![]() |
Komar 2320 '70 - ''Klak'' - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: Komar 2320 '70 - ''Klak'' (/showthread.php?tid=16525) |
RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - romek - 29-05-2022 17:14:09 Z nowinek to tak: Został wymieniony olej w skrzyni na Motula, wcześniej nawet nie pamiętam co tam wylewałem, czy to hipol czy lux 10 Zamówiłem pompkę na klasykmoto, współczesna produkcja , cena niewysoka bo 49 zł , a że miałem allegro Smart to sobie pozwoliłem na ten drobiazg który jednak dużo dał do wyglądu, pompka jak najbardziej pasuje i nawet coś tam dmucha ![]() Zainstalowałem bardziej dla bajeru sygnał Belma od ogara , oryginalny sygnał bateryjny to za drogi gips, oczywiście sygnał pierdzi tylko bez świateł i po dodaniu gazu. Ile było problemów z przełącznikiem gdzie się robilo zwarcie, tragedia. Chyba 3 godziny go montowałem i podłączałem . ![]() Niestety kilka dni temu zmarł pierwszy właściciel Komarka tak więc już nic nie opowie więcej z ciekawej historii tego pojazdu RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - romek - 03-06-2022 23:24:42 ![]() ![]() Komar to komar, jest niezawodny. Dzisiaj tak wsiadłem i na spontanie wyjechałem za bramę i bez planu zrobiłem sobie wycieczkę 80 km przez Wzgórza Dylewskie (pod wzniesienie 8% miał ciężko wjechać ale fajnie się zjeżdżało ), słynny Marwałd znany z piosenki zespołu Brathanki i Grunwald, ten od bitwy. Oczywiście Komar nie zawiódł ale tarcze sprzęgła mają już chyba dosyć bo po zmianie oleju ślizga się przy zapalaniu i pod koniec wycieczki zrobil się nieco słabszy (a może mi się zdaje). No ale nie ma się co dziwić tłok najtańszy z allegro. Pewnie jak wystygnie wróci do normy. Mysle nawet czy nim nie cisnąć na zlot do Stegny, mam w jedną stronę nieco ponad 100 km ![]() RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - Motokamel - 04-06-2022 21:02:05 Jak widać im prostsza konstrukcja tym lepiej ![]() No i silnik nie jest "wysilony" do porażających 2,5 KM jak 019 ![]() RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - romek - 17-06-2022 22:34:34 No a dzisiaj to już chyba postanowił nadrobić wszystkie bezawaryjne kilometry. Już od X czasu jeździłem z bardzo słaba iskra. Ale nie przeszkadzało to w niczym wszystko było dobrze, taka jemu starczyła. No ale jak się zaczęło gaśnięcie na wolnych obrotach lub pod górkę na 2 biegu to wiedziałem co jest zepsute. Na szczęście zjechałem o własnych siłach. Miałem pudło starych cewek, kilka było opisanych co z nimi nie tak, wziąłem dwie nieopisane ale na jednej przerywał na wysokich obrotach, a na drugiej mimo dobrej iskry nie chciał zapalić w ogóle ![]() ![]() W czasie jazdy zwariował licznik i wg niego przejechałem dzisiaj koło 7.000 km. Też już naprawione. Zaczęło też ciec paliwo, okazało się że kranik był niedokrecony. Szybka naprawa, dosłownie kilka sekund. W czasie jazd próbnych trzeba było podregulowac dwa razy biegi bo za pierwszym razem za mocno naciagnalem i przy wrzucaniu luzu potrafiła wejść jedynka. Zaczęły też skrzypiec przednie sworznie , smarowanie to już nie robota na dzisiaj, Oraz zrobiło się zwarcie w przełączniku na kierownicy dzięki czemu nie mam jednego światła i brzęczyk działa ciągle. To też już nie na dziś. A no i jakiś 1000 km od remontu łożyska ppl mają już luzy. Na razie nic z tym nie będę robił. Postaram się dojezdzic ten i może następny sezon. Ciężkie jest życie graciarza RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - romek - 24-07-2022 20:58:27 Marnie dzisiaj bo tylko 40 km, ale zajechałem na piknik motocyklowy do księdza ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - romek - 16-12-2022 18:36:46 Sztywniaczek od jesieni przechodził powolnym tempem szereg różnych napraw, między innymi: -wymiana nóżek centralnych -wymiana dyszy głównej na większą -przeróbka kanałów cylindra, podcięcie tłoka -spawanie piasty tylnej -wymiana większości instalacji elektrycznej -wymiana przednich szczęk hamulcowych -naklejki: krawat na bak, TYP 2320 na osłonę łańcucha (wiem że z oryginałem nie ma to wiele wspólnego, i nie ma mieć) -śruby czaszki na tablicę rejestracyjną -wypalenie wydechu w piecu-kozie(fajny efekt na chromie zaczął się robić, mogłem dłużej potrzymać) -i jeszcze parę drobiazgów, zmian Dzisiaj odebrałem ze spawania tylne koło i założyłem i to okazja żeby zrobić dwa zdjęcia. Komarek nie był na nich do końca wyczyszczony. Jest teraz zakonserwowany silikonem w sprayu i będzie zimował. Na wiosnę o ile nic się nie spierniczy to wystarczy tylko go wyczyścić porządnie i trzeba będzie jechać zrobić przegląd, bo ważny do 1 marca mam. A propo opłat, jak co roku przyszło płacić OC i stawka 75 zł w PZU (rok temu było to 69 zł) spowodowała że odezwałem się do swojego agenta z Inter Risk. Niby nie jest to dużo, wiem że inflacja ale podobno ubezpieczenia OC to jedna z niewielu rzeczy których ceny stoją w miejscu. Jako ciekawostka, pierwszy właściciel płacił w momencie sprzedaży 21 zł. (2007r.) ![]() ![]() ![]() RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - Piotrekdriver1 - 16-12-2022 21:03:34 A co z piastą się stało?Co do ubezpieczenia to ja płaciłem miesiąc temu 60zl w Compensie za ogara a dwa miesiące temu za motorynke chyba.A w tamtym roku było coś między 50 a 60. RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - romek - 16-12-2022 21:04:46 A jeszcze na wiosnę pekła przy jednej ze szprych. RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - Motokamel - 17-12-2022 23:02:01 Czy po tych zabiegach z kanałami i podcięciu tłoka jest jakaś odczuwalna różnica w pracy silnika ? I napisz jeszcze proszę jaki był zakres tych zmian RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - romek - 18-12-2022 10:43:35 Z tego co pamiętam, powiększenie kanałów w cylindrze (stara China) żeby zgrywaly się z karterami. I podcięcie tłoka ale ile i jak nie wiem. Ale dokładnie nie wiem, bo ja tego nie robiłem osobiscie. Po tych zabiegach robiłem jedna jazdę próbną i było czuć że jest żwawszy nieco. Po jeździe próbnej zostało zdjęte koło do spawania i zabrałem komara bez niego i tak stał do teraz ![]() RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - romek - 28-02-2023 15:04:28 Luty, jeszcze gdzieniegdzie śnieg leży, ale ja już jeździłem ![]() Niedużo bo niedużo - kilka jazd próbnych, jazda na przegląd i do sklepu. Przegląd dzisiaj podbity, do 2025r. spokój. Problem jest z wiecznie luzujacym się łańcuchem, praktycznie po każdej przejażdżce trzeba naciągać co jest dokuczliwe. Cały napęd w zeszłym roku wymieniany. Ktoś kiedyś zakładał do komara takie coś ? https://allegro.pl/oferta/napinacz-lancucha-do-motocykla-uniwersalny-rolka-12786125838?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_chemiakcesor_pla_pmax&ev_campaign_id=17997574267&gclid=Cj0KCQiA6fafBhC1ARIsAIJjL8m9rZpyEfZ5Ea_CphQ-4nhDQigIby71zMElmPz2o1V3QZ7j5aSCPCQaAr7mEALw_wcB RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - Bob_Harley - 28-02-2023 16:48:34 Pozdrawiam, rownież dziś byłem na przeglądzie xD RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - romek - 28-02-2023 17:02:34 Przeszedł ? ![]() ![]() RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - Bob_Harley - 28-02-2023 17:25:54 Elegancko wbite do 2025, a balem sie ze nie dojade bo stał ze 4 miesiace xD RE: Komar 2320 '70 - ''Klak'' - romek - 28-02-2023 17:35:54 Hehe mi dzisiaj po drodze trafiło mostek na świecy, chyba pierwszy raz od kiedy jeżdżę a na pewno pierwszy raz od dłuższego czasu, a co ciekawe cały czas na Motulu i świeca czyszczona z miesiąc temu przy przepaleniu ![]() |