Kolejny moped, robiony u kumpla, kupiony na współkę.
Jest nim Ogar 200.
Do zrobienia jest sprzęgło bo tarcze się posklejały.
Robiony na tzw. Stunt, ponieważ nic z niego ciekawego nie wyciągniemy, daliśmy tylko 30zł więc nam nie szkoda.
Daje kilka fotek z dzisiejszych prac, sprzęgło i zębatka na wale ściągnięta choć miała opory i rozwaliła 1 ściągacz
Ogar ma bak tylko dziurawy ;/
Wgniotka w kolanku jest.
Na jeździe próbnej sprzęgła nie było ;f
Kosz ma lekkie luzy.
To dam te fotki a nie przynudzam
:
na roztluczenie nawet zadarmo mi było go szkoda lepiejzrób na orginal a dostuntu kup sobie jakąś wsk albo mz bo za pare lat ogara trzeba bedzie szukac jak teraz pegazusa
(22-12-2012 14:55:29)skowron142 napisał(a): [ -> ]na roztluczenie nawet zadarmo mi było go szkoda lepiejzrób na orginal a dostuntu kup sobie jakąś wsk albo mz bo za pare lat ogara trzeba bedzie szukac jak teraz pegazusa
Ale czy się opłaca pakować ponad 600zł w motorower bez papiera żeby stał ?
Ja jakoś dałem za motorynkę 300zł i włożyłem z 200 i jakoś szanuję.
NAwet jakbym dostał wrak jakiegoś rometa to zawsze bym chciał wyremontować.
Zawsze jakiś inny ciekawy pomysł.
Fajna okazja sie trafiła!
Jednak na Twoim miejscu nie robiłbym go do stuntu.. Tylko do normalnej jazdy.
Ale Twój Ogar i może z nim robić co chcesz.
Ale z możliwością powrotu do oryginału
ogar nie jest w jak najlepszym stanie ale jak za 30zł to i tak w dobrym stanie. juz widzę ze ochroniarze zabytków sie odezwali to jego motor niech robi co chce,
(22-12-2012 15:19:43)sebon30 napisał(a): [ -> ]Ja jakoś dałem za motorynkę 300zł i włożyłem z 200 i jakoś szanuję.
NAwet jakbym dostał wrak jakiegoś rometa to zawsze bym chciał wyremontować.
tez byłem i nadal jestem takiego zdania równiez jak ty ale do pewniego czasu dopuki nie kupiłem 2 rometa silnik był nawet w dobrym stanie wiekszosc czesci zmd,po roku stania odpalił bez problemów ale rama szrot nie zbyt szybko pozbyłem sie go i kupiłem ogara 200 i chciałem go odrematowac wszystko było pieknie do pewnego czasu,gdy sie skonczyła kasa,i w tym jest problem jesli nie masz stałych dochodów (nie chodzi mi tu o kieszonkowe 20zł na miesiac) tylko 200-300zł na miesiac to nie jestes w stanie utrzymac 2 motorów tak aby te motory były w idealnym stanie.takie jest moje zdanie,każdy może miec inne.
No i kolejny ogarek do kolekcji
Rób na co chcesz
Ważne żeby jeździł.
Fajny Ogar za taką cenę,ale mi by było żal na stunt ale rób co chczesz twoja maszyna
Spoko mysl macie zeby zrobic go do Stuntu
Powodzenia w pracach
k:
tez byłem i nadal jestem takiego zdania równiez jak ty ale do pewniego czasu dopuki nie kupiłem 2 rometa silnik był nawet w dobrym stanie wiekszosc czesci zmd,po roku stania odpalił bez problemów ale rama szrot nie zbyt szybko pozbyłem sie go i kupiłem ogara 200 i chciałem go odrematowac wszystko było pieknie do pewnego czasu,gdy sie skonczyła kasa,i w tym jest problem jesli nie masz stałych dochodów (nie chodzi mi tu o kieszonkowe 20zł na miesiac) tylko 200-300zł na miesiac to nie jestes w stanie utrzymac 2 motorów tak aby te motory były w idealnym stanie.takie jest moje zdanie,każdy może miec inne.
jak szanujesz to i się tak szybko nie zepsuje teraz masz ogara w orginale dajmy 500zł a policz sobie ile za parelat bdzie drozszy i jest ich coraz mniej przez takich co kupią potłuką się trochce i wywalo na złom ja się dogadałem z szefem złomu i mi odstawia motocykle i co miesiąc przyjezdzam po nie i żadko kiedy jest motor który stał kilka lat przeważnie to są tłuki zajeżdzone
Co się martwicie jednym Ogarem. Ich jest pełno i tak będzie przez najbliższe kilka lat.
Zobaczymy jak bedzie latał na kole
Czekam na efekty
No widzę że kolejny 84r na forum wypłynął
Ile bym dał żeby mi się taka okazja trafiła
Tłumika nie chcesz sprzedać?