"Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Wersja do druku +- Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy! (https://www.chlopcyrometowcy.pl) +-- Dział: Motorowery i motocykle Romet (/forumdisplay.php?fid=13) +--- Dział: Nasze Romety (/forumdisplay.php?fid=14) +--- Wątek: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D (/showthread.php?tid=30460) |
RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 12-12-2014 23:54:17 Jutro przyjeżdża poprzedni właściciel pszczółki, aby spisać umowę K/S i rozliczyć się za Ogara. Mam nadzieję, że będzie zadowolony z tego w jakie ręce trafiła jego ukochana Pszczółka A skoro już przy umowach jesteśmy, to kumpel spisał dzisiaj umowę K/S z bratem, więc tamten Ogar jest już formalnie jego. Jutro dostanę instrukcję obsługi, a na pompkę będę musiał poczekać do niedzieli/poniedziałku Niby to drobiazgi ale mnie bardzo cieszą RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 14-12-2014 02:32:25 Tadam! Dzisiejszy dzień okazał się całkiem dobry Poprzedni właściciel przyjechał, obejrzał pszczółkę i był zadowolony, że trafiła w takie ręce. Szczególnie, że jak mówił nie zależało mu go sprzedawać bo się jednak przywiązał i byle komu jej nie chciał oddać a trafiła w dobre ręce To fajne uczucie gdy ktoś stwierdza, że jego motorower, który posiadał 28 lat, trafił w odpowiednie ręce Ale to nie koniec ciekawostek! Później miałem zabrać od znajomego instrukcję do Ogara. Według jego brata (poprz. właściciela) miała być w schowku Ogara, gdzie jednak jej nie było :/ Owy brat kumpla także jej prawdopodobnie nie ma, więc musi być gdzieś u mojego znajomego i jutro będziemy jej szukać. Mam za to obiecaną pompkę Jak widać jest wprost prześliczna, ale co ciekawe, nie widzę na niej logo z Pegazem. Na zdjęciu jest jeszcze przed polerką, ale już ją wypolerowałem i jutro trafi pod bak Pszczółki RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - ArcziManYea - 14-12-2014 02:58:40 Fajnie, że dbasz o takie istotne szczegóły RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 14-12-2014 03:30:49 W niebieskim chyba od początku nie ciągnęło mnie w stronę pełnego i kompletnego oryginału. On miał być zrobiony po mojemu i tego się trzymałem. Pszczółka natomiast od początku miała być po prostu ładnym oryginalnym egzemplarzem. A takie smaczki są pięknym uzupełnieniem mojego planu RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - jurek_j - 14-12-2014 11:28:03 Co to za oryginał z pokichanymi żarówkami? RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 14-12-2014 17:02:10 (14-12-2014 11:28:03)jurek_j napisał(a): Co to za oryginał z pokichanymi żarówkami? Normalny oryginał, z normalnymi żarówkami RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 14-12-2014 23:41:54 No i jest! Wpadłem dziś do znajomego i spotkała mnie miła niespodzianka :3 Znalazł dla mnie instrukcję do Ogara Zaraz ktoś mniej poinformowany napisze, że to przecież instrukcja do 50-T-1 i 50-T-3 a nie Ogara 200, że jak to i w ogóle, a Ci nieco bardziej zapoznani z tematem zapytają czemu to instrukcja od T-1/T-3 a nie Ogara 205. No to już wszystkim wyjaśniam. Otóż Romet z jakiegoś powodu nie tworzył instrukcji do modelu 200. Zamiast tego dodawał do niego początkowo instrukcje od T-1/T-3. Później gdy wprowadzono model 205 to z moich informacji wynika, że do 200 zaczęto dodawać instrukcję od tego modelu. Jako, że 205 wprowadzono od roku 86 to mój rocznik (właśnie 86) załapywał się na ten okres przejściowy i widocznie jeszcze dawano wtedy instrukcje od T-1/T-3. Dodam też, że do każdej instrukcji załączano dodatkowy wydruk dotyczący właśnie modelu 200 (tak jak w moim przypadku). Osobiście bardzo cieszę się z tej instrukcji, bo to kolejny ciekawy drobiazg A tutaj bonus Spotkanie bliźniaków Identyczne wyposażenie i rocznik To właśnie ten Ogar był "dawcą" pompki i instrukcji RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Przemi998 - 14-12-2014 23:44:22 Chyba teraz przesiadłeś się na pszczółkę RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Barto5050 - 14-12-2014 23:55:01 No wygląda teraz elegancko RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 14-12-2014 23:56:51 W pewnym sensie tak. Niebieski już od paru dni stoi w piwnicy, a Pszczółka jeszcze jeździ. Jutro jadę wykupić OC i zamierzam jeszcze trochę pojeździć. Jak zacznie się ta prawdziwa zima to się ją schowa, a na wiosnę zacznę przy niej grzebać RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Przemi998 - 14-12-2014 23:58:42 Co konkretnie będzie robione ?? RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 15-12-2014 00:01:55 Coś co powoduje te zakichane przerywanie. Z kumplem dzisiaj jechaliśmy przez osiedle to we dwóch ciągle przerywał, szczególnie na dwójce. Potem jak sam jechałem to też wyjątkowo dogorywał. Czas pogrzebać w elektryce i zacząć od wymiany platynek/kondensatora. RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - jurek_j - 15-12-2014 00:05:37 Platynki od Skody. Jakościowo - poezja. Montaż - trzeba wywalić z niego ośkę młoteczka, rozwiercić pod ośkę w iskrowniku. RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - Quake96 - 15-12-2014 00:08:11 (15-12-2014 00:05:37)jurek_j napisał(a): Platynki od Skody. Jakościowo - poezja. Montaż - trzeba wywalić z niego ośkę młoteczka, rozwiercić pod ośkę w iskrowniku. Pomyślę nad tym. Platynki od 105/120 ? RE: "Pszczółka" , czyli kolejny kłejkowy Ogar 200 :D - jurek_j - 15-12-2014 00:26:07 Pewnie to samo było do czasów Favority na stykowcu. W jawie 250 miałem taki sam przerywacz, nie sądzę, żeby Czesi specjalnie motali takie elementy, unifikacja wychodziła im na dobre. |