+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221)
+--- Wątek: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! (/showthread.php?tid=14445)
Strony: 1 2
motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - boxer - 12-05-2013 21:56:38
Witam.
Wiem, że wiele było podobnych tematów, ale żaden mi nie pomógł.
motorynka jest po kapitalnym remoncie, na nowych częściach przejechałem jakieś 50km.dotąd wszystko było wspaniale paliła za pierwszym, i miała moc
Pare dni temu wymieniałem uszczelniacz dźwigni sprzęgła, gdy go złożyłem nalałem prawdopodobnie trochę za dużo oleju, bo nie mogę odkręcić tej śrubki przelewowej, jest mocno zakręcona i zjechana.
Potem trochę pojeździłem (wszystko było zupełnie normalnie), postawiłem go, przychodzę 2 godziny później, a tam plama oleju z kapy magneta
Odpaliłem go jak zawsze za pierwszym, pochodził z 3 sek. i koniec 
W żaden sposób już nie chce zapalić. Odkręcałem kape magneta ale nie było tam prawie w ogóle oleju. Sprawdziłem chyba wszystko: kilka świec iskra raz była raz nie, zapłon ustawiony dobrze 3mm i przerywacz 0,4mm, sprawdzałem inną cewkę nowy kondensator, przerywacza nie, ale jest nowiutki jeszcze z remontu (styki jak nowe), gaźnik wyczyszczony,klin cały,kable są zaizolowane,kompresja świetna, świeca mokra więc paliwo dochodzi teraz już mam mocną ciągłą iskrę,
ale tylko gdy wyczyszcze świece, gdy ją wyjme z głowicy i sprawdzam to nie ma iskry
Czy to może być wina oleju, dostał się gdzieś do silnika i klei świece, świece mam nową.Proszę o pomoc!!!!
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - gabriel0 - 12-05-2013 22:16:55
To jest genialność silnika rometowskiego. Wylało ci się z pod zębatki zdawczej.
Może ci wysadziło uszczelniacz albo coś?
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - boxer - 13-05-2013 15:25:25
Tak sprawdziłem i to na 100% z zębatki, mam tam jakiś słaby uszelniacz ale już nadmiar oleju wyciekł i jest git. Ale dlaczego nie odpala?
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - Dawidmarach - 13-05-2013 15:40:39
Ja obstawiłbym uszczelniacze. A co do iskry to nie mam pojęcia -.-
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - kicek0502 - 13-05-2013 16:10:29
Ja miałem to samo nie miałem uszczelki pod automatem i olej poszedł pod magneto i zachlapało platynki olejem.
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - boxer - 13-05-2013 18:10:45
Olej już nie cieknie, tylko co z tego jak nie chce zapalić, styki platynek czyściłem, co mam jeszcze sprawdzić? Czy to możliwe że nowy kondensator jest do du..? W ogarze jeździłem na jednym kondensatorze kilka lat. Co o tym myślicie?
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - BartuS - 13-05-2013 20:08:59
Załóż na próbę stary kondensator bo te nowe to za dobre nie są
(zależy jak się trafi bo ja już na takim 1.5 roku jeżdżę), a ta iskra jest mocna jak świecę przeczyścisz?
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - boxer - 14-05-2013 05:48:46
Właśnie dziwi mnie to że po wyczyszczeniu jest normalna, mocna iskra , na każdej innej świecy jest to samo. Wymieniłem kabel w/n i fajkę i nadal to samo. Jak będę miał czas sprawdzę stary kondensator.
Ach, ten rometowski silnik jest prawie bezawaryjny
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - boxer - 31-05-2013 12:36:55
Wymieniłem kondensator i nic, ale zauważyłem że gdy sprawdzam iskrę na początku jest ona potężna, a potem coraz bardziej słabnie, wiec mam do was pytanie czego to wina świeca, cewka czy przerywacz (platynki)
Nie chce mi się wierzyć że prawie nowa cewka i przerywacz (jeździły miesiąc)
są zepsute dodam że platynki stykają się dobrze( chodzi mi o gładkość), ale są jakby tak przesunięte że styki równo się nie łączą
Ja myślę że to wina świecy ale wole was zapytać. Proszę o pomoc.
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - ogarzły - 31-05-2013 12:39:05
Wylać mogło ci się z wałka kopki, przez oring. A to że nie odpala, sprawdzałeś gaźnik? Paliwo jest? Dawałeś paliwo dożylnie? (czyt. do cylindra).
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - boxer - 31-05-2013 18:46:53
Dobra więc tak wymieniłem świece i cewkę z innego silnika efekt jest taki, że iskre mam jak wybuch bomby, i wydaje mi się że już nie zanika, ale dalej nie pali nawet na chwile nie załapie gdy wykręcę świece i sprawdzam iskrę, pojawia się dopiero po paru kopnięciach O CO CHODZI ????????
gaźnik sprawdzony, wyczyszczony, świeca po kopaniu mokra.
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - BartuS - 31-05-2013 20:14:53
A ten olej nie zalał ci czasem zapłonu? Spróbuj dac z 3 kropelki paliwa na tłok jak odpali to coś z gaźnikiem.
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - boxer - 31-05-2013 22:00:55
Wkręciłem starą świece i na pych zapalił po jakichś 300m zaczął normalnie pracować więc go zgasiłem i zapaliłem kilka razy zawsze zapalał za pierwszym.Szczęśliwy że wszystko jest ok skręciłem go, i próbuje odpalić odpalił za 2 razem więc wrzucam jedynkę, przejechałem 6m. i zdechł.
Wyjełem świece sprawdziłem , a ona ma przebicie
próbowałem go potem zapalić na pych na różnych świecach ale ani pyrknie.
zapłon rozebrałem i wyczyściłem może mam opóźnić zapłon teraz mam na maxa w prawo i jest idealnie 3mm przed GMP ale wcześniej był opóźniony i palił od kopa, albo to te platynki gaźnik działa dobrze.
Wymienić przerywacz? jutro sprubuje opóźnić zapłon.
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - BartuS - 31-05-2013 23:17:35
Jak świeca ma przebicie to ja wypal.
RE: motorynka nie odpala POMOCY!!!!!!! - Rometpony301 - 26-02-2022 16:49:21
Wymień przerywacz i zobacz