Siema, wiec tak chcem pomalować ogara, chodzi mi oto ile by kosztowały wszystkie rzeczy do malowania (lakier, podkład, i inne). Mam dobre warunki do malowania, cały warsztat mojego taty, a tata tam czasami lakieruje samochody więc sprzęt jest
. Dodam że rama czarna a reszta czerwona.
zalezy ile potrzebujesz farby i jakiej
jak metalik wiadomo bedzie droższy o kilka zł ale nie dużo
100 to max wyjdzie za farbe papiery rozpuszczalniki itd
Jak byłem ostatnio w mieście to pytałem się o farbę na kadeta.
Zieleń kosztowała najtańsza 65 zł za 1 litr. Tak jak mówi Karol.
Dołącze się do tematu. A czy na pomalowanie całego kadeta starczy 0.5 litra farby?
nie powinno przekroczyć 100
Jeszcze mogli byście napisać numer orginalnego czerwonego koloru do ogara. Jak bym sie zmieścił w stówie to by było fajnie, ale rame musze wypiaskować bo jest mocno zerdzewiała, a błotniki i bak to papierem przelece
ja do malowania komara zużyłem 0,75l farby..
Na pomalowanie malucha z zewnątrz wystarczy 1l farby
więc na komarka spokojnie 0,5 wystarczy, zależy jak się maluje ile warstw i od kompresora
Może trochę nie na temat ale lakierowania proszkowe to koszt ok 25-45 PLN za m2. Oczywiście są zwolennicy i przeciwnicy tej metody, fakt ma swoje wady i zalety... Oczywiście koszta bez piaskowania
Rozmawiałem z lakiernikiem i powiedział że jak bym chciał go dobrze pomalować to pół litra lakieru jak nic, do tego utwardzacz i podkłady, mówił że jak bym sie zmieścił w 200zł to by było dobrze a sie nie zmieszcze.
Jak ja odnawiałem komara to płaciłem tak:
70 zł za piaskowanie
ok 20 na papiery ścierne (różne gradacje)
10zł na rozpuszczalniki i inne pierdoły
35zł podkład epoksydowy (miałem opakowanie i l więc trochę zostało)
25zł podkład akrylowy (0,5 + utw.)
40zł lakier akrylowy
15zł utwardzacz do lakieru (kupiłem osobno)
suma wychodzi w moim przypadku 215 zł
Jeśli masz gdzieś bitą ramę do ceny musisz jeszcze dodać szpachlówkę. W moim przypadku praktycznie z wszystkiego co kupiłem zostało trochę na ewentualne poprawki, więc jeśli chcesz kupować na styk, to może zamkniesz się w 200zł.
(22-12-2012 22:47:25)Komardriver napisał(a): [ -> ]Jak ja odnawiałem komara to płaciłem tak:
70 zł za piaskowanie
ok 20 na papiery ścierne (różne gradacje)
10zł na rozpuszczalniki i inne pierdoły
35zł podkład epoksydowy (miałem opakowanie i l więc trochę zostało)
25zł podkład akrylowy (0,5 + utw.)
40zł lakier akrylowy
15zł utwardzacz do lakieru (kupiłem osobno)
suma wychodzi w moim przypadku 215 zł
Jeśli masz gdzieś bitą ramę do ceny musisz jeszcze dodać szpachlówkę. W moim przypadku praktycznie z wszystkiego co kupiłem zostało trochę na ewentualne poprawki, więc jeśli chcesz kupować na styk, to może zamkniesz się w 200zł.
piaskować nie będe, rozpuszczalniki i papiery mam, zobacze co z tego wyjdzie, najpierw zrobie mechanike na 100% i zobacze ile kasy zostanie
Jeśli nie będziesz piaskować i nie masz zbyt wielu ubytków w powłoce to podkład epoksydowy też odpada, bo z tego co wiem kładzie się go na gołą blachę w celu zabezpieczenia antykorozyjnego.
Ja motorynkę malowałem, z tym że cały lakier aż do gołej blachy sam zdzierałem bo jakiś nieogarnięty człowiek nie położył podkładu tylko od razu lakier -.- później do lakiernika poszła i skasował ok. 200zł
W ferie zacznę chyba rozkładać też ogarka i też go daje do malowania.
(23-12-2012 01:03:08)Sr-ka napisał(a): [ -> ]Ja motorynkę malowałem, z tym że cały lakier aż do gołej blachy sam zdzierałem bo jakiś nieogarnięty człowiek nie położył podkładu tylko od razu lakier -.- później do lakiernika poszła i skasował ok. 200zł W ferie zacznę chyba rozkładać też ogarka i też go daje do malowania.
W miarę fajne ceny macie.
Tata mi powiedział że jak dobrze przygotuje rame to mi przy okazji polakieruje za darmo (bo będzie jakiś samochód lakierował czy coś
) a reszte to nwm.