Joozek pytanie znowu mam o łożyska slizgowe, czyli tuleje zawieszenia, próbowałeś coś z polietylenem pe1000, lub co o tym myślisz?


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 26-03-2019 17:45:33

(26-03-2019 16:24:52)stqc napisał(a):  Joozek pytanie znowu mam o łożyska slizgowe, czyli tuleje zawieszenia, próbowałeś coś z polietylenem pe1000, lub co o tym myślisz?

Czytałem już o tym materiale, cena porównywalna do tego co kupuję. Mam trochę w zapasie (ok 30 m różnych średnic Big Grin ), więc na razie nie kupuje.
Właściwości wydaje się, że ma lepsze od bornamidu - zobaczę, może następnym razem. Smile
jak coś to dam znać


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - stqc - 26-03-2019 21:54:05

Również po przeczytaniu o tym materiale nasunął mi się pomysł na tulejki, tym bardziej że jest przeznaczony typowo do łożysk slizgowych. Pomysł tego materiału podsunął mi człowiek z uczelni który zajmuje sie podstawami konstrukcji maszyn twierdząc ze toczy się go lepiej jak i jego wląsciwości są nie porównywalnie lepsze ;D


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 27-03-2019 11:59:17

Big Grin co to znaczy reklama Big Grin dziś wystrugałem kolejne 4 szt Big Grin






RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - rafal.jagielski1 - 14-07-2019 01:14:41

Ale fajnie się czyta te Twoje inżyniersko-zdawcze naprawy. Pełen podziwu jestem-i chyba nie tylko ja- nad manualny wykonaniem tych elementów - tak wiem niby nic wielkiego jednak jak osobiście się człowiek bierze do jakiejś roboty to zawsze dalece od tego co zaplanowane i miał na mysli

PS miałem się odezwać ale zbieram wszystko na liste pytań bo ciągle ogarniam temat częsci tego co mogę sam wykonać a co będę musiał robić "zewnetrznie"

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 06-08-2020 00:19:58

Odkopię ten temat, bo pojawiło się na forum wiele pytań, a tu jak się dobrze poszpera Tongue jest dużo informacji.
Pozdrawiam


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 03-09-2020 12:07:07

Witam po przerwie.
Z racji kolejnego telefonicznego pytania, przedstawiam krok po kroku, sposób na wymianę wahaczy pchanych, przedniego zawieszenia Komar 232, 2320, 2330, 2350 i 2361 i Pegaz z tym zawieszeniem.
Od razu przepraszam, że widelec nie został pomalowany do zdjęć :F ale Maciek właśnie tak chciał zachować.
Ok, krok pierwszy - ustalenie, czy w "skarpetkach widelca" znajdują się wewnętrzne, w-grzane podkładki szerokie. W sumie powinny być 4, czyli po 2 na stronę.

2. Posiadamy, zregenerowany zestaw przedniego zawieszenia - np spod mojej reki Rolleyes


3. Najpierw osadzamy same wahacze za pomocą śrub M8, w celu ustalenia poziomu osi koła


Jeśli go nie ma, podbijamy dolne wsporniki "skarpetek"

4. Zgodnie z instrukcją użytkowania "Komar-a" smarujemy smarem łożyskowym wewnętrzne części "skarpetek"

5. osadzamy dolne odboje i ew dodatkowe krążki maty zbrojonej (mój patent).


6. Z racji, że tuleje metalowe wahaczy, oraz zastosowane śruby z nierdzewki A2, smaruję je smarem miedzianym - minimalna, niezbędna ilość. Dodatkowo ja, smaruję przegub kulisty wahacza, oraz przegub miseczki prowadnicy, smarem miedzianym. Smarem łożyskowym smaruję sprężyny i prowadnice.

7. Teraz w "skarpetki" wkładamy sprężyny z prowadnicami i miseczkami i za pomocą ścisku, ściskamy tak by dało się osadzić wahacze. UWAGA, podczas tej czynności z wahaczy wykręcamy smarowniczki, kalamit-ki M5



Do puki mamy ściśnięte sprężyny, montujemy śruby M8 i skręcamy je.

8. Na koniec wkręcamy smarowniczki, najlepiej kluczem nasadowym z uchwytem ręcznym, tak by nie urwać smarowniczki. W środku jest pusta, więc łatwo ją zerwać.

Na koniec kontrola ugięć sprężyn i pracy zawieszenia. Możemy to zrobić na założonym kole lub uchwycie stołowym. Teraz jest też czas na kontrolne dokręcenie śrub M8. "Pompujemy", uginamy zawieszeniem 4, 5 razy i dokręcamy. Czynność powtarzamy ok 3 razy.



POZDRAWIAM


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - Demolo - 20-09-2020 15:20:30

(28-09-2017 11:31:07)joozek napisał(a):  Witam
Ciągle dostaję od Was Pw, jak sobie poradzić z tym, czy tamtym, jak to naprawić itp??
Przeważnie odpisuję i odsyłam do moich wątków ze zdjęciami. No niestety, nazbierało się tego tyle, że sam nieraz nie pamiętam gdzie to opisywałem. Dlatego zakładam nowy wątek z moimi poradami. Będę go na bieżąco uzupełniał, w zależności od wykonywanych napraw. oprócz dokumentacji fotograficznej, będę też wrzucał odręczne rysunki z wymiarami.
Oczywiście, jest to wątek, który Wy też możecie uzupełniać swoimi uwagami, czy rozwiązaniami, ale proszę by go nie zaśmiecać.
Jeśli uważacie, że tytuł wątku jest mało czytelny, to proszę o podpowiedzi by go zmienić.

Dziś pierwsza i ostatnio gorąca sprawa, ograniczniki skrętu i sztyca główki ramy.
Ograniczniki tylne, widełek pod lagi fi 23 mm.
Opis chyba zbędny, wszystko na zdjęciach




Naprawa sztycy główki ramy z zerwanym gwintem. Niestety, ma ona gwint calowy, a ja nie posiadam odpowiedniej narzynki, więc oto mój sposób na naprawę Smile
Sztycę z gwintem, adoptowałem ze starego polskiego roweru ze złomu.






Jestem tu nowy.. Interesuje mnie temat lag, ograniczników, czy tylko mnie się foto nie otwiera?


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - trzcinka - 04-10-2020 19:22:03

Dało by radę joozku zaaktaulizować zdjęcia przy naprawie ogranicznika skrętu 50t1?


RE: Jak naprawić by nie kupować nowego - joozek - 05-10-2020 09:21:39

Niestety nie pomogę. Zdjęcia wygasły, a ja też ich nie przechowałem.
Może przy okazji kolejnego T1