Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Kolejny Ogar 200 by Kaskader - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Kolejny Ogar 200 by Kaskader (/showthread.php?tid=40627)



Kolejny Ogar 200 by Kaskader - Kaskader na komarze - 25-06-2016 23:00:54

Siema, dzisiaj stałem się właścicielem Kolejnego Ogara 200... :F
Kiedyś go opisywałem gdzieś tam, że był do kupna, teraz sam go kupiłem.
Kupiłem go za 400zł, tak wiem drogo, ale Kolega kupił go znacznie drożej i nie chciał zejść niżej, a mi zależało mi na nim ponieważ jest gitara.
Ogarek nie posiada papierów, tzn mam potwierdzenie Rejestru, Oc ( które się skończyło jakieś 20 lat temu :F ) i Nie mam umowy, ponieważ Wcześniejsi właściciele nie spisywali, a dziadek na którego był zarej, nie żyje. Ale w każdej chwili mogę spisać z kolegą umowę.
To może coś innego. Ogar jest z roku 1984r oryginał lakier, Oryginalny silnik! W którym są jeszcze fabryczne ustawienia! A nawet fabryczny czeski Kondensator Tesli :F Silnik malina, nigdy nie był robiony, jedynie podstawowe rzeczy, takie jak świeca, olej i filtr. Silnik odblokowany już oryginalnie. Jedynie kończy się już sprzęgło. Dzisiaj natrzepałem już nim ok 70km i nic nawet nie jąknął, Nie wiem ile on leci ponieważ linka licznika jest odłączona. Na blacie ma nakręcone 4088km, może mieć minimalnie więcej, ale kto wie.
Ogar jest malina, hamulce są, światła swiecą, trąbka działa. Amory malinka, mięciutkie. i Co najważniejsze na papierach numery silnika są te same jak na silniku więc jest ciekawie

Teraz minusy. Oczywiście brak kwitu.
Urwane mocowanie tej blachy puszki filtra powietrza.
Manetka do wymiany.
Opony szykują się do wymiany.
łożyska Lag do wymiany bo pocą isę i luz w choooy.
No i lakier już swoje przeżył tak samo jak i chromy.
Ogólnie więcej usterek nie odkryłem.

Jestem zadowolony z zakupu chinole na starcie bierze od razu, silnik ledwo dotarty, rzekłbym bo piz**e ma nie miłosierną, na 2 biegu lekko bierze "wiaduktowe" podjazdy.

W dodatku dostałem kartki na paliwo, jutro cza zalać :F :F :F

Ogólnie tyle z opisu, jeżeli ktoś coś chce wiedzieć to niech pisze.















Więcej fotek jutro, ponieważ jestem zmęczony i jest już późno :F

Nie wiem czy coś się u mnie zyebało, ale mi nie wyświtla fotek
Trzeba prawym i otwórz odnośnik w nowej karcie... :F


RE: Kolejny Ogar 200 by Kaskader - Kaskader na komarze - 26-06-2016 21:26:38

No i za bardzo pochwaliłem ten silnik :F

Wiecie może co się stało? Mi się tak pierwszy raz stało więc nie mam pojęcia. Tyle tych silników miałem i za nic nie mogę dojść do tego.

A więc tak, jadę sobie na 2 biegu, powoli, wszedł już prawie do końca biegu, przerzucam na 3 jadę z 20 m i coś hukło, nie wiem czy mi się zdawało, ale stanąłem, redukcja i stop. Zgasiłem, myślałem, że wydmuchło świecę z głowicy, ale nie. Trzyma, mówię jadę dalej, pewnie mi się zdawało, Z kopa nie odpalałem bo mam już sprzęgło na wykończeniu i slizga się, odpalam z pycha, normalnie pyr pyr, chce wrzucić drugi bieg, wrzucam, a tutaj chu**a ledwo na obroty się zebrał, potem redukcja, znowu z górki i poszedł na drugim, potem już gorzej bo w ogóle toczyć się nie chciał. Na luzie obroty też lipne, wkręcać się wkręca, ale muła ma i zaraz gaśnie. Pierwsze co sprawdziłem to świecę, Jest ok kawa z mlekiem, Dysze sprawdziłęm, czyste, potem sprawdziłem calutki zapłon ok, dalej zimeringi i nic nie wywaliło. Od strony sprzęgła też wydaje się być wszystko gut. Klina nie ścięło. Z filtrem czy bez pali tak samo, czyli ch**owo. Jedyne co zauważyłem to to, że zaczął kopcić na niebiesko, wcześniej albo tego nie zauważyłem, albo kopcił lekko. Więc, zwracam się do was z tym pytaniem bo już nie wiem...
Dzisiaj był lekki upał, myślałem też, że kondensator poszedł, ale chyba też nie skoro jest iskra, na ciepłym i zimnym.

Co mam sprawdzić?

Dodam, że w górki jakoś to się buja, ale na równym to tak jakby chciał, ale no nie mógł dokończyć :F Iskra Niebieska gruba w choyy

Trochę pomieszałem, ale chyba rozszyfrujecie to :F


RE: Kolejny Ogar 200 by Kaskader - komarinho - 27-06-2016 01:58:32

może się przytarł jak szedłeś tak na 2 biegu i coś hukło? Może pierścień pękł? Rozebrałbym cylinder :F


RE: Kolejny Ogar 200 by Kaskader - Kaskader na komarze - 27-06-2016 21:04:51

No nie czytałem tego, zanim to napisałeś, ale tak masz rację pierścienie poszły w pizdiet :F Rozebrałem, a pierścienie łup, same wyskoczyły, zamki wyebało wszystkie. Tłok mam czeski, jedynie kupię pierścienie i będzie jak nowy :F Piwo się należy, bo trafna diagnoza Big Grin


RE: Kolejny Ogar 200 by Kaskader - komarinho - 28-06-2016 00:19:03

Dobry ze mnie magik, nieskromnie jestem z siebie dumny Big Grin
Ciesz się że rozebrałeś w porę i nie masz cylindra do szlifu Smile


RE: Kolejny Ogar 200 by Kaskader - Kaskader na komarze - 28-06-2016 23:49:53

No na szczęście wszystko już gut. Cylinder nie ruszony. Teraz chodzi jak marzenie, lepiej niż przedtem. Chinolki bierze od razu :F


RE: Kolejny Ogar 200 by Kaskader - komarinho - 29-06-2016 12:14:10

Nie pałuj go tak. To tylko stary ogar, oszczędzaj trochę sprzęt Tongue


RE: Kolejny Ogar 200 by Kaskader - Kaskader na komarze - 29-06-2016 18:24:23

Wiem Big Grin Zawsze jak miałem ogary, to oszczędzałem, bo wiedziałem, że się spierd***i i dlatego teraz, po 7 miesiącach przerwy od moto musiałem od reagować, ale jak widać nawet oryginał się rozjeb**e :F Mocna jazda to to nie była, bo leciałem spokojnie, Ale cóż ważne, że działa, było minęło Big Grin


RE: Kolejny Ogar 200 by Kaskader - Kaskader na komarze - 15-07-2016 23:39:49

Dobra, Ogara nie mam, zamieniłem na CZ 175 :v 6 Romet, ale i tak ciągnie do czego innego. Fajny był :F Ogólnie to nie będę pisał nowego postu, Nt. jawy, bo mi się nie chce :F