czym dokładnie się objawia usterka kosy zmiany biegów w charcie?
tym że będą ci źle wchodzić biegi
To akurat wiedziałem, ale tylko tym?
mogą jeszcze biegi wypadać
Pytanie że się tak brzydko wyrażę z dupy,
Może odwróćmy to i powiedz jaki masz problem z tymi biegami ?
ja mam takowy problem w moim przypadku zwiazane jest też ze zbierakiem prawdopodobnie
cieżko wbić jakiś bieg lub ciezko zbić z ostatniego na pierwszy niektóre lubia wypadać
no właśnie mam problem, gdyż czasami wypada 2, a jedynka nie wchodzi do końca.
Jedynka tak jakby się ślizga(ale nie tak jak sprzęgło. to jest tak jakby przeskakiwał tryb- tak jak nie dochodzi), ale z trybami wszystko dobrze- nie posypały się.
Najprawdopodobniej właśnie u mnie kosa padła.
Jutro może ściągnę pokrywę i zobaczymy.
Mam nadzieję że to tylko kosa.
albo to kwestia tylko regulacji kosy (jak tak to to mnie uratuje)
Spróbuj poregulować tą śruba u góry karterów po lewej stronie, pracochłonne, ale się opłaca.
wiem wiem, ale na razie chart stoi rozebrany, bo grzebałem w instalacji (znaczy się ma ściągnięty filtr powietrza, zbiornik i siedzenie)
Jutro poreguluję ( mam nadzieję że to tylko regulacja)
No dobrze by było. Szkoda kasy i roboty jakby kosa się zepsuła. Może to rzeczywiście wina regulacji. Wcześniej też tak miał czy teraz się tak zrobiło ?
wcześniej właśnie nie, to się stało 2 dni temu, kiedy wyjeżdżając z garażu nie chciał mi ruszyć, tylko stał i charczał jak się chciało ruszyć, po odjęciu odrobiny gazu tryb zaskoczył i pojechał, ale nie mogłem przeciążać( znaczy się dodawać za dużo gazu, bo zaczynało przeskakiwać)
Mialem tak samo ,Na początku jak dawałem gazu jechał a potem wcale nie jechał i ruszałem z dwójki ,Pojechałem do mechanika i powiedział mi ze to tryb
.
na pewno nie tryb, bo teraz chodzi normalnie
Udało mi się(coś ze sprzęgłem było)
Ja miałem podobnie w moim charcie. Miałem źle sprzęgło wyregulowane że raz bieg wchodził bez problemu a raz sgrzytał. Dzięki pomocy mojego dziadka (mechanika) wszystko chodzi idealnie.
Niedawno problem się nasilił, ale pokręciłem trochę śrubą mimośrodową i jak na razie kłopot mam z głowy