![]() |
Awaryjność Rometa a Simsona - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Inne pytania (/forumdisplay.php?fid=21) +--- Wątek: Awaryjność Rometa a Simsona (/showthread.php?tid=8699) |
RE: Awaryjność Rometa a Simsona - Pitu - 04-11-2012 17:08:26 Nie mialem tego ani tamtego ale zaklada sie na to ze bede mial Rometa na dlugo a na Simsonie jezdzilem i nie bede gadac ze niby Romet gorszy czy Romet lepszy Ja szczerze Polecam Simsona spoko motorower i wogole ladnie idzie juz od 1 biegu Simsonek jest wygodny a silnik nie jest zly a Jesli bedziesz mial problemy to zawsze mozesz sobie kupic lub wypozyczyc ksiazke " Jezdze motorowerem Simson " ![]() RE: Awaryjność Rometa a Simsona - Winiar 93 - 04-11-2012 17:44:24 Rudego 102 nie słuchajcie jak nie umie zrobić to gada że gówno powiem tak jak ktoś wcześniej napisał w romecie jak już to zapłon sie przestawi a gaźnik zapcha czy kranik a tak to jest ok elektryka nie skomplikowana Simsonek jest lepszym mniej się psuje ale jak się zepsuje cięzej jest jak przy romku także ja jak bym kupował simka to wybrał bym jednak charta trochę mniejszy v-max ale ładniejszy i wygodniejszy solidna elektryka zapłon i w ogóle chart to najmniej awaryjny romet RE: Awaryjność Rometa a Simsona - MrF4k - 04-11-2012 17:48:35 (04-11-2012 16:37:59)Rudy102 napisał(a): Taki mądry to teraz chodź i mi wyreguluj idealnie 223. Nie wplątujmy w tego silnika ![]() ![]() RE: Awaryjność Rometa a Simsona - gabriel0 - 04-11-2012 18:34:40 Cytat:Bo takie zniechęcanie kogoś do czegoś, co się ma, ale nie potrafi się tego należycie użytkować - jest głupie i bezsensu.Nie wiem. Ale ja jestem za rometem. Jest tańszy w utrzymaniu. Nie ma się co przechwalać ale mój silnik w romecie przejeździł 2 lata. Jedyne co wymieniłem to wałek w skrzyni który urwał mi mój nieudolny brat nie wiedzący co to sprzęgło. Silnik już stoi u mnie na biurku, teraz mam 3 biega. Jedno i drugie dobre ale ja wole rometa. RE: Awaryjność Rometa a Simsona - Taśma - 04-11-2012 19:05:47 (04-11-2012 16:37:59)Rudy102 napisał(a): Taki mądry to teraz chodź i mi wyreguluj idealnie 223. Chcesz? Jestem skłonny żebyś przysłał mi ten silnik i jak wróci do Ciebie to będzie palił od ręki. I nie miałeś Simsona, ani żadnego Polskiego silnika to się nie odzywaj bo głupoty piszesz. RE: Awaryjność Rometa a Simsona - Rudy102 - 04-11-2012 19:09:20 (04-11-2012 17:48:35)MrF4k napisał(a):(04-11-2012 16:37:59)Rudy102 napisał(a): Taki mądry to teraz chodź i mi wyreguluj idealnie 223. Ten silnik to jak chińska pułapka. Jak wsadzisz palec i ciągniesz coraz bardziej się zaciska ![]() RE: Awaryjność Rometa a Simsona - naveintre - 04-11-2012 22:47:52 Rudy102 to ,ze z ciebie jest sierota co nie potrafi 223 wyregulować nie oznacza ze kazdy tak ma ![]() RE: Awaryjność Rometa a Simsona - Taśma - 04-11-2012 23:16:12 Regulować czego nie umiesz obrotów? Biegów? Wystarczy spytać MOŻE tobie pomozemy ![]() RE: Awaryjność Rometa a Simsona - koi7 - 08-11-2012 22:17:28 rama się wygina HAHAHA muli ?! jak ja jawką z dziewczyną popylałem to jakoś mi nie muliło xF . Ja tam jak bym chciał sima kupować to bym kupił od razu lepszego za 2200 i się nie pieprzyć bo części są do simsona drogie RE: Awaryjność Rometa a Simsona - Marwerick - 08-11-2012 23:22:09 to że coś jest drogie to nie znaczy że lepsze bo możesz kupić simsona-padło za grube pieniądze ale nie popadajmy w skrajności i to zawsze zależy do danego egzemplarza i jak o niego dbali poprzednicy RE: Awaryjność Rometa a Simsona - Kanilox - 09-11-2012 00:42:33 Ogólnie Chyba kupie Simsona w cenie 800zł -1400zł z wyremontowanym silnikiem, może być do malowania, i żeby były jakieś dowody tego remontu np. rachunki albo stare części gratis czy coś. Dokumenty i opłacony i żeby był z okolicy max 50 km od Zabrza. Puki co nie szukam nic konkretnego bo nie mam jeszcze kasy. RE: Awaryjność Rometa a Simsona - Irek - 09-11-2012 10:24:47 Części do Simsona drogie ![]() Ja bym właśnie kupił z silnikiem do remontu i sam go zrobił . W konstrukcji jest banalny, dla kogoś obeznanego zrobienie silnika z wsadzeniem do ramy to max 3 godziny , ceny części też nie wielkie a przynajmniej sie wiem na czym jedzie RE: Awaryjność Rometa a Simsona - dragon - 09-11-2012 10:43:00 jak bym sie miał zastanowić to w zasadzie przemawiają do mnie 2 argumenty - wygląd i prędkość z awaryjnością to zależy wiadomo jak jest , dlatego wybrałbym charta za ogara205 , ale jak bym miał do dyspozycji 1500 lub 2000 tyś zł to ide 50 m dalej do media - i kupuje nóweczke 1450 dwójka 1750 trójka piękna maszyna wygląd - jak byś przy mini harleyu stał a to tylko motorower owszem na blacie ma troche wiecej niz normalnie ale 50 poj. i jeszcze jedno w życiu nie kupił bym żadnego pódełka typu skuter kosiarka osa itp - to jest nieporozumienie - chińszczyzna , takie jest moje zdanie RE: Awaryjność Rometa a Simsona - tramwajarz - 09-11-2012 15:56:26 (09-11-2012 10:43:00)dragon napisał(a): jak bym sie miał zastanowić to w zasadzie przemawiają do mnie 2 argumenty - wygląd i prędkość z awaryjnością to zależy wiadomo jak jest , dlatego wybrałbym charta za ogara205 , ale jak bym miał do dyspozycji 1500 lub 2000 tyś zł to ide 50 m dalej do media - i kupuje nóweczke 1450 dwójka 1750 trójka piękna maszyna wygląd - jak byś przy mini harleyu stał a to tylko motorower owszem na blacie ma troche wiecej niz normalnie ale 50 poj. i jeszcze jedno w życiu nie kupił bym żadnego pódełka typu kibel kosiarka osa itp - to jest nieporozumienie - chińszczyzna , takie jest moje zdanieO czym ty kurde gadasz,jakie media,dwójki trójki?Kolego pisz normalnie RE: Awaryjność Rometa a Simsona - Kanilox - 21-01-2013 18:48:03 Dużo przemyślałem i duże się u mnie zmieniło, nazbierałem już prawie całą sumie ale miałem też wydatki, obecnie mam około 1000 zł ale jeszcze za dodatkowe jazdy muszę zapłacić czyli obecnie mam uzbierane jakieś 800 zł które jest pewne. Do tego zmieniłem swój wybór z simsona na charta tak jak mi tutaj niektórzy podpowiadali, bo skoro i tak nie zależy mi tak na prędkości. Do tego części są w podobnej cenie tylko może trochę rzadsze, awaryjność podobna i komfort jazdy lepszy. Więc teraz chce wydać od 800 do 1200 zł na Rometa Charta w stanie jak najlepszym (przede wszystkim silnik) max 80 km od Zabrza |