Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
Mój projekt i plany wobec starego mustanga - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22)
+--- Dział: Polak potrafi (/forumdisplay.php?fid=105)
+--- Wątek: Mój projekt i plany wobec starego mustanga (/showthread.php?tid=13497)

Strony: 1 2


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - arasszymaras - 15-04-2013 23:22:41

Nie da rady tego zrobić. Oryginalnie zamontowany tłumik już trze o asfalt jak się skręca, a co dopiero to..


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - nie_mientki - 15-04-2013 23:33:04

Bak i siodło nieproporcjonalnie duże w stosunku do motoru. Siodło ma kolor kupy. Chłodzenie nie da żadnych wymiernych korzyści. Wręcz przeciwnie-silnik nisko, mniej powietrza pod nim, gorsze chłodzenie.

To tylko moja opinia. Powodzenia w pracy.


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - kondzio310 - 15-04-2013 23:41:09

(15-04-2013 23:22:41)arasszymaras napisał(a):  Nie da rady tego zrobić. Oryginalnie zamontowany tłumik już trze o asfalt jak się skręca, a co dopiero to..

radocha od kiedy ? :F ja czasami płasko w zakręt wchodziłem i mi sie tłumik nie tarł , a jeśli miało by się coś trzeć to prędzej podnóżki bo są niżej.

A i przy niższym mocowaniu silnika możęsz zapomnieć o stopce centralnej musiał byś trzasnac boczną.


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - Romet drajwerV2 - 15-04-2013 23:47:53

Pomijając fakt że silnika niżej nie dasz bo łańcuch będzie tarł po wahaczu


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - kondzio310 - 15-04-2013 23:55:12

Jedyne wyjście zostawić tak jak jest Tongue ten projekt wymagałby głębszych przemysleń lepszego projektu przedewszystkim bo na szybko to można herbate wypić :F


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - arasszymaras - 16-04-2013 00:09:17

(15-04-2013 23:41:09)kondzio310 napisał(a):  
(15-04-2013 23:22:41)arasszymaras napisał(a):  Nie da rady tego zrobić. Oryginalnie zamontowany tłumik już trze o asfalt jak się skręca, a co dopiero to..

radocha od kiedy ? :F ja czasami płasko w zakręt wchodziłem i mi sie tłumik nie tarł , a jeśli miało by się coś trzeć to prędzej podnóżki bo są niżej.

A i przy niższym mocowaniu silnika możęsz zapomnieć o stopce centralnej musiał byś trzasnac boczną.

Nie wiem jak u Ciebie, ale w moim byłym Ogarze wszystko było proste i dokręcone a jednak tarło podczas skręcania.


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - kw112 - 17-04-2013 19:33:55

(15-04-2013 16:41:51)cyber-maniak napisał(a):  

rozjebany
Orzesz ty!
Co to jest?!
A to nad gaźnikiem to jest chłodnica, czy książka?
Tłumik widzę dla ufoludów będzie nadawał, tak?

(15-04-2013 16:45:49)Przemek napisał(a):  Niech to lepiej pozostanie na tym obrazku.
Popieram!

Całkowita przesada z tym czymś.


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - wojtekr35 - 17-04-2013 19:48:57

Za sam taki pomysł to się chyba ban należy :F


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - MrCtagg - 19-04-2013 23:12:05

(17-04-2013 19:48:57)wojtekr35 napisał(a):  Za sam taki pomysł to się chyba ban należy :F
O i tu kolega dobrze powiedział.

Jak widzę kolejny AGRO-TUNER na forum.


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - SzymkQ - 23-04-2013 14:56:12

dziwnie to wygląda


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - danio44 - 24-04-2013 13:18:34

Nie tuninguj zabytku !!!!!
To jest wiocha a nie tuning :F
hahahahah Wink


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - Romet ogar 023 - 24-04-2013 15:56:52

To co chcesz zrobić z tym biednym motorowerem to jak kopanie leżącego. Lepiej napraw silnik i doprowadź oryginalny wygląd do stanu jakby motorek wyjechał dopiero co z fabryki. Przynajmniej ludzie na ulicy będą mówić że jakiś porządny chłopak motorem jedzie a nie syn złomiaża motor sobie ze złomu poskładał.


RE: Mój projekt i plany wobec starego mustanga - szubik16145 - 03-05-2013 19:41:33

(24-04-2013 15:56:52)Romet ogar 023 napisał(a):  Lepiej napraw silnik i doprowadź oryginalny wygląd do stanu jakby motorek wyjechał dopiero co z fabryki. Przynajmniej ludzie na ulicy będą mówić że jakiś porządny chłopak motorem jedzie a nie syn złomiaża motor sobie ze złomu poskładał.

Richtig Prawda! Robić pod oryginał, odnowić, pomalutku, ale owocnie .
Choć i ja przez jeden dzień miałem wizję supertuningu, tj kupno jakiejś 200tki bez dokumentów i pomalowanie jej coś pod khaki albo moro (ee, nie wiem jak to nazwać, przeszło mi ) Big Grin