Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Umowa? - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Prawo (/forumdisplay.php?fid=99)
+--- Dział: Dokumenty (/forumdisplay.php?fid=101)
+--- Wątek: Umowa? (/showthread.php?tid=3609)

Strony: 1 2 3 4


Umowa? - Laska:) - 28-02-2012 14:19:16

Siema....
Pamiętacie jak wymieniłem się motorynka za jawe??

No wiec tak jawka po godzinie jazdy (od wymiany) zaczeła już się psóc i teraz chce spowrotem motorynke ;(Zamieniając się motorami nie spisałem żadnej umowy ani niczego poprostu zwykła wymiana Sad


Lecz mam umowę kupna sprzedaży od motorynki i teraz moge ją odzyskać po przez tą umowę??

Chodzi mi o to że mam umowę od motorynki od ostatniego własciciela od ktoregą ją kupiłem


RE: Umowa? - Gruchu - 28-02-2012 14:29:32

Myślę, że na siłę nic nie zrobisz i musisz się dogadać z tym z którym się wymieniałeś. Nikt o zdrowych zmysłach raczej nie będzie się chciał odmienić. To tak jakbyś kupił samochód, a następnego dnia chciał oddać. Przecież jak kupujesz to oglądasz i wiesz co bierzesz. W tej sytuacji podobnie. Ja na miejscu tego z którym się wymieniłeś nie oddałbym motorynki. Takie moje zdanie. Mogę się mylićSmile


RE: Umowa? - Simon - 28-02-2012 14:31:40

Racja Gruchu wymiana się teraz to tylko dobrowolna chęć drugiej osoby.


RE: Umowa? - Laska:) - 28-02-2012 14:47:29

Ale mam umowe kupna sprzedaży od poprzedniego właściciela a z tym się wymieniłem bez żadnych umów więc raczej moge odzyskać Tongue

A jak nie będzie chciał to przecież można na policję bo wkońcu mam umowe a według prawa bez umowy to jak by kradzione Wink


RE: Umowa? - Gruchu - 28-02-2012 14:53:28

Najszybciej i najlepiej załatwisz polubownie.


RE: Umowa? - Laska:) - 28-02-2012 15:11:32

Wiem jak mama wróci porozmawiam z nią ostrzegała mnie żebym nie wymieniał się z tym gościem ale cóż ;(

Jak nie będzie chciał tego załątwić zgodnie no to ta umowa wejdzie w akcje ;(


RE: Umowa? - nie_mientki - 28-02-2012 15:20:42

Umowa ustna jest równie wiążąca jak na piśmie. A zmuszając kogoś do powrotnej zamiany robisz sobie, za przeproszeniem, dupę z gęby. Tekst "poskarżę się mamie" tylko utwierdza mnie w przekonaniu że nie dorosłeś do zawierania transakcji.

Sorry jeśli zbyt brutalnie. Ale pomyśl co byłoby, gdyby sytuacja była odwrotna.


RE: Umowa? - Laska:) - 28-02-2012 16:04:38

Tak cwaniaku??

To tak daje ci "niby jeżdzący motocykl zapewniam cię że jest po generalce i się nie psuję jeździsz nim 2-3 godzinki i się zaczyna sypać...

A ja cię dalej zapewniam że jest po generalce i to tak musi być...


RE: Umowa? - nie_mientki - 28-02-2012 16:09:06

No widzisz. I teraz mówimy o czymś zupełnie innym. Bo jeśli wprowadził Cię w błąd odnośnie stanu technicznego to jest podstawa do unieważnienia umowy. Był jakiś świadek transakcji...



...cwaniaku?Big Grin


RE: Umowa? - Vladimir - 28-02-2012 16:24:22

Jeżeli masz świadka który słyszał że to powiedział, bez problemu powinieneś odzyskać drynke. Jeżeli się nie zgodzi, to na psy i koniec zabawy. Niebiescy nie lubią oszustów.

A i taka rada: Nie wyjeżdżaj do niego jak to się mówi "z mordą", tylko najpierw próbuj polubownie.


RE: Umowa? - Taśma - 28-02-2012 16:34:22

No właśnie jezeli masz swiadka, a jak byłes ty i on to masz problem, jeżeli on nie będzie chciał się odmienic.


RE: Umowa? - Jacuś16 - 28-02-2012 16:59:50

Powiem wam tak czy nawet umowe byście miał z tym gościem od jawy ze sie zamieniacie ale pewnie byś nie napisał tego ze zamiana tylko ty sprzedajesz jemu a on tb ;D i w umowach (komisach) sa punkty ze wiesz co kupujesz i jesteś pełen świadomy co kupujesz i w jakim stanie i za jaka cene!!
Chyba ze z kolesiem sie wymieniłeś na próbe jeśli nie to miej żal tylko i wyłacznie do siebie! Możesz sie jeszcze sadzić ale moto nie jest wart tej zabawy bo sąd cie wiecej wyniesie więc...


Załatf to polubownie , powiec ze sie w domu mama krzyczy na cb ześ gówno dostał i chcerz sie spowrotem odmienić ale jak on nie bd chiał to nic nie zrobisz!

Weś sie chłopie w garść i zrób ta Jawe i jedzij , Jeśli ta tylko ta 3 jest zepsuta jak mówiłeś to weś poproś jakiegoś mechanika i ci pomoże i zrobicie ja!

No ale też miej do siebie troszkę żalu bo sam pisałeś jak ją katowałeś 85km/h wiec nie oczekuj od Jawa-y ze będzie chodziła wiecznie... bez jakiegoś nakładu czy ustawień a po drugie to nie jest już niestety nowe wiec ma sie prawo psuć Shy





P.S to jest tylko i wyłacznie moje zdanie na ten temat i sorry za błedy :F


RE: Umowa? - Przemi998 - 28-02-2012 17:15:00

Laska nie rob tego jak Jacuś mowi zaprowadz jawke do jakiegos dobrego mechanika bo co juz ci cos sie zepsulo i juz chcesz sie zamieniac przeciez to nie jest z roku 2012 tylko mniejwiecej z 1979r i jeszcze raz nie zamieniaj sie pozdro!!!Tongue:FSmile


RE: Umowa? - Laska:) - 28-02-2012 17:21:48

No powiem tak wyszło na to że jest zaje... bo mam świadka Smile

Więc git bo świadek jest Smile

A o tym katowaniu to co??
Motorynka odemnie nie raz potrafiła za przeproszeniem w pizde dostać i nawet nic nie skrzypło a tu raptem się rozpędziłem i się sypie wszystko...


RE: Umowa? - Jacuś16 - 28-02-2012 17:21:48

(28-02-2012 17:15:00)Przemi998 napisał(a):  Laska nie rob tego jak Jacuś mowi zaprowadz jawke do jakiegos dobrego mechanika bo co juz ci cos sie zepsulo i juz chcesz sie zamieniac przeciez to nie jest z roku 2012 tylko mniejwiecej z 1979r i jeszcze raz nie zamieniaj sie pozdro!!!Tongue:FSmile

Weś sie chłopie w garść i zrób ta Jawe i jedzij , Jeśli ta tylko ta 3 jest zepsuta jak mówiłeś to weś poproś jakiegoś mechanika i ci pomoże i zrobicie ją!



Kolego ja tez jakbys czytał dokładnie , to Ja również jestem za tym żeby ją zrobił i jezdził!! Shy