![]() |
Motorowerzystka i cińcik xD - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Po godzinach (/forumdisplay.php?fid=22) +--- Dział: Dwa kółka (/forumdisplay.php?fid=172) +--- Wątek: Motorowerzystka i cińcik xD (/showthread.php?tid=39713) |
RE: Motorowerzystka i cińcik xD - gabriel0 - 18-01-2019 18:57:59 Sprawdzić, jak pod paznokciem nie czuć, to zakładać. RE: Motorowerzystka i cińcik xD - Motorowerzystka - 16-03-2019 20:41:16 Jest eine kleine problemik... W karterze, gdzie wchodzi szpilka... Chyba weszła za bardzo ![]() ![]() ![]() RE: Motorowerzystka i cińcik xD - gabriel0 - 17-03-2019 00:44:30 Szpilka od cylindra? Nie musi się trzymać. Wystarczy że będzie miała gwint to będzie trzymać. No i estetycznie by było (zboczenie) gdyby wszystkie cztery wystawały tyle samo. RE: Motorowerzystka i cińcik xD - seler1500 - 17-03-2019 01:06:10 Jeśli to nie lewa dolna szpilka, to możesz zostawić jak jest, ewentualnie wyszlifować. Oleju tam nie ma, więc problemu nie będzie. RE: Motorowerzystka i cińcik xD - Motorowerzystka - 17-03-2019 13:46:00 ![]() Chyba bez kleju się nie obędzie, bo wątpię by tam był jeszcze gwint jak szpilka obraca się jak chce. A tak chyba na kleju powinno zacementować? RE: Motorowerzystka i cińcik xD - gabriel0 - 17-03-2019 14:43:53 Nie wiem jak wygląda konstrukcja tego silnika, ale wiercił bym głębiej, zrobił gwint i zapomniał. RE: Motorowerzystka i cińcik xD - Motorowerzystka - 17-03-2019 15:22:14 gabriel0 napisał(a):Nie wiem jak wygląda konstrukcja tego silnika, ale wiercił bym głębiej, zrobił gwint i zapomniał.Ale wtedy szpilki nie będą wystawały tyle samo i będzie nieestetycznie ![]() Ja tylko chcę znać odpowiedź na pytanie, czy klej do gwintów się tam sprawdzi. RE: Motorowerzystka i cińcik xD - gabriel0 - 17-03-2019 17:05:20 Przy takim pęknięciu wewnętrznym ciężko. Może sobie nie poradzić, bo docisk jest znaczny. Osobiście ci nie podpowiem bo nie toleruję żadnych klejów bo z doświadczenia wiem że nigdy żaden nie zadziałał tak jak bym oczekiwał. Rozwiązania stosuję brutalne i chamskie. Nawiercić nagwintować ![]() Jeżeli nie da się nagwintować wgłąb, rozwiercić na większy wymiar. Szpilki od jawki chyba były m7, ale skąd taki gwintownik to nie wiem RE: Motorowerzystka i cińcik xD - Stachu.G - 17-03-2019 17:24:53 Jak gwint w ogóle już nie trzyma, to sam klej nic nie za skutkuje,zaczniesz skręcać całość i szpilka będzie stopniowo wychodzić do góry przy dociąganiu. Albo próba zawiercenia głębiej i dorobienia gwintu, jak ci sugeruje Gabriel o ile się nie przebijesz gdzieś na wylot i wtedy trzeba dobrać dłuższą szpilkę,albo chyba najbardziej praktyczna opcja oddać to do spawania,nadlać cały otwór,poprawić te pęknięcie i robić gwint od nowa,tyle że silnik masz chyba złożony i brakuje tylko gara? Rozwiercenie tego na większy rozmiar gwintu, skończy się pewnie całkowitym wykruszeniem ścianki. RE: Motorowerzystka i cińcik xD - Motorowerzystka - 17-03-2019 17:33:49 'Stachu.G napisał(a):chyba najbardziej praktyczna opcja oddać to do spawania,nadlać cały otwór,poprawić te pęknięcie i robić gwint od nowa,tyle że silnik masz chyba złożony i brakuje tylko gara?Tak dokładnie. Silnik jest złożony, tylko te nieszczęsne pęknięcie. Wykręcę szpilkę i zobaczę czy jest tam jakiś gwint czy nie. RE: Motorowerzystka i cińcik xD - Motorowerzystka - 25-03-2019 00:32:58 Muszę kupić bandaż termiczny koloru czarnego ![]() ![]() ![]() RE: Motorowerzystka i cińcik xD - seler1500 - 25-03-2019 01:27:29 Do tego nie trzeba szczypiec, nawet są niewskazane, bo odkształcasz nimi pierścień (zmniejsza się średnica) i ryzyko wypadnięcia rośnie. Wkładasz używając śrubokręta i obracasz, żeby dobrze siedział. RE: Motorowerzystka i cińcik xD - Motorowerzystka - 02-04-2019 23:25:41 Namęczyłam się nieziemsko, ale założyłam przy pomocy śrubokręta i kciuka ![]() ![]() RE: Motorowerzystka i cińcik xD - Motorowerzystka - 06-04-2019 19:28:35 Nie odpala... Czy kompletnie rozładowany akumulator może mieć na to wpływ? ![]() RE: Motorowerzystka i cińcik xD - seler1500 - 06-04-2019 21:09:40 Z kopniaka pali czy nie? |