![]() |
Dniepr z Ukrainy - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Dwa kółka (/forumdisplay.php?fid=172) +--- Wątek: Dniepr z Ukrainy (/showthread.php?tid=42252) |
Dniepr z Ukrainy - lincoln_88 - 29-11-2016 18:22:34 Witam. Jako, że wożę teraz pracowników z Ukrainy do pracy w swoim mieście trafiła mi się pewna, uznajmy "okazja". Jeden z pracowników ma Dniepra u siebie w domu i go chce sprzedać (od 2 mscy nikt nie chce kupić, bo tam szukają czegoś nowszego, a takie stare w dodatku sporo palą). Ceni go 200$. Samo moto stało 15 lat w stodole (zostało po ojcu jego żony). Teraz on go tylko uruchomił i wystawił dalej. Ma do niego co więcej NOWY, nigdy nie zakładany i nie używany kosz + dodatkowo drugi co przy nim jest (już używany). Mniejsza o ceny itd, bo już samo moto zaklepałem, jesteśmy ugadani, tylko jest taka kwestia. Trzeba jakoś go przewieźć przez granicę... Dniepr jest wyrejestrowany (znaczy u nich jest tak, że jak się nie chce płacić, to przychodzi policja, zabiera tablicę, a jak się chce odzyskać to się idzie i oddają). No czyli, że dokumenty są bez problemu. Ale teraz taka kwestia. Czy lepiej go sprowadzić legalnie ze wszystkimi cłami itd, czy bez dokumentów, w sensie bez odbierania tablicy (wtedy rejestracja na zabytek itp, a miałbym pokwitowanie, że nie jest kradziony). Plus jest taki, że mam tego ukraińca, a moto stanowi jego własność, czyli teoretycznie jak by odebrać dokumenty z Policji, on może legalnie wsiąść na tego Dniepra i przyjechać nim do Polski bez żadnych problemów. Ma ktoś pomysł jak taką sprawę ugryźć, żeby koszty nie przerosły kilkunastokrotnie wartości motocykla (W zasadzie nie wiem nawet ile jest warty u nas, więc jak ktoś by coś mógł więcej powiedzieć byłbym wdzięczny). P.S Nie mam zdjęć. Widziałem go tyle, co na jego telefonie (lubię takie transakcje w ciemno ![]() RE: Dniepr z Ukrainy - Odrestaurator - 30-11-2016 00:15:27 Ile Cię wyjdzie transport? 200$ to mamy jakieś 800zł czyli z rejestracją na zabytek wychodzi jakieś 1400zł. Niedrogo jak za Dniepra z papierami. Cena tego to u nas około 8000zł. Nie wspominając o niezłych dodatkach które dostajesz. RE: Dniepr z Ukrainy - NeoN - 30-11-2016 00:59:10 Siema. Mam dwa dniepry z ukrainu- oba jednak kupione w polsce. Sprawa z papierami nie jest taka prosta: motocykl trzeba zgłosić na granicy na cło, w dokumencie sad musi być wpisany numer ramy motocykla (uwaga, ukraiński dniepr może go po prostu NIE MIEĆ) Dlaczego? Ano dlatego że istotnym numerem w starych sprzętach był nr silnika, a nadwozie nie było wybijane. Dodatkowo musisz mieć standardowo umowę k/s z ludkiem z ukrainy, później lecisz na tłumaczenie dokumentów ukraińskich, potem próbujesz wytłumaczyć diagnoście na pierwszym przeglądzie że motocykl nie miał nabitego nr ramy i tu trzeba już kombinować ![]() Ja miałem 4 umowy k/s w tym jedna na współwłaściciela Polak/Ukrainiec, standardowo dokument celny sad z wpisanym nr ramy (często podają w to pole numer silnika) i oczywiście dniepra ruinę z brakiem nr ramy ![]() Przy wożeniu przez granicę lepiej mieć albo $$ albo szczęście- najgorzej to cofną Cię za próbę wywiezienia zabytku z ukrainy ![]() ![]() NAJWAŻNIEJSZE PYTANIE: JAKI TO DNIEPR? Jeśli MT 12 z dolnozaworowym silnikiem to jest cień szansy że się opłaca, ale reszta modeli z górnozaworowym technologicznym "cackiem" nie opłaca się. Jak ja bym był na Twoim miejscu, i nie widział na oczy tego motocykla- po prostu bym się w to nie bawił. Koszta przerosną imprezę. A co jeśli to zjeżdżony górnozaworowy śmieć? ![]() ![]() PS. W Polsce MT12- dolnozaworowy niezniszczalny silnik na łożyskach kulkowych, z NAPĘDEM na kosz można znaleźć do 3-5 tys z papierem. Mam nadzieję że troszkę pomogłem ![]() RE: Dniepr z Ukrainy - lincoln_88 - 30-11-2016 09:08:32 Czyli, ze wszystkie papiery trzeba zalatwic jeszcze na ukrainie? Ehh... Chyba, ze by wzial druga alternatywe, bo mowil, ze za 200$ ma na granicy kogos kto go bez problemu przerzuci i npda pokwitowanie, ze on nim jezdzi itp. Najlepsza opcja dla mnie to by byla go zaladowac bez dokumentow (ew przewiezc w czesciach), dac najwyzej komus w lape i tyle. Wtedy on mi daje (sprzedawca) pokwitowanie, ze sprzedal mi taki i taki motocykl, ze nie kradziony itp, a ja moge legalnie juz go zarejestrowac na zabytek na naszych zasadach (kwestia tego, czy to przejdzie)... Co do samego zakupu to nie mam parcia, bo i tak mam co robic, no ale z drugiej strony Dniepra jeszcze nigdy nie mialem... RE: Dniepr z Ukrainy - demoneps - 30-11-2016 13:09:04 lincoln_88 jeśli miałbyś jeszcze jakiegoś kompletnego Dniepra na sprzedaż w rozsądnych pieniądzach to bym był zainteresowany ,jak nie chcesz płacić cła to sprawa jest prosta rozkręcasz go na Ukrainie przewozisz go na 2 kursy np silnik oddzielnie ramę oddzielnie i składasz w Polsce. RE: Dniepr z Ukrainy - NeoN - 30-11-2016 19:08:38 Jeśli nigdy nie miałeś ruskiego zaprzęgu to szczerze polecam ![]() ![]() Wracając do tematu, mógłbyś podać model tego motocykla? To istotne w tym rozważaniu. Przewożenie na dwa razy: po pierwsze kombinowanie z rozkręcaniem, po drugie jedziesz dwa razy, po trzecie istnieje nadal ryzyko na granicy- tak, wiem że to europa, że oficjalnie w łapę nikt nie bierze, że można przewieźć itp- ale nadal jest ryzyko że ktoś się przypierdzieli bo będzie chciał małe co nie co. Pytanie czy jest sens rejestrować na zabytek i czy w ogóle ktoś się pod tym podpisze- pytanie ile procent oryginalności motocykla. A jeśli będziesz chciał dorobić papier to rama z dokumentami kosztuje ok 1000zł (kupowałem do jednego swojego dniepra). Ostatnio K750 odpaloną, karoseryjnie stan dno + (nie było dziur) , z papierem sprzedałem za 3,5tys zł. Silnik na minimum sezon bez dotykania. Zobacz sobie maszyny na portalach ogłoszeniowych, rozpiętość cenowa duża (niektóre ruski obczepione w klamoty z "epoki" typu radiostacje, granaty, karabiny, kanistry, siekiery, liny i Bóg wie co jeszcze mają po prostu ceny z kosmosu ![]() RE: Dniepr z Ukrainy - rafi555 - 30-11-2016 19:17:40 Kaśki na chodzie z papierkiem i blacha git po 3000 zł chodzą dniepr mt-11 to max 2500 a więc nie wiem czy opłaca się go ściągać koszty mogą to przewyższyć RE: Dniepr z Ukrainy - NeoN - 01-12-2016 01:13:45 Tym bardziej że nie wiadomo co to za dniepr ![]() ![]() Myślę że pomogliśmy Koledze w rozważaniach ![]() RE: Dniepr z Ukrainy - lincoln_88 - 03-12-2016 20:07:49 Z tego co się dowiedziałem jest to Dniepr MT11. Bodajże ma 5 biegów w przód i 1 w tył. Ogólnie pali i jeździ. Silnik 650-tka. Rok ~87, nigdy nie malowany itp. RE: Dniepr z Ukrainy - NeoN - 04-12-2016 01:49:38 Osobiście poważnie bym się zastanowił czy się w to pchać. Najlepszym sposobem byłoby pojechanie tam, zobaczyć co to jest, przejechać się tym i rozgrzać olej w silniku ![]() ![]() ![]() Edit: 650 górnozaworowe mocniejsze niż 750 dolnozaworowe, ale ciut więcej pali. U mnie wszyscy na dolniakach jeżdżą i nie ma problemów z niczym ![]() Na pewno ma 4 biegi do przodu i wsteczny, ciekawe jakie przełożenia w dyfrze ![]() Nie wybijam Ci z głowy ruska, jak najbardziej kup! Ale coś czym się nacieszysz bez pakowania w to mega kasy ![]() ![]() RE: Dniepr z Ukrainy - Motorowerzystka - 04-12-2016 13:46:04 demoneps napisał(a):jak nie chcesz płacić cła to sprawa jest prosta rozkręcasz go na Ukrainie przewozisz go na 2 kursy np silnik oddzielnie ramę oddzielnieCzemu na 2 razy? Nie można wszystkiego za jednym razem? RE: Dniepr z Ukrainy - rafi555 - 04-12-2016 15:03:31 można ale więcej rozbierania na części ![]() RE: Dniepr z Ukrainy - NeoN - 04-12-2016 16:59:36 Motorowerzystka, a to po to że celnicy nie są głupi ![]() ![]() |