Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
wg swojego uznania - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23)
+--- Wątek: wg swojego uznania (/showthread.php?tid=4437)



wg swojego uznania - Dawido_99 - 21-04-2012 20:15:28

Wg swojego uznania oceńcie w procentach szanse przebycia do Londynu komarem czekam na propozycjeBig Grin(nigdy bym sie na to nie porywałBig Grin)


RE: wg swojego uznania - LukaszzT1 - 21-04-2012 20:52:52

20% ale watpie ze bys dojechal nawet simson nie wytrzymałby takiej jazdy


RE: wg swojego uznania - Przemek - 21-04-2012 20:54:14

Wszystko sie da. Jak ktos ma kase, checi i czas to bez problemu.


RE: wg swojego uznania - Irek - 21-04-2012 21:01:20

0,1 % ... słaby, wolny, nie wygodny... ja bym tym nawet do miasta na targ sie nie wybrał


RE: wg swojego uznania - wojtekr35 - 21-04-2012 21:08:01

Dojechać, by dojechał, jak wszystko, ale nie wiem ile by to zajęło Smile


RE: wg swojego uznania - Barto5050 - 21-04-2012 21:13:06

90 % napewno by dojechał, ale musiał by byc "nowy" lub po remońcie. Ale komarek jest dosyc niewygodny dlatego dałęm 90% Ale jakby jechac ogarem 200 to dałbym 100% Cool


RE: wg swojego uznania - Pitu - 21-04-2012 21:13:50

a Ja chcialbym sie wybrac Jubilatem nad morze nic chyba do tematu to nie ma ale dla chcacego nic trudnego wiec gdyby byla kasa i moglbys naprawic go po drodze to czemu nie mozna by sie wybrac Komarem look:


RE: wg swojego uznania - Dawido_99 - 21-04-2012 21:16:42

haha ja myśle żeby jechać to musze mieć drugiego komara na plecach:F


RE: wg swojego uznania - fso777 - 21-04-2012 21:29:27

Jak ktoś mi fundnie to ja się chętnie wybiorę Big Grin Big Grin Ogar teraz w trakcie remontu, ale na wakacje czemu nie? Cool


RE: wg swojego uznania - kubala1994 - 21-04-2012 22:57:52

Wojtek to jak coś to jedziemy we dwóch tylko ja skończę remont komarka i jazda Tongue


RE: wg swojego uznania - poloska - 23-04-2012 00:25:52

Wszystko się da tylko najlepiej żeby jakiś wóz techniczny z częściami jechał i przygoda życia gotowa.
Nie wiem ile w tym prawdy ile propagandy a ile bajki ale poczytać można w książce "jeżdżę motorowerem" wkił o wyprawach po całej Europie rometami.