Żałosne sytuacje w szkole . - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23) +--- Wątek: Żałosne sytuacje w szkole . (/showthread.php?tid=38) |
RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - Magister - 13-02-2014 22:59:39 (13-02-2014 22:57:50)nie_mientki napisał(a):(13-02-2014 22:44:11)alexi07 napisał(a): dopuki dyrektor nie wlecial z pyskiem na sale i -50 punktów. Mamy w szkole jakis system punktowy oceny z zachowania RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - kondzio310 - 13-02-2014 23:00:13 W gimnazjum to ja jawkąpo szkole jechałem bez problemu nie chciało mi sie prowadzić, ale to była oficjalna impreza więc Szał był , na wystawie stał wiec klasa. Ale teraz przykadowo, podsawy mechatroniki, Kolega elektycznego papierosa ma w ustach no i , co tam sie dzieje, inhalacja kolega mówi, a pani Co takiego Instalacja ? Albo już inny przypadek ale też z elektrykiem, kolega wciąga buha i akurat idzie do nich nauczycielka, i przeszukuje i przepytuje drugiego kolege, 1 kumpel ciągle ma dym w płucach, czerwony już jak burak, No ale w końcu dał rade i mógł zaznać siweżego powietrza .. Dalej, Znowu fajki , Zakopcili troche klasy no i akurat wyszło słońce, no i Wszystko wyszło na jaw, Dymu ile miara, pani Co sie tam dzieje, my : słońce świeci , Pani na to , Noo niekoniecznie. Sytyuacji było wiele, tekstów jeszcze więcej, ale mógł bym ppisać jeszcze cały dzień, Np; Nie masz fazy ?? to idź do elektryków. No to panowie BMW, Było miło Wypie**dalać no i Było tego więćej, no i ciągle przybywa, jest wesoło jest przyjemnie, I to w końcu szkoła taka powinna być haha , ale jest okej Ktoś odkopał, to ja poprawiam RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - dawi98dawid - 13-02-2014 23:03:55 U mnie na lekcji fizyki kolega przygotowywał projektor do prezentacji doświadczenia i miał rozkładaną myszkę która wygląda jak telefon z klapką, a nauczycielka coś pisała w dzienniku i kolega zabrał myszkę i podbiega do nauczycielki i mówi : proszę pani ..... do pani .... (i podaje jej tą myszkę) A ona : halo i cała klasa w śmiech RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - Dabek333 - 13-02-2014 23:38:56 U mnie ostatnio kumpel w moim wieku tylko rok przysiedział i miał zawody w piłke nozną no i sędziował taki nauczyciel po którym kazdy ciągle jezdzi no i ten kupel cały czas kazdego podcinał no i sędzia wezwal go na rozmowe która przebiegła tak Sędzia:Rafał jak ci sie zabawa nie podoba to mozesz wyjsc z hali Rafał:Ja to nie wiem jak pan ale ja to się dobrze bawie po paru minutach Sedzia gwizdze i znowu go wzywa a ten do niego ,,Czego ku...wa znowu ode mnie cierpisz?? Na to sedzia co ty powiedziałeś powtórz to: Rafał na to Wytrzezwiej człowieku to z tobą porozmawiam Po tym dostał minute kary a my wszyscy zaczelismy się drzec na niego jak sędziuje ze kalosz i takie tam inne RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - Wojtek3362 - 13-02-2014 23:42:45 Ta, bardzo zabawne. Takie odzywki do starszych... Temat dla gimbusów, można sobie coś powymyślać aby być fajnym. RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - kokosek - 13-02-2014 23:53:35 (13-02-2014 23:42:45)Wojtek3362 napisał(a): Ta, bardzo zabawne. Takie odzywki do starszych... Wojtku jesteś bardzo sztywny... My wiemy nie każdy ma czołowe życie w szkole.. ale nie musisz smętnym humorem i nas zanudzać RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - Wojtek3362 - 13-02-2014 23:55:46 Jak cię bawią takie rzeczy - twoja sprawa. Dla mnie jest to po prostu idiotyczne zachowanie. RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - kokosek - 13-02-2014 23:57:27 Co niektóre się zgadzam(zbyt przegięte), no ale nie raz (chyba*) sam coś odwaliłeś.. RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - mlody191 - 13-02-2014 23:57:35 Ja kiedys nalałem koledze do buta Hahahhaa dobra beka była jak wlozyl tego buta i zaczał człapac haha RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - Wojtek3362 - 14-02-2014 00:00:21 (13-02-2014 23:57:27)kokosek napisał(a): Co niektóre się zgadzam(zbyt przegięte), no ale nie raz (chyba*) sam coś odwaliłeś.. Nie wiem czy zauważyłeś, ale ja piszę o takim zachowaniu o jakim pisze Dabek. A odwalać to oczywiście że odwaliłem coś nie raz, ale nie chcę o tym pisać RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - kokosek - 14-02-2014 00:01:54 (14-02-2014 00:00:21)Wojtek3362 napisał(a):(13-02-2014 23:57:27)kokosek napisał(a): Co niektóre się zgadzam(zbyt przegięte), no ale nie raz (chyba*) sam coś odwaliłeś.. I właśnie ciekawi mnie czemu bo narazie hejty ci nie wychodzą Akurat w Gimnazjum to jest normalka (Dąbek..) U nas na matmie drzwi okna plecaki latają... RE: Śmieszne sytuacje w szkole . - Dabek333 - 14-02-2014 00:03:14 Albo było tez cos takiego ze u mnie prawie cała klasa pali szlugi i na przerwie wyszło ze 20 osób zajarać i mam w klasie takiego kujona i swiętoszka no i jemu podobała sie taka dziewczyna z klasy i chciał jej zaimponować i poszedł z nimi wział od nas szluga i zaczął jarać.Po jakims tygodniu złapano pare osób w tamtym miejscu i ten kujon miał wyrzuty sumienia i poszedł do dyry powiedziec ze wie kto tam pali i wgl ale nie przewidział ze przez to sam się wyda on miał przypał jego rodziców wezwali a my nie nie mielismy nic RE: Żałosne sytuacje w szkole . - adrian00102 - 14-02-2014 00:11:37 U mnie to sie telefony ładuje na lekcji a dziewczyny przed lusterkiem, raz dostałem jedynkę z geografii to powiedziała ze ona sama układała te pytania to ja do niej ta chyba klocki lego, żebym mógł to bym zdjęcie zrobił jaką minę zrobiła RE: Żałosne sytuacje w szkole . - nie_mientki - 14-02-2014 00:12:36 (14-02-2014 00:11:37)adrian00102 napisał(a): ja do niej ta chyba klocki lego Mistrz ciętej riposty. RE: Żałosne sytuacje w szkole . - kokosek - 14-02-2014 00:14:07 W sumie to ten temat pasuję do tych rozmów |