Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Adamowa Pony 301 :P - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Adamowa Pony 301 :P (/showthread.php?tid=43968)

Strony: 1 2 3

Adamowa Pony 301 :P - adam50t1 - 04-06-2017 19:42:08

Cześć rometowcy
No i w końcu nadszedł ten dzień Big Grin
Po prawie 1,5 roku postoju wyciągnąłem moją motorynkę ale zacznę od początku czyli wtedy kiedy mój brat zrobił kartę motorowerową

A zaczęło się to w piękny słoneczny dzień (a raczej pod wieczór) :F 7 lat temu...
Mój brat poszedł do sąsiada żeby kupić motorynkę, dał za nią bodajże 400zł z zatartym cylindrem i pękniętą felgą. Dość szybko ją wtedy ogarnęli, remont na najtańszych możliwych częściach z Chin i przelatała prawie 6 lat z czego 2 stała Big Grin
Też nią wtedy troszkę pojeździłem ale wtedy mnie to aż tak nie jarało, dopiero 3 lata temu ją wyciągnąłem, odkurzyłem, wyregulowałem platyny i tak jeździłem 2 lata bez ruszania czegokolwiek. Później zdecydowałem że zużycie części jest tak duże że trzeba ją odstawić Undecided bo nie było mnie wtedy stać na generalkę silnika...
Aż do teraz! Plan jest taki:
Odświerzyć lakier, odmalować na czerwono przedni błotnik, nowe łożyska w koła, generalka silnika na nowych częściach z epoki ZMD i pospawać tą przedną felgę
Będzie cudo już się nie mogę doczekać aż się nią przejadę <3



RE: Adamowa Pony 301 :P - Rafku - 04-06-2017 21:04:07

Do tego błotnika dołożyłbym wszystkie inne części jakie są czarne, bo tak czy siak słabo będzie to wyglądać, pęknięcia przedniej felgi polegają na dziurach po zębatce? Smile

Jak ktoś ma łeb to bez problemu doprowadzi ten sprzęt do porządku

RE: Adamowa Pony 301 :P - rafi555 - 04-06-2017 21:39:32

pierwsze zdjęcie to jest to gdzieś na łące pośród lasu, kto nie miał motorynki to nie wie co to za frajda,jazda z kolegami, ten dźwięk, ta pochylona kierownica wiele innych w tym awarie ale jak kto mądry to nie problem tylko frajda! miałem kiedyś 301 (tydzień :F) miała czarną ramę i widelec, felgi były białe a bak i błotnik ze wspornikami czerwone, to było coś! do tego długie siedzenie pod którym cewka butelkowa (miała bateryjny) patrze na na nią i wspomnienia wracają Smile

RE: Adamowa Pony 301 :P - adam50t1 - 04-06-2017 23:43:50

(04-06-2017 21:04:07)Rafku napisał(a):  Do tego błotnika dołożyłbym wszystkie inne części jakie są czarne, bo tak czy siak słabo będzie to wyglądać, pęknięcia przedniej felgi polegają na dziurach po zębatce? Smile

Jak ktoś ma łeb to bez problemu doprowadzi ten sprzęt do porządku
Do porządku ją doprowadzę spokojnie Smile
Fejga jest ukruszona z przodu bo uciekało powietrze z przedniej dętki to była wina za słabo dokręconego zaworku.
A nad kolorem to zastanawiam się cały czas czy by ramy też nie pomalować na kolor baku no i oczywiście błotnik.

(04-06-2017 21:39:32)rafi555 napisał(a):  pierwsze zdjęcie to jest to gdzieś na łące pośród lasu, kto nie miał motorynki to nie wie co to za frajda,jazda z kolegami, ten dźwięk, ta pochylona kierownica wiele innych w tym awarie ale jak kto mądry to nie problem tylko frajda! miałem kiedyś 301 (tydzień :F) miała czarną ramę i widelec, felgi były białe a bak i błotnik ze wspornikami czerwone, to było coś! do tego długie siedzenie pod którym cewka butelkowa (miała bateryjny) patrze na na nią i wspomnienia wracają Smile

Wiem o tym Smile motorynki mają w sobie to coś czego nie mają inne sprzęty z epoki
Ten charakterystyczny dzwięk z tłumika Heart no i frajda jazdy takim sprzętem jest przednia Big Grin

RE: Adamowa Pony 301 :P - adam50t1 - 22-07-2017 21:55:25

A więc tak... Wiem że znowu mnie nie było, ale co dziennie praca i nie było nawet czasu żeby przysiąść na chwilę.. Undecided
Za to na motorynkę był czas!
Na dzień dzisiejszy: bak pomalowany, błotnik przód, wsporniki. Oczywiście najpierw podkładem anty korozyjnym, a później akrylem domieszanym na wzór oryginalnego baku. Farby nie starczyło na polakierowanie reszty dlatego w przyszłym tygodniu od razu zlecę domieszanie kolejnej puszki. Koncepcja się nie zmieniła, rama zostaje czarna a reszta będzie czerwona Cool I przyznam że już trochę nabrałem wprawy w malowaniu Big Grin
Co do silnika to jest aktualnie złożony i jest już po pierwszym odpale po remoncie. W silniku jest: nowy wał ZMD, łożyska PPL i zębatka 13z Smile Łożyska oczywiście wkładane na wał ''na gorąco''
Czas na trochę zdjęć Tongue

Silnik po rozłożeniu:


Porównanie wałów stary vs nowy. Zobaczcie sobie tulejkę korbowodu w starym a nowym wale loo


A tu prawie złożony:


Przygotowywanie do malowania:




Bak i błotnik już po malowaniu antykorozyjnym i akrylem:


Wsporniki w podkładzie i dzisiaj jeszcze zdążyłem pomalować akrylem:



Nieszczęsne lagi i wahacz czekają na nową puszkę farby:


Od pierwszego sierpnia zaczynam urlop! Także dodawanie postów z postępów pójdzie sprawniej Tongue

RE: Adamowa Pony 301 :P - Krystian Colo - 22-07-2017 22:33:25

Pięknie Big Grin
Oby tak dalej !

RE: Adamowa Pony 301 :P - adam50t1 - 22-07-2017 23:19:16

(22-07-2017 22:33:25)Krystian Colo napisał(a):  Pięknie Big Grin
Oby tak dalej !

Bardzo dziękuję Smile
I od razu chce się robić dalej

RE: Adamowa Pony 301 :P - szymba - 22-07-2017 23:21:32

Dlaczego go nie rozkręcisz do malowania? Teraz to chwila roboty a tak będziesz potem żałował.

RE: Adamowa Pony 301 :P - adam50t1 - 22-07-2017 23:38:47

(22-07-2017 23:21:32)szymba napisał(a):  Dlaczego go nie rozkręcisz do malowania? Teraz to chwila roboty a tak będziesz potem żałował.

Nie taka chwila, bo po rozłożeniu będę musiał kupić nowe tulejki na wahacz i lagi. Z gwintu na ośce wahacza też pewnie nic nie zostanie. No i te kulki główki ramy... Albo kupił bym wianki albo przyklejał bym kulki na smar dwie godziny Sleepy

RE: Adamowa Pony 301 :P - Pablo z Garażu - 22-07-2017 23:54:49

Bez przesady, ale twój motór, twoje zasady...
Przynajmniej starasz się doprowadzać ją do stanu świetności i piwko za to Wink

RE: Adamowa Pony 301 :P - Odrestaurator - 23-07-2017 01:05:12

Też mi się fajne czasy przypomniały jak z kolegą motorynką po lesie jeździliśmy Big Grin Wszystkie naprawy na patent robione, byle jechać jak najwięcej. Potem odpadły podnóżki, i na tym się skończyło, motorynka do dziś leży w chlewiku

Nie no ale serio, moim zdaniem jak już remontować to raz a porządnie, wiem po sobie jak robiłem z simem...

RE: Adamowa Pony 301 :P - joozek - 23-07-2017 01:35:36

(22-07-2017 23:38:47)adam50t1 napisał(a):  ... kupić nowe tulejki na wahacz i lagi. Z gwintu na ośce wahacza też pewnie nic nie zostanie.


Zapraszam http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=39287

RE: Adamowa Pony 301 :P - adam50t1 - 23-07-2017 15:28:51

(22-07-2017 23:54:49)Pablo z Garażu napisał(a):  Bez przesady, ale twój motór, twoje zasady...
Przynajmniej starasz się doprowadzać ją do stanu świetności i piwko za to Wink

A dziękuję Blush

(23-07-2017 01:05:12)Odrestaurator napisał(a):  "motorynka do dziś leży w chlewiku"

O matko! Mam nadzieję że ją uratujesz Big Grin


Joozek nie obraź się, ale nie stać mnie na takie wygody Smile
Zrobił bym to sam, jak wahacz i golenie miały by luz, ale nie mają żadnego i nie widzę w tym sensu. Tym bardziej że nie maluje ramy.

RE: Adamowa Pony 301 :P - adam50t1 - 03-08-2017 14:21:16

Wczoraj zająłem się felgą która została pospawana w poniedziałek Smile
Stan przed Confused


Podczas rzeźbienia Big Grin


14 cali VS 9 cali :F


No i efekt końcowy już po lakierowaniu Smile


I teraz czekają na nowe łożyska


RE: Adamowa Pony 301 :P - Pablo z Garażu - 03-08-2017 15:04:19

Trzebabyło ją pomalować na różowo. Od razu byłby podpis na tablicy rejestracyjnej :F