+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Dwa kółka (/forumdisplay.php?fid=172)
+--- Wątek: Wsk 125 (/showthread.php?tid=38112)
Wsk 125 - przemekm - 09-12-2015 16:38:28
Czesc.
wczoraj zakupiona, 2h walki z sasiadem i nawet bylo jezdzone po garazu - teraz zabieram sie za szukanie czesci
RE: Wsk 125 - TobsoneQ - 09-12-2015 16:56:41
Wsk do dopieszczenia
Nie ten dział
RE: Wsk 125 - komarinho - 09-12-2015 18:57:00
przyzwoita baza do remontu
Części, piasek, lakier, ocynk, trochę chromu, remont silnika i będzie pięknie. jakieś 1,5 Ci trzeba przynajmniej 
RE: Wsk 125 - Paweł13 - 09-12-2015 19:13:00
Sorry, że się czepiam ale czy w obecnych czasach nie można sobie kupić po prostu starego motoru/motoroweru aby nim pojeździć dla frajdy przyjemności lub samego faktu posiadania? Wszyscy od razu sugerują cukierkowy remont po którym jedyne co zostaje to płacz nad każdą nową ryską od suwaka w kurtce.
RE: Wsk 125 - Marwerick - 09-12-2015 21:45:43
czyżbym widział tam tylne amortyzatory od simsona ?
RE: Wsk 125 - Petronas - 09-12-2015 22:51:00
Tak Marwerick
Ktoś podmienił
RE: Wsk 125 - przemekm - 10-12-2015 01:07:06
ten dzial bo to nie projekt, to bardziej jak pisze Pawel, zrobic tak zeby jezdzic. jest patentow, malymi krokami bede podmienial ale jak sie trafi okazja bez cisnienia. Powiem Wam ze dawno te 2h w garazu tak mnie nie zresetowaly
RE: Wsk 125 - Latos - 10-12-2015 01:07:10
(09-12-2015 19:13:00)Paweł13 napisał(a): Sorry, że się czepiam ale czy w obecnych czasach nie można sobie kupić po prostu starego motoru/motoroweru aby nim pojeździć dla frajdy przyjemności lub samego faktu posiadania? Wszyscy od razu sugerują cukierkowy remont po którym jedyne co zostaje to płacz nad każdą nową ryską od suwaka w kurtce.
Z rometami jest tak, że raczej lepiej im idzie wyglądanie niż jeżdżenie. No i każdy jednak chciałby mieć pojazd w przywzwoitym stanie, a nie obdarte siedzenie, każdy chrom pognity, braki - jazda takim kompletnym, pomalowanym pistoletem a nie pędzlem motorem sprawia o wiele większą frajdę. I jeśli kupiłbym taką WSK sam to z pewnością bym ją wyremontował, potem jak najbardziej mógłbym nią jeździć
RE: Wsk 125 - KeiSangi - 10-12-2015 01:19:25
Rometowi najlepiej wychodzi należenie do swojego właściciela.
RE: Wsk 125 - przemekm - 10-12-2015 01:36:21
ej no fajnie jest miec wypieszczona zabawke, ale ja juz mam taka zabawke i jak moj syn sie do niej zbliza to wlosy mi staja deba a dzis posiedzial na baku, zrobilismy rundke znowu po garazu etc napewno kiedys ja pomaluje ale narazie to powolne kompletowanie i krotkie przejazdzki