Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!
dylemat złozyskiem - Wersja do druku

+- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl)
+-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13)
+--- Dział: Problemy techniczne - Silnik, przeniesienie napędu (/forumdisplay.php?fid=221)
+--- Wątek: dylemat złozyskiem (/showthread.php?tid=12933)

Strony: 1 2


dylemat złozyskiem - Mikiss21 - 28-03-2013 17:57:19

Witam mam do was pytanie bo już sam nie wiem . Jestem w trakcie remontu silnika w moim ogarze 205. Mam taki dylemat bo na wałku tym co przenosi napęd do skrzyni biegów mam założone łożysko zamknięte z obu stron , a oryginalnie było montowane łożysko otwarte . Czy te łożysko będzie normalnie działało czy się zatrze , dodam tylko że nie chciałbym go wymieniać bo jest nowe było na nim zrobione może niecały kilometr. Proszę o wasza pomoc w tej sprawie jak najszybciej, bo chcę złożyć silnik. Oto zdjęcia tego łożyska.
[attachment=2538]
[attachment=2539]


RE: dylemat złozyskiem - tramwajarz - 28-03-2013 18:08:10

zdejmij tylko zakrycie od strony skrzyni biegów i będzie ok


RE: dylemat złozyskiem - Mikiss21 - 28-03-2013 18:14:37

dzięki spróbuje to zrobić , ale też się zastanawiałem na tym czy nie będzie blokować przepływu oleju na tryby skrzyni . A wy jak myślicie ?


RE: dylemat złozyskiem - tramwajarz - 28-03-2013 18:16:55

W silniku na dole jest do tego otwór


RE: dylemat złozyskiem - grzesiek.r - 28-03-2013 18:20:46

Zostaw tak jak jest nic mu nie będzie.
Ja mam zakryte łożyska na wale w Charcie i nic mu nie jest .


RE: dylemat złozyskiem - Mikiss21 - 28-03-2013 18:21:00

dobrze mówisz rzeczywiście jest tam coś takiego , a na wałku zdawczym tym zębatką na której jest łańcuch mam takie samo łożysko to tam też zdjąć jeną z osłonek ?

grzesiek.r
"Zostaw tak jak jest nic mu nie będzie.
Ja mam zakryte łożyska na wale w Charcie i nic mu nie jest "

Dużo już na tych łożyskach przejechałeś?


RE: dylemat złozyskiem - tramwajarz - 28-03-2013 18:36:39

ja bym zdjął jeszcze z tej zdawczej yo olej ze skrzyni będzie ją smarował


RE: dylemat złozyskiem - wojtekr35 - 28-03-2013 18:44:30

Ja bym zdjął z jednej i drugiej strony, na pewno będzie lepsze smarowanie. Bo ten smar co jest w krytych łożyskach podobno średnio się nadaje do pracy w silniku.


RE: dylemat złozyskiem - grzesiek.r - 28-03-2013 19:11:59

(28-03-2013 18:21:00)Mikiss21 napisał(a):  grzesiek.r
"Zostaw tak jak jest nic mu nie będzie.
Ja mam zakryte łożyska na wale w Charcie i nic mu nie jest "

Dużo już na tych łożyskach przejechałeś?

Na innym forum już była o tym mowa, w zeszłym sezonie przejechałem ponad 1600 kilometrów. W tym roku rozpoławiałem silnik, żeby wymienić sprężynę startera i łożyska nie sprawiały żadnego problemu ich stan oceniam na bardzo dobry. Są to SKF kryte gumą, odrazu piszę żeby nie tworzyć jakiś dziwnych teori i pisać zbędnych postów, że ich parametry techniczne z nawiązką pokrywają wymagania silnika łącznie z temperaturą pracy i są potwierdzine przez przedstawiciela firmy na polskę.


RE: dylemat złozyskiem - Mikiss21 - 28-03-2013 19:32:15

No , widzisz ty masz skf-y
I to kryte gumą to są wytrzymałe , a ja mam jakieś chińskie łożyska średniej jakości i to kryte stalową osłoną, to nawet nie wiem czy jak zdejme osłony jak mi radzą to czy się to nie rospadnie. Co wy o tym sądzicie
Ps. Jutro sprawdzę w sklepie cene nowych łożysk otwartych i rozwarzę ich zakup i wymianę.


RE: dylemat złozyskiem - stqc - 28-03-2013 20:00:44

(28-03-2013 19:32:15)Mikiss21 napisał(a):  Ps. Jutro sprawdzę w sklepie cene nowych łożysk otwartych i rozwarzę ich zakup i wymianę.

łożysk otwartych raczej nie kupisz ( jak się mylę to mnie poprawcie ), aby łożysko było otwarte to poprostu zdejmujesz osłonki i po robocie :F A i do Rometa wystarczą nawet łożyska Noname i zrobisz dobre 10k km bez problemu z łożyskami tylko one muszą mieć smarowanie Big Grin


RE: dylemat złozyskiem - grzesiek.r - 28-03-2013 20:03:16

Czy to są kryte gumą czy metalem ich parametry są takie same, ważne żeby było łożysko dobrej firmy. Na początek kup orginalne polskie FŁT też nie są złe.


RE: dylemat złozyskiem - kadetmen - 28-03-2013 20:08:02

No nie wiem czy kryte gumą i metalem mają takie same parametry , bo niektóre łożyska z gumową osłoną ( np. Koyo z luzem c3 ) mają koszyczki wykonane z tworzywa , lecz nie wiem czy to ma znaczący wpływ na wytrzymałość ?


RE: dylemat złozyskiem - grzesiek.r - 28-03-2013 20:37:30

Parametry czyli obciążenia spoczynkowe, dynamiczne, temperaturę pracy, mają takie same, ale porównywac nalezy takie same łożyska, a nie zwykłe te z tymi z luzem C3 to już inna bajka. Sprawdzałem katalogowo łożysko do Charta na wał 6204 otwarte ma tylko większą prędkość obrotową która zależnie od producenta wynosi między 16000 a 18000 obrotów na minutę przy smarowaniu olejem, a dla łożysk zamkniętych parametr ten wynosi 15000 obr/min co w przypadków tych silników nie ma znaczenia bo nie osiągają one takich prędkości obrotowych.
Koszyczek nie przenosi sił obciążających , a Koyo to górna pólka łożysk w dodatku z luzem C3


RE: dylemat złozyskiem - Mikiss21 - 28-03-2013 22:11:33

no nie wiem czy nie kupić nowych łożysk otwartych lub krytych gumą , bo te co mam są jakieś chińskie i to nie wiem jakiej jakości (chyba jakiejś firmy MGK czy coś). A jak bym kupił to takie dobrej jakosci.
A co wy sądzicie zaryzykować i zostawić te czy kupić nowe? , dodam tylko ze ogar ma być dla kuzyna i nie chce żeby zaraz po kilkuset kilometrach się rozsypały (bo i tak bym ja musiał wymienić) proszę o wasza opinie