Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: ile to pojedzie???
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
W komarze z silnikiem 023 sie kiedyś zębatkami bawiłem. Najlepiej jeździł na 41z z tyłu, założyłem 38z to v-max nie wzrósł wcale albo minimalnie i motor stracił dynamike .
(02-12-2012 20:37:59)naveintre napisał(a): [ -> ]
Cytat:jak masz większą z przodu albo mniejszą z tyłu to prędkość rośnie zawsze, a spada moc.
Tak to już jest na tym świecie
Serio? Ty[undefined=undefined] miszczu[/undefined] to jak ja sobie do MZ walne na przód tak gdzieś zębatke 60z to bede po 250 km/h latał! Dzięki za oświecenie. A ja głupi sądziłem ,ze są opory toczenia i powietrza...

po pierwsze mistrzu słowo "miszczu" pisze się mistrzu,
po drugie o 60 zębach zapomnij inteligencie.

Nawet logicznie myśląc im większa zębatka z przodu tym większa prędkość (zębatka nie za duża bo nie pojechał byś wcale)
Doskonale mnie rozumiesz, ale wnioskuję że masz ze sobą problemy.
Widzę z myśleniem u ciebie słabo.
"miszczu" miało odzwierciedlać twoją ułomność. Pisząc
Cytat:jak masz większą z przodu albo mniejszą z tyłu to prędkość rośnie zawsze,
Nie masz racji. i nie chodzi mi tu o samo ruszanie bo nawet na bardzo duzej zębatce(oczywiscie w granicach rozsądku) ruszył byś i jakoś byś na pierwszych biegach jechał tylko ,że doszedłbyś do pewnej granicy gdzie opory toczenia i opory powietrza są tak duze ,ze silnik nie byłby w stanie ich przezwyciężyć. Efektem było by to ,ze miałbyś jeszcze mniejszy v-max jak na mniejszej zębatce bo silnik najzwyczajniej nie bedzie miał siły jechac. Więc zmina zębatek nie powoduje ZAWSZE przyrostu prędkosci maksymalnej.
Ja do komara załozyłem zebate od motoriny to szedł jakos te prawie 60 ale ciezko sie rozpędzał i chodził jak kibel na 1 biegu
(02-12-2012 21:03:59)naveintre napisał(a): [ -> ]"miszczu" miało odzwierciedlać twoją ułomność. Pisząc
Cytat:jak masz większą z przodu albo mniejszą z tyłu to prędkość rośnie zawsze,
Nie masz racji. i nie chodzi mi tu o samo ruszanie bo nawet na bardzo duzej zębatce(oczywiscie w granicach rozsądku) ruszył byś i jakoś byś na pierwszych biegach jechał tylko ,że doszedłbyś do pewnej granicy gdzie opory toczenia i opory powietrza są tak duze ,ze silnik nie byłby w stanie ich przezwyciężyć. Efektem było by to ,ze miałbyś jeszcze mniejszy v-max jak na mniejszej zębatce bo silnik najzwyczajniej nie bedzie miał siły jechac. Więc zmina zębatek nie powoduje ZAWSZE przyrostu prędkosci maksymalnej.

no i widzisz tu jak piszesz to nawiązujesz do mocy silnika.
Zębatkę trzeba dobierać tak, żeby silnik miał jakiś tam zapas mocy i żeby dobrze jechał na każdym biegu.
Patrz, bo jak byś w silniku zwiększył moc i nie grzebał w przełożeniach w skrzyni to większa zębatka z przodu nie zmieniła by prawie nic.
To prawda, im większa prędkość tym większy opór powietrza.
Jak by silnik miał zapas mocy na większej zębatce to prędkość zawsze rośnie (w różnych stopniach, ale zawsze coś).
Mam nadzieje że rozumiecie o co mi chodzi Tongue
(02-12-2012 19:30:54)naveintre napisał(a): [ -> ]mateusz5625 50 to wyciaga chart na seryjnych zębatkach... ze 35 to bedzie miało szanse pojechać. Ale za to jakie zrywne bedzie Big Grin

50 km/h seryjnie? Tyle Ogar 205 jedzie. Chart max 65 spokojnie wyciagnie
60 km/h ? Big Grin może i tak poleci
stawiam na przepisowe 45km/,ale i tak zyskasz tylko super zrywność
chartem 65 to chyba z zarombistej górki z niezłym wiatrem. 55 no za wiatrem 60 to tak.
może polec te 55
Zębatki od jawy 50 nie założysz,od ogara tak ale poco?Dla lansu ze masz wielką zębate jak w stuncie?>
Każdy pisze inną prędkośc, musisz pokombinować i sam sprawdzić ile pojedzie Smile
piernicz zembatki zamontuj licznik z własną tarczą i tam gdzie masz 45/h napisz se 80/h i gitara Smile
Mi nie chodzi o super predkosc, tylko czy on będzie jeździł bo zebatke bym sobie tanio załatwil a orginalna nie bo nie bede zamawial czesci narazie. Ale chyba jak kiedyś bede zamawiał to kupie orginalną, i tak teraz zima to sie nie jeździ
Stron: 1 2
Przekierowanie