Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Komarek sąsiada by komarinho - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14)
+--- Wątek: Komarek sąsiada by komarinho (/showthread.php?tid=39232)



Komarek sąsiada by komarinho - komarinho - 28-02-2016 19:54:43

Witam wszystkich. Od bodajże 2 tygodni jeden z moich sąsiadów (gość wiekiem bardziej zbliżony do mnie - 25 lat) rozglądał się za czymś klasycznym do wożenia piwa ze sklepu. Byliśmy oglądać jednego komara, ale okazał się szrotem. Dowiedział się w pracy, że jakiś kumpel kumpla ma i pewnie sprzeda za grosze. Przydzwonił, pojechał, obejrzał i wziął - za 200 zł :F Komar jest bez papierów, rocznik 1978, wygląda mi na 2351. Ogólnie to trochę lipa, ale nie chciałem go załamywać. Dostał go ze zdjętym cylindrem, założonym nowym tłokiem z pierścieniami, bez zabezpieczeń. W gratach jedynie jakąś nową linkę, i niekompletny zestaw uszczelek. Ogólnie pomalowany jest cały niestarannie, bo razem ze śrubkami miejscami :F, jakąś brzydką zieloną farbą. Amorki ma od WSK, manetkę gazu oczywiście, łańcuch miał od WSK, więc muszę mu sprawdzić simmer zębatki... koła pomalowane a'la srebrzanką, instalacja to jakaś porażka, kable od tylnego światła idą na wierzchu a nie pod błotnikiem, no i ten rozebrany silnik. Wczoraj namówił mnie i poszedłem mu przy tym pogrzebać Tongue Założyłem zabezpieczenia na tłok, które musiałem skracać, bo miałem starego typu i nie wchodziły w ten nowy tłok, poskładałem cylinder z głowicą, gaźnik. Generalnie robiłem to na słowo honoru i nie podejrzewałem że cokolwiek z tego wyjdzie, bo silnik wyglądał słabo. Luz na korbowodzie jest wyczuwalny, ale w granicach normy. No i za 2 kopnięciem odpalił. Supcio! Sąsiad planuje odrestaurować go, najpierw rozebrać, rzucić w piach i tak po kolei. Będę głównym stety lub niestety operatorem tego projektu. Cóż... oto to cudo Big Grin




RE: Komarek sąsiada by komarinho - Dawido_99 - 28-02-2016 21:00:51

Nie jest źle :F instalacje pochować, generalkę silnika i będzie latać kto tam patrzy na lakier :F


RE: Komarek sąsiada by komarinho - komarinho - 28-02-2016 21:50:21

z założenia ma być odremontowany. Są plany na piasek, lakier, chromy i ocynki.. zobaczymy na ile mu kasy starczy :F

Łapcie drugie foto, w lepszym świetle, z drugiej strony. Hop :



RE: Komarek sąsiada by komarinho - joozek - 28-02-2016 22:17:35

To co ... będzie cukiereczek ala joozek??? Big Grin


RE: Komarek sąsiada by komarinho - komarinho - 28-02-2016 22:22:13

Właściciel to rometowy laik a ja nie mam czasu robić wszystkiego tylko dla dobra klasyka, wiadomo że pomogę ile dam rady ile będę miał czasu, ale w granicach rozsądku. Kolega zna się, ale na samochodach. Z silnikiem i ew. doborem części mu pomogę, logistycznie ile będzie chciał. Ale nie ja tam będę dopracowywał detale więc zobaczymy. Na pewno nie Joozku bo na takie coś go nie stać, ale postaram się żeby coś było z tego komarka Big Grin Ogólnie chce go zrobić żeby był "przepiękny". Zobaczymy ile chęci i kasy jest gotowy w to włożyć Wink


RE: Komarek sąsiada by komarinho - Błażej - 28-02-2016 22:48:18

(28-02-2016 22:17:35)joozek napisał(a):  To co ... będzie cukiereczek ala joozek??? Big Grin

Jakie samouwielbienie.
To jesteś zatem bozkiem?


RE: Komarek sąsiada by komarinho - komarinho - 28-02-2016 23:06:19

Boozek haha, Błażej przestań Big Grin Termin cukiereczka to jego autorstwa, należy mu się Tongue


RE: Komarek sąsiada by komarinho - Quake96 - 29-02-2016 02:22:11

Eee lubię doprowadzać takie "gruchociki" do stanu używalności, ale tylko w przypadku 200 Big Grin Z resztą, nie takiego rupiecia się pomagało odratować Big Grin


RE: Komarek sąsiada by komarinho - komarinho - 29-02-2016 12:22:25

Wierzę, że warto to robić choćby dla dobra polskiej motoryzacji. I tak już lub wylądował w lepszych rękach niż uprzednio. Właściciel się upiera żeby zrobić go tak żeby się chociaż przyjechał. Dla mnie to bez sensu, trzeba to wszystko rozbierać w piach a silnik i tak jest do remontu. Z półksiężycem coś jest nie tak bo kopka do pewnego momentu po prostu lata, do tego ten luz na wale. Cóż.


RE: Komarek sąsiada by komarinho - Quake96 - 29-02-2016 13:21:41

No to działaj tam pan Big Grin Skoro pewnie i tak będzie mało jeżdżony to posłuży dłuugo.


RE: Komarek sąsiada by komarinho - Semmao - 29-02-2016 15:03:44

Cukierwczek do wożenia piwa Big Grin mocny projekt! Smile


RE: Komarek sąsiada by komarinho - komarinho - 29-02-2016 16:52:11

Oponuję za założeniem do niego zębatki 38 albo 44 do tyłu bo właściciel 98 kg. Wtedy silnik nie będzie aż tak polowany. Ze względu na to że jest co wozić to namawialem go na jawke ale ze trafił się komarek to już trudno. Muszę rozebrać jeszcze raz cylinder i poskładać tłok na dobranych zabezpieczeniach a nie za długich które musiałem uciąć. Do tego czuje ze trzeba zrobić płukanie komory korbowej bo poprzedni właściciel wspominał że chyba wpadło mu jedno z zabezpieczeń kiedy z tym walczył :F


RE: Komarek sąsiada by komarinho - Gustawo - 11-03-2016 16:28:12

widzę podnóżki dla pasażera ;D a jak są zamocowane (bo też o tym myślałem)? przyspawane od innego moto, czy cały "widelec" od ogara lub czegoś podobnego?


RE: Komarek sąsiada by komarinho - kacperszkudlarek - 11-03-2016 17:56:41

nie ma tragedii wiesz mi Wink, taki jeden na olx chciał coś ok 500zł za gorszego Smile.


RE: Komarek sąsiada by komarinho - komarinho - 12-03-2016 17:51:37

A nie przyjrzalem się dokładnie ale wydaje mi się że cały wahacz był z 2 osobowego Rometa Smile