Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
[Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Prawo (/forumdisplay.php?fid=99)
+--- Dział: Dokumenty (/forumdisplay.php?fid=101)
+--- Wątek: [Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. (/showthread.php?tid=29255)



[Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - JGNZM - 14-09-2014 00:21:03

Cześć,
Tak jak w temacie, ale to tylko tak skrótowo... Jest to całkiem duży problem. Kupiłem Ogara (w sumie mój tata Tongue ), nie spisując umowy k-s. Na dowodzie rejestracyjnym jest ostatni "zarejestrowany" właściciel. Lecz on nie płacił OC, ani go na siebie nie przerejestrowal (wspomniany jest tylko w umowie miedzy tym, który jest na dowodzie) i sprzedał go dalej. Z następnymi właścicielami było podobnie. Ogar jest teraz w moich rękach, ale nie mogę go zarejestrować na siebie, bo nie mam ciągłości umów - tu mógłbym spisać ją z tym ostatnim zarejestrowanym lub tym na dowodzie (właśnie - z którym??), ale co z OC??? Kto je oplaci skoro nikogo nie było między nami? Oczywiście mam taki plus, że mogę udawać, że kupiłem go nie dawno (nawet wczoraj) ale też nie chce obiążać tego starszego pana nie jego kosztami. Co zrobić z WK, byłem u nich raz, ale nie szło zarejestrować. Pomocy Smile


RE: [Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - Quake96 - 14-09-2014 00:47:37

Umowę pisz z tym kto jest w dowodzie rejestracyjnym, czyli na kogo jest zarejestrowany. OC powinien płacić ten na kogo jest polisa, a jeśli potem byli inni właściciele, ale nigdzie nie jest to zgłoszone/udokumentowane urzędowo to tak jakby ich nie było.
Aaa i Ciebie nie obchodzi OC sprzed czasu gdy nie byłeś właścicielem, więc płacisz od momentu gdy spiszesz umowę Smile


RE: [Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - simi81 - 14-09-2014 01:28:36

Spisz z tym który widnieje w dowodzie, o OC się nie przejmuj, to problem poprzedniego właściciela.


RE: [Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - kokosek - 14-09-2014 09:26:46

No ok panowie a co w sytuacji gdy nie ma umów pierwszy właściciel nie żyje jego rodzina sprzedała bez umówy (ale jest dowód) i nie chce sprawy spadkowej?
Jak to teraz zrobić dziadek umarł kolo 2009 a oc było do roku 2012 i co teraz?
Oczywiście tak aby się nie doczepili do rodziny zmarłego


RE: [Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - bartoszek5k - 14-09-2014 10:56:13

To trzeba się z rodziną dogadać żeby zpreparowac umowę z przed śmierci dziadka


RE: [Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - Tomasso94 - 14-09-2014 11:01:17

dlugi spadly by na rodzine, umowy i tak juz nie spiszesz, teraz spadki, sądy... ja bym kupil drugą rame/papiery


RE: [Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - motonita - 14-09-2014 11:20:58

KOKOSEK.... czy nie mowiłem ?


RE: [Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - simi81 - 14-09-2014 11:33:38

Jeżeli właściciel z dowodu nie żyje, to jak koledzy wyżej, nic nie zrobisz, kup inne papiery z ramą, za 100 dorwiesz jakieś.


RE: [Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - kokosek - 14-09-2014 11:36:37

Ciekawe simi za 100zl oj nie kupię... Za 500 może juz tak..


RE: [Całkiem duży probem... Romet ogar 200 - brak ciągłości umów i ważnego OC. - JGNZM - 14-09-2014 18:54:36

Ten pan z dowodu jeszcze żyje, dzwoniłem do niego jakoś w marcu/kwietniu. On mi powiedział, że to JA będę musiał płacić 3000 zł grzywny za brak OC. Zrobię to tak, że kupiłem go niby dzisiaj, a ten pan będzie musiał spłacić te OC. Zresztą czytałem, że do nikogo te kary nie dochodzą, a jak już dojdą to jest przypadek 1:100 000 Smile Wstawię na moim temacie nowe fotki z Rometem, strasznie mało teraz pali - licznikowo zrobiłem 20 km, ale kręci on tylko do 35 km/h, ale liczę, że zrobiłem koło 30-40 km. Spalił tylko 1,5 l, a kiedyś 5litrów ledwo wystarczało mi na 40 Big Grin Jestem w szoku Smile