![]() |
jak zrobić napięcie stałe w romecie? - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Usprawnienia (/forumdisplay.php?fid=20) +--- Wątek: jak zrobić napięcie stałe w romecie? (/showthread.php?tid=17437) Strony: 1 2 |
RE: jak zrobić napięcie stałe w romecie? - rpd - 04-08-2013 21:26:46 Zamontuj sobie najlepiej akumulator i ładowanie z cewek świetlnych RE: jak zrobić napięcie stałe w romecie? - Tomasso94 - 04-08-2013 21:31:52 A ty czytaj wszystkie posty w temacie. RE: jak zrobić napięcie stałe w romecie? - scobedoo - 04-08-2013 21:49:35 za drogi interes na akumulator ![]() RE: jak zrobić napięcie stałe w romecie? - marcodado - 04-08-2013 22:44:39 (04-08-2013 20:32:50)Tomasso94 napisał(a):No to właśnie coś takiego miałem na myśli. Szkoda, że od razu na tym forum trzeba wyjeżdżać na kogoś i się przez to dowartościowywać, bo inaczej się tego nie da nazwać :x(04-08-2013 20:25:16)marcodado napisał(a): No nie wiem jakim cudem chciałeś zrobić napięcie stałe w cewkach świetlnych zasilanych obrotem wału. RE: jak zrobić napięcie stałe w romecie? - Tomasso94 - 04-08-2013 22:54:12 Przeczytaj swoją wcześniejszą wypowiedź z 3 razy, i spróbuj wywnioskować z niej coś o mostkach prostowniczych, bo jedyne co ja tam widzę to to że się nie da, bo cewki "zasilane" są z wału a autor wątku jest nadto niekompetentny... Ja się tym nie dowartościowuje, tylko jak widzę co najmniej "dziwną" wypowiedź, to ciężko jest milczeć. No i nadal zastanawia mnie co ma obrót wału lub sposób zasilania cewek do tego czy prąd jest stały czy zmienny? RE: jak zrobić napięcie stałe w romecie? - Romet drajwerV2 - 04-08-2013 22:58:08 marcodaco chodziło raczej o to że ciężko by było uzyskać napięcie stałe pod wpływem obrotu wału ponieważ zmienia się jego prędkość obrotowa. Wiec ty Tomku też sie mogłeś domyśleć a nie od razu najeżdżać na niego ![]() RE: jak zrobić napięcie stałe w romecie? - Tomasso94 - 04-08-2013 23:04:07 Do wjeżdżania na kogoś jeszcze daleko... Dobra, koniec offtopu, problem rozwiązany, zamykam. |