Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Romet Jubilat 2 ' 86 - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207)
+--- Dział: Nasze rowery Romet - Użytkowe i turystyczne (/forumdisplay.php?fid=208)
+--- Wątek: Romet Jubilat 2 ' 86 (/showthread.php?tid=16144)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


RE: Romet Jubilat 2 ' 86 - Dawdzio - 18-01-2015 22:39:55

Romet albo ZZR. Co wygrałem? :F


RE: Romet Jubilat 2 ' 86 - BITER - 18-01-2015 23:17:18

Hahahah To żeś trafił ! :F Ale jakby nie było to też odpowiedź Big Grin
Romet Smile


RE: Romet Jubilat 2 ' 86 - ArcziManYea - 18-01-2015 23:35:11

Tramp? Traper Combi? Romet MC1?


RE: Romet Jubilat 2 ' 86 - BITER - 18-01-2015 23:41:45

Wybaczcie że post pod postem. Będąc na poprzedniej stronie, wystąpił błąd i nie zauważyłem poprzednich odpowiedzi. Także Każdy, kto napisał Romet Wigry miał rację Smile

Rower to Romet Wigry Kowalewo rocznik marzec 1997, kolor ciemnoróżowy Big Grin Świeża oryginalna lekko poobdzierana bułeczka Smile Jutro dowiecie się więcej Smile


RE: Romet Jubilat 2 ' 86 - simi81 - 19-01-2015 00:34:27

Czekam podjarany :F


RE: Romet Jubilat 2 ' 86 - Krystian Colo - 19-01-2015 20:27:01

Ejj przecież dobrze odpowiedziałem ???


RE: Romet Jubilat 2 ' 86 - BITER - 19-01-2015 22:14:04

Krystian nie oszukujmy się Tongue przecież znałeś odpowiedź Big Grin


RE: Romet Jubilat 2 ' 86 - Przemi998 - 19-01-2015 23:58:38

Dawaj foty Big Grin


RE: Romet Jubilat 2 ' 86 - _Piotrek_ - 13-12-2016 03:03:10

(10-07-2013 21:05:18)wnusiu94 napisał(a):  
(10-07-2013 17:01:52)alagor napisał(a):  
(10-07-2013 16:48:07)Wigrus napisał(a):  Ja swoim Wigry '81Smile jeżdżę na normalne weekendowe wycieczki,
które zależnie od warunków mają po 20-50km.Big Grin

Chyba nie warto aż tak obciążać naszych zabytków. Okres młodości niestety już mają za sobą... Ja na swoim Wigry pokonuję ok. 5km dziennie.

Gorszych głupot dawno nie słyszałem. Ja np. swoim Orionem zwiedziłem wczoraj i dzisiaj dosłownie całe miasto. Łącznie z 35 km zrobiłem spokojnie. I co? Coś mu się stało? Rower jak każdy inny pojazd ma robić robotę, a nie gnić w bezruchu.

Na początku sorry, że odgrzewam Smile

5 lat temu w wakacje jadąc z kolegą spotkaliśmy starszego pana i pokazaliśmy mu drogę do schroniska PTTK. Pomykał na składaku, pewnie coś w stylu Jubilata (widocznie większe koła). Z tyłu miał sakwy, a z przodu mapnik. Po prostu zrobił sobie wycieczkę wzdłuż wschodniej granicy Polski i jechał od Dorohuska po Medykę, czasami polnymi drogami, później przez Przemyśl i miał kierować się w stronę Sanoka. Na dowód załączam foto. Co prawda robione tosterem, ale z cienia widać, że to składak Smile
[attachment=13985]

Pozdrawiam