Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
[S] FSO 125p, 1990 r. - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Giełda (/forumdisplay.php?fid=35)
+--- Dział: Archiwum ogłoszeń (/forumdisplay.php?fid=188)
+--- Wątek: [S] FSO 125p, 1990 r. (/showthread.php?tid=15380)



FSO 125p, 1990 r. - Artur - 09-06-2013 18:39:19

Na sprzedaż jest... FSO 125p z roku 1990.

Stan techniczny: wzorowy, przebieg: 58 000 km, zarejestrowany, po przeglądzie, dołączona książeczka napraw.

Do dopracowania: lakier, kilka małych dziurek i wgniotek (nic groźnego, ale: podłoga zdrowa).

Świeże oponki, "po starszej osobie", 100% oryginału, bez jakichkolwiek przeróbek (no, może małej nalepki z modlitwą w środku), nawet gazu nigdy nie widział. Wersja 1500 ME, czyli silnik tzw. "polonezowski".

Cena: 1600 zł (do negocjacji - po obejrzeniu!)

Kontakt: przez prywatne wiadomości lub telefonicznie/SMS: 790-323-764

Lokalizacja: Poznań






RE: FSO 125p, 1990 r. - Artur - 10-07-2013 22:06:19

Troszkę się we Fiacie pozmieniało, sytuacja się też zmieniła - już myślałem, że sobie go zostawiam, a tu przyszedł inny pojazd i pieniążki są konieczne. Jak komuś odmówiłem sprzedaży to przepraszam, ponawiam jednak ogłoszenie. Także...


Jak już gdzieś mówiłem, nie będę trzymał dwóch samochodów. Aż tak bogaty nie jestem, a lepiej jednego porządnie zrobić. Wink Tak więc... Najprawdopodobniej jeszcze w tym miesiącu wystawię swojego Fiata (tak, wiem - jest to FSO, ale łatwiej mówić: Fiacik Wink) na sprzedaż. Czujcie się zaszczyceni, bo ogłoszenie to jest przedterminowe. Pozbędę się go najwcześniej za tydzień czy dwa, ale jak ktoś jest - z tego forum - zainteresowany to może go wcześniej "zarezerwować".

Tak więc po kolei: FSO 125p w wersji ME (silnik polonezowski, zapłon elektroniczny), poj. silnika 1500, rok produkcji: 1990, kolor czerwony. Z wyposażenia "dodatkowego": pokrowce jak zeberka w gratisie, podgrzewana szyba z tyłu, lusterko lewe, może coś tam jeszcze się znajdzie.

WADY
Lakier i blacha: nie błyszczy się tak, jak to kiedyś w fabryce zrobili, gdzieś tam ktoś kiedyś go domalował, jeden zderzak krzywy, drugi zardzewiały, wyszło kilka bombli z rdzą pod spodem, z tyłu po prawej są dziury, kilka małych wgnieceń też ma, listwy boczne z jednej strony połamane.
Drzwi: z prawej strony szyby nie działają, lewe tylne wymagają poprawki zawiasu dolnego (ciężko je zamknąć), w prawe przednie nie wchodzi kluczyk.
Papiery: przeglądu chyba niet, ubezpieczenia niet. Pokończyły się.

ZALETY
Silnik, skrzynia: nawet po kilkudniowym postoju wystarczy raz rozrusznikiem zakręcić i od razu odpala jak szalony. Wink Nowa pompa paliwa jest (prod. Polmo), świeże filtry. Nic nie cieknie. Jeździ jak dziki, aż rwie się do przodu. Biegi wchodzą wzorowo, nie wyskakują - zero zastrzeżeń.
Zawieszenie, ukł. kierowniczy, hamulce: żadnych luzów. Jedzie prosto, hamuje prosto (i skutecznie!), trzyma kierunek. Dosyć świeże oponki. Wszystko pracuje doskonale, dziur prawie nie czuć. Wygodniej jak w tych nowych wyrobach samochodopodobnych. Prosta droga czy wyboista - żaden problem dla Fiacika. Wprost płynie po niej.
Podłoga/podwozie: ładnie zakonserwowane, żadnych dziur czy rdzy. Bardzo dobrze utrzymane. Wydech bez dziur.
Wnętrze, oświetlenie: wszystkie światła - zewnętrzne i wewnętrzne - działają bez zarzutu. Wnętrze dobrze utrzymane, fotele praktycznie bez uszkodzeń (małe rozdarcie na siedzeniu kierowcy). Środek czysty, zadbany, kompletny.
Oryginalność: przebieg ok. 58 380 km (o ile licznik się nie przekręcił, ale w to wątpię), żadnych tuningów (oprócz małej naklejeczki z modlitwą). Samochód regularnie serwisowany, z ostatnich lat jest nawet książeczka napraw.

Cena: sumując koszta zakupu, transportów, części... Wychodzi 1700 zł. Za tyle chcę sprzedać. Cena dosyć niska, jak na samochód typu wsiadać i jechać, ewentualnie robić kosmetykę. Negocjacje radzę sobie darować, taniej i tak nie sprzedam. Jak kto chce tańszego, to proszę bardzo - może być ciężko, ale jak kto ma szczęście to może znajdzie.

Zdjęcia:


Ja go tak źle nie zaparkowałem. Na osiedlu już nie stoi, tylko odpoczywa w garażu. Z przednich foteli pokrowce zdjąłem, trzeba jeszcze te włoski od nich doczyścić.



Kontakt: tutaj, przez prywatne wiadomości, GG: 12427308, telefonicznie: 790-323-764. Oglądanie/jazda próbna w Poznaniu.


RE: FSO 125p, 1990 r. - Artur - 13-07-2013 21:08:22

Bo go plasteliną załatam, woskiem przelecę i pójdzie jako nówka na Allegro... :F


RE: FSO 125p, 1990 r. - Artur - 17-07-2013 10:19:29

Macie ogłoszenie: http://tablica.pl/oferta/polski-duzy-fiat-fso-125p-1-5-me-1500-1990-r-sprawny-bdb-stan-CID5-ID3bzBz.html. Za 1700 sprzedam, żeby nie było. :F


RE: FSO 125p, 1990 r. - Artur - 11-08-2013 14:21:41

Cóż, zależy mi na szybkiej sprzedaży, więc: http://allegro.pl/polski-duzy-fiat-fso-125p-1-5-me-1500-1990-r-i3455258308.html


RE: FSO 125p, 1990 r. - Artur - 29-08-2013 23:20:08

Więcej zdjęć: http://tablica.pl/oferta/polski-duzy-fiat-fso-125p-1-5-me-1500-1990-r-sprawny-CID5-ID3bzBz.html


RE: FSO 125p, 1990 r. - Błażej - 29-08-2013 23:45:41

Oglądał chociaż ktoś tą paść ?


albo inaczej. Czy ktoś dzwonił chociaż ?


RE: FSO 125p, 1990 r. - Taśma - 30-08-2013 00:19:26

Żrecie się gorzej ode mnie i kłejka. I jest to żałosne.


RE: FSO 125p, 1990 r. - fosa - 30-08-2013 00:25:17

i po h*j piszesz nie na temat a 12 latków gnębisz za takie coś a sam tak robisz .


RE: FSO 125p, 1990 r. - Taśma - 30-08-2013 00:29:50

I po **MODERACJA** piszesz nie na temat jak pogles to zglosic? -,- Zauwaz ze Blazej na Atura i Artur na Blazeja najezdzaja na siebie od pol roku -,-


Przegina Mikołaju. Z bólem serca lecą pkt.


RE: FSO 125p, 1990 r. - Artur - 30-08-2013 10:41:02

Przepraszam najmocniej, to Szanowny Pan Błażejek co chwila nieudolnie stara się mi dogryźć, co mnie średnio obchodzi, aczkolwiek przyznam, że zaczyna irytować...

Błażejku mój Ty kochany, cieszę się, że troszczysz się tak o zainteresowanie tym ogłoszeniem, ale wybacz mi - proszę - moją śmiałość, poradzę sobie bez Twojej "pomocy". Smile

Mała prośba - można usunąć wszystkie wypowiedzi od błażeja w dół? Są niepotrzebne, moja też. Smile

No i regulamin łamią. Smile


RE: FSO 125p, 1990 r. - grzesiek.r - 30-08-2013 11:27:47

Artur
Trzy poważne pytania :
1 most cichy, szumi czy wyje?
2 jak progi można podnosic go Fiatowskim podnośnikiem, nie interesuje mnie podłoga tylko progi
3 zarejestrowany jest na Ciebie, kogoś z rodziny ?
Czy tylko ciągłość umów ?
Mógłbyś zrobić zdjęcie komory silnika i jedno od przodu z pod zderzaka tak żeby było widać dół silnika.
Odpowiedzi możesz wysłac na priw


RE: FSO 125p, 1990 r. - Semmao - 30-08-2013 12:54:05

Familiada - Jeszcze jeden post nie w temacie i punkty lecą x2.