![]() |
MRF Bajera - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Hydepark (/forumdisplay.php?fid=23) +--- Wątek: MRF Bajera (/showthread.php?tid=47845) |
RE: MRF Bajera - NoSeLatamTrochu - 05-03-2019 20:51:28 To tak Stan na początek marca: -standardowo uchwyt jak zawsze w mojej mrf połamany, drutowany że szkoda gadać -lampa zdjęta, nie jeżdżę już po ciemnu, długi dzień, co prawda zajefajnie wyglądała ale no nie można mieć wszystkiego :v -nie ma gaszenia (kabelki odpięte) -świeca dość staraaaaa -połamana obejma tłumika :/ -trochę przyszorowany tłumik XDD no ale nie ma tego złego, zamówiłem uchwyt i klamkę tym razem krótką "nie łamkę" w cudzy słowie bo to ch*ja prawda pękają jak nie wiem co, ale przynajmniej przy odkształceniach handbarów nic jej nie będzie. Teraz ciepło więc takie masywne handbary już potrzebne nie będą więc zainwestuję w sam metalowy sztyft bądź handbary z takim bajerem. Do tego zamówiłem mitasa SX 30 na przód (taka sama jak z tyłu) będzie śmigać aż miło, w sobotę może jakiś wypad nagram ![]() ![]() -SX 30 tył (80%) -SX 30 Przód (100% bo jeszcze nawet nie założyłem xd) -Nówki klocki tył (jedna przejażdżka) -Nówka zębatka przód 17z -Filtr powietrza z niedużym przebiegiem (łatany był bo sie urwał od gałęzi) -olej raz w miesiącu, zawory co 2 wyjazdy -oczywiście handbary -protapery i jak ktoś chce wrócić do świateł to dodaję lampę, instalkę regulator i inne szpery RE: MRF Bajera - NoSeLatamTrochu - 31-01-2020 23:08:52 jakby kogoś interesowało, poszła w świat za 1300 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() od marca, dwa razy padła skrzynia i złapało tłoka, oceniam sprzęt na bardzo dobry, na pierwsze pare miesięcy, do roku jak sie nie katuje. serdecznie pozdrawiam RE: MRF Bajera - Jorginsson - 01-02-2020 16:17:56 Jak się nie katuje ![]() RE: MRF Bajera - seler1500 - 01-02-2020 22:00:05 Kto nie katuje ten jedzie ![]() RE: MRF Bajera - Szabla - 02-02-2020 00:43:38 Kolega ma 140 i wytrzymała 1.5 miesiąca ale na prawdę srogiego katu 5 min palenia gumy bez przerwy to standard, biegi zmieniane na odcinie, jazda w każdym terenie do oporu, jazda na V maksie kilka km bez puszczania gazu, niestety przy lekkim dodaniu gazu tłoczek pękł w pół. Moją sprzedałem jak miała 70 mth, padały linki, amortyzator, łożyska w kołach, ale z silnikiem nic się nie stało. RE: MRF Bajera - NoSeLatamTrochu - 02-02-2020 00:53:04 no dokładnie przy pojemności 120 bez jeżdżenia na pełnej manecie nie ma jazdy, pół roku bezawaryjności, potem zaczeła się sypać. |