Zakup zzr huragan - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Rowery Romet (/forumdisplay.php?fid=207) +--- Dział: Rowery - Pozostałe pytania (/forumdisplay.php?fid=210) +--- Wątek: Zakup zzr huragan (/showthread.php?tid=16738) |
RE: Zakup zzr huragan - needtofly - 22-07-2013 00:04:55 hehehhe xD zaszalałeś z tym Tour de France xD patrzyłem na allegro w archiwum i na ebayu, na tym pierwszym za 28 cali kółko 40zł za 26 cali 50 zł, ale 27 nie było, natomiast na ebayu za 27ki ceny od 7-30 funtów czyli jakieś 35 - 150 złotych :-) (oczywiście używane sztuki), więc te koła to chyba nie jest jakaś rzadkość nieee? ;-) RE: Zakup zzr huragan - Przemi998 - 22-07-2013 00:08:36 (22-07-2013 00:04:55)needtofly napisał(a): hehehhe xD zaszalałeś z tym Tour de France xD patrzyłem na allegro w archiwum i na ebayu, na tym pierwszym za 28 cali kółko 40zł za 26 cali 50 zł, ale 27 nie było, natomiast na ebayu za 27ki ceny od 7-30 funtów czyli jakieś 35 - 150 złotych :-) (oczywiście używane sztuki), więc te koła to chyba nie jest jakaś rzadkość nieee? ;-) Jak są takie drogie to nie są zwykłe opony RE: Zakup zzr huragan - BITER - 22-07-2013 00:20:45 Przemi, z całym szacunkiem Ale tu chodzi o obręcze nie o opony Ale faktycznie, jak za używane felgi to całkiem sporo, chociaż biorąc pod uwagę rozmiar i kraj pochodzenia to cena chyba w normie. RE: Zakup zzr huragan - Przemi998 - 22-07-2013 00:21:36 (22-07-2013 00:20:45)BITER napisał(a): Przemi, z całym szacunkiem Ale tu chodzi o obręcze nie o opony Nie no spoko poprawiłeś mnie a ja Przepraszam za mój błąd RE: Zakup zzr huragan - needtofly - 22-07-2013 00:27:01 ale jak myślicie czy to są koła "z epoki" (tj. obręcze) bo gość mówił, że 15 lat w piwnicy to na to by wychodziło RE: Zakup zzr huragan - BITER - 22-07-2013 00:33:45 Myślę, że większość i to całkiem duża większość pochodzi "z epoki" . Obręcze raczej na pewno bo takich rozmiarów to nie pamiętam żeby hurtowo produkowali nawet w latach ' 90, poza tym Made in France a nie China - chyba nie ma się nad czym zastanawiać A co do innych części to jeżeli mają jakiś napis Polski czy coś w tym stylu to raczej na 100 % są z epoki. Kierownica bodajże też, z tym że nie wiem czy jest oryginalna czy z jakiegoś innego roweru. Dobrze, gdyby pomocy w weryfikacji dokonał Wnusiu. Myślę, że on powinien powiedzieć ci trochę więcej na ten temat. W końcu siedzi w tym już trochę czasu. RE: Zakup zzr huragan - wnusiu94 - 22-07-2013 01:24:36 Musicie pogadać z Zweitakterem, on jest najbardziej w temacie takich wynalazków. Ja nigdy nie miałem styczności z żadną kolarzówką, a co dopiero Jaguarem. RE: Zakup zzr huragan - BITER - 22-07-2013 01:43:51 No, to patrzę że Jaguar nie tylko w branży samochodowej jest wysoki klasą ale w rowerowej również nie jest gorszy. RE: Zakup zzr huragan - needtofly - 22-07-2013 01:54:02 hhhehe, no bez wątpienia Jaguar to prestiż hahaha xD, dzisiaj jade szosą, potem skręcam w osiedle, stały jakieś 3 dziewczyny, skręciłem i tylko słyszę "ooooo patrz jaki jaguaaaaar!!!!!" xD, w tym tygodniu planuję kupić oryginalną kierownice, i zastanawiam się nad licznikiem, a konkretniej sigma bc 12.12 może ktoś ma/miał jakiś licznik i może polecić coś? RE: Zakup zzr huragan - Wigrus - 22-07-2013 13:29:21 A może on ma tyle części z innych rowerów, bo to składanka startująca kiedyś w Tour de France?... Super rower! RE: Zakup zzr huragan - DaFiX - 22-07-2013 14:38:00 Stary rower, nowe graty ;CC Weź licznik tego typu: http://tablica.pl/oferta/licznik-rowerowy-vdo-retro-vintage-ID2bWD5.html RE: Zakup zzr huragan - buyactivation - 22-07-2013 15:48:59 Kola to zaden unikat, zwykle szosowki. Ale daliscie do pieca z tym Tour de Fracne -.- rozmiar ramy mierzy sie od suportu do konca rury podsiodlowej. Kierownica z jakiegos górala, pedaly i tylna przerzutka tez. Zamienilbym noski na strapy. Nie wiadomo co to za rower, wiec bym go nie robil na oryginal. Zdejmij tylny hamulec, bo jest ciezki i slabo wyglada. Kup baranka i hasaj. Nie chce Cie podpuszczac ale to mega fajna baza pod singla/fixa RE: Zakup zzr huragan - needtofly - 22-07-2013 21:07:59 hahhha oj singla to ja nie chce xD już mam dwa ^-^, wolę kolarke, bo można szybko polatać, chyba zdejme ten tylny hamulec, a jak stwierdze, że nie fajnie to najwyżej założe z powrotem, baran obowiązkowo, ale mnie troche dzisiaj zbiło z nóg jak zobaczyłem że jakieś byleowijki kosztują 30zł o.O czyli tyle co kierownica hahahaha, dwa pytania: 1. ile mógłbym dostać za niego na allegro w takim stanie tylko z barankiem i jakimiś innymi pedałami? 2. czy nie będzie słabo wyglądał jak będzie baran i tylko z jednej strony hamulec na nim? p.s. licznik kupuję żeby mieć ogólnie do wszystkich rowerów, a nie tylko do tego, kupiłem sigme bc 12.12 za 79 zł ;-) w środę odbieram ;-) RE: Zakup zzr huragan - needtofly - 25-07-2013 00:10:41 mam już licznik, byłem dzisiaj na pierwszej przejażdżce bez problemu poleciałem maksymalną 51km/h na płaskim średnia trochę ponad 21km/h na dystansie 10km oczywiście to nie są moje maksymalne możliwości :-) zobaczymy jak będzie z czasem! powiedzcie mi tylko czy jak dam barana kierownice to łatwiej będzie trzymać się przy większej prędkości? bo na obecnej kierownicy trochę latam na boki jak wleciałem tym 50km/h w rondo xD RE: Zakup zzr huragan - BITER - 25-07-2013 02:02:08 Na baranku hamulce masz montowane centralnie na czole ( na różkach ) Także będziesz ostro spłaszczony (lepsza aerodynamika i jakieś 10% osiągów ci dojdzie ) Wiiuuu ... A co do zakrętów to myślę że trochę praktyki a baranek cię i tak skręcania nauczy Z początku będzie dziwnie ale później się jakoś przyzwyczaisz. Myślę że jakieś 2 dni ciągłej nauki wchodzenia w zakręty i będziesz śmigać jak średnio zaawansowany pasterz tym swoim barankiem hehe |