+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21)
+--- Wątek: [Inny] W jaki sposób odtłuszczacie ramę do malowania? (/showthread.php?tid=21382)
W jaki sposób odtłuszczacie ramę do malowania? - charper - 29-12-2013 14:23:45
Dzisiaj rozebrałem swoją WSKę do golasa i przymierzam się do malowania ramy. Przeleciałem ją wzdłuż i wszerz tarczą ścierną do wiertarki, a potem szczotką.
Jakie macie sposoby na odtłuszczanie metalu? Mam rozpuszczalnik i aceton, ale pewnie uzyję rozpuszczalnika. Tylko chodzi mi o patent, żeby zrobić to szybko i dobrze.
RE: W jaki sposób odtłuszczacie ramę do malowania? - szopen45 - 29-12-2013 14:28:58
Do pistoletu i wymalować to rozpuszczalnikiem
On i tak zaraz odparuje 
RE: W jaki sposób odtłuszczacie ramę do malowania? - Hubinho - 29-12-2013 14:37:40
Benzyna ekstrakcyjna kosztuje grosze. Jest do tego wskazana. Bierzesz na szmatkę i szuru-buru.
RE: W jaki sposób odtłuszczacie ramę do malowania? - charper - 29-12-2013 14:45:16
No właśnie szmatą do tej pory działałem, myślałem że macie jakiś inny patent.
(29-12-2013 14:28:58)szopen45 napisał(a): Do pistoletu i wymalować to rozpuszczalnikiem
No to pokrywasz ramę rozpuszczalnikiem, ale trzeba te smary z niej wytrzeć, nie?
RE: W jaki sposób odtłuszczacie ramę do malowania? - Rado301 - 29-12-2013 15:03:23
No raczej tak, chyba nie zamierzasz kłaść lakieru na brud?
RE: W jaki sposób odtłuszczacie ramę do malowania? - gabriel0 - 29-12-2013 15:08:17
Najlepiej to tylko i wyłącznie szmatka z benzyną extrakcyjną albo nitrem. Ja tak zawsze robiłem i nie było problemu. Do pistoletu to nie bardzo bo nie zmyje ci tych brudów tylko je oderwie i zostawi na ramie.
RE: W jaki sposób odtłuszczacie ramę do malowania? - Linux - 29-12-2013 15:27:30
Po szczotce dobrze by było przeciągnąć wszystko niezbyt grubym papierem ściernym.
Co do odtłuszczania:
Najpierw pędzelek i ekstrakcyjna + szmatka. Pędzelkiem 'wymiatasz' brud z zagłębień, spawów. Później ściągasz jakieś resztki szmatką nasączoną. Przed samym malowaniem polecam przelecieć czystą szmatką nasączoną birolem/nitrem.